Ogromnie ciekawym, a dziś już nieco zapomnianym fragmentem walki z okupantem niemieckim podczas II wojny światowej była działalność kurierów tatrzańskich. Byli to górale - w większości z Zakopanego i najbliższych okolic - zaprzysiężeni członkowie Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Przedzierali się oni przez Tatry i Beskidy, następnie przez Słowację (gdzie władzę sprawował faszystowski rząd księdza J. Tiso) do Budapesztu na Węgrzech. Tam w latach 1939-1944 mieściły się bazy łącznikowe utrzymujące kontakt z rządem polskim na emigracji, najpierw we Francji, później w Wielkiej Brytanii, i ze Sztabem Naczelnego Wodza.