Anna Prus nie do końca spełnia się w swojej obecnej pracy. Czuje, że nie tego chciała. Jednak pewnego dnia coś się zmienia. Dostaje propozycję pracy w pewnym znanym zakładzie mięsnym. Jednak warunkiem jest przeprowadzka na Śląsk. Tak więc wyrusza z Warszawy do miasteczka o nazwie Grabkowice. Tam zamierza rozpocząć nowe życie i pracę, o jakiej marzyła. Na miejscu poznaje swojego szefa, Andrzeja Smolnego. Mężczyzna sprawia dziwne wrażenie. Jest jakby tajemniczy... Czy coś ukrywa?
Niebawem Anna sama przekona się, że Grabkowice to dość specyficzne miejsce. Piękna, malownicza okolica... i dziwne zjawiska! A do tego wszystkiego... ten przeraźliwy skowyt!
Co skrywa to miejsce?
Przed Wami thriller, który wywoła gęsią skórkę!
Dziwne zjawiska, tajemnicze miejsce, zagadkowy szef... to wszystko sprawi, że czytelnik poczuje się nieswojo, niczym główna bohaterka. Nie brakuje tu momentów przerażających i takich, w których ma się ochotę wstrzymać oddech i czekać. Czekać na to, co wydarzy się za moment. Aleksandra Mantorska stworzyła świetną historię. Doskonale poprowadziła fabułę. Wydarzenie pogania wydarzenie, a akcja nie daje nam chwili wytchnienia. "Skowyt wilka" to powieść, którą dziś zaczęłam czytać i pochłonęłam ją w całości, bez przerwy. Nie potrafiłam się oderwać od wydarzeń, jakie miały miejsce w tajemniczych Grabkowicach. Kartka po kartce pragnęłam odkryć, jak skończy się ta historia. A skończyła się tak, że niemal wbiło mnie w fotel. Tego się nie spodziewałam!
Autorka bardzo dobrze wykreowała bohaterow tej powieści. Są naturalni, a takich najbardziej lubię w książkach. Świetnie przedstawiła też pracę wielkiego zakładu mięsnego "od kulis", jego pracowników oraz to, jak niektóre sprawy dla dobra firmy zamiata się pod dywan.
W mojej ocenie jest to bardzo dobry thriller. Trzyma w napięciu, nie pozwala się wypuścić z rąk. Chciałabym czytać więcej aż tak porywających książek. Jest to debiut Aleksandry Mantorskiej w tym gatunku. Gratuluję, bardzo udany!
Zachęcam Was do przeczytania tej książki. Naprawdę warto!
Zachęcam Was do przeczytania tej książki. Naprawdę warto!