Opinia na temat książki Ślepnąc od świateł

@Ewelina_Czytalska @Ewelina_Czytalska · 2019-10-31 20:32:50
Przeczytane Przeczytane w 2019 Posiadam
Sam tego chciał,sam się o to prosił,sam obrał taką drogę,sam wszystko na siebie sprowadził,na własne życzenie wdepnął w takie łajno...

Główny bohater- Jacek G. wyjeżdża z rodzinnego Olsztyna i przeprowadza się do Stolicy. Zamiar studiowania na ASP nie jest tego główną przyczyną: Jacek od zawsze lubił liczyć,od zawsze lubił ważyć. Chwyta się wobec tego bardziej lukratywnej opcji. Zostaje handlarzem kokainy. Z biegiem czasu staje się najlepszym przyjacielem wielu,wielu ludzi, tych znanych i tych całkiem nic nie znaczących,w ich telefonach jego numer jest na drugim miejscu z pośród najczęściej wybieranych. Jacek zarabia przy tym krocie - po paręset tysięcy miesięcznie,jeździ dobrym i eleganckim autem,nosi się adekwatnie do zarobków,a co za tym idzie zawsze wpasowuje się w dany klimat. Mieszkanie z widokiem na miasto również nie należy do tanich. To nowoczesny i sterylny apartament. Jacek nie jest głupi,wie jak o siebie zadbać. Ma niezły plan, by robić to co robi i nie dać się złapać. Niestety. Jak większość mężczyzn ma swoją słabość w postaci kobiety. Beata- bo o niej mowa, to ściśle rzecz ujmując dziwka. Dziwka,która mając w sobie to COŚ zawróciła w głowie naszemu Jackowi. Relacja między nimi jest dosyć burzliwa,toksyczna,przesycona jadem i brudnym pożądaniem. Zagoniony i przytłoczony miejskim życiem ,a raczej życiem po zmroku,bo w dzień śpi w nocy pracuje, z refluksem żołądkowym od widoku brudnej Warszawy,skąpanej we krwi i kurewstwie postanawia zrobić sobie przerwę i wyjechać. Niby proste prawda? po drodze jednak wydarzy się sporo rzeczy,które ten wyjazd postawią pod znakiem zapytania.

"Ślepnąc Od Świateł" moje pierwsze spotkanie z autorem i spostrzeżenia co do książki . Jest to trudna pozycja. Trudna o tyle,że pokazuje życie,którego nie widzimy na co dzień jest ono dostępne wtedy,kiedy wiemy jak i gdzie szukać. Jeśli kieruje nami chęć zarobienia dużych pieniędzy lub gdy chcemy dobrze się bawić, a przy okazji spróbować czegoś nowego. Wulgarna i mroczna. Momentami byłam znużona i przytłoczona czytaniem rozmyślań bohatera,interpretacją jego dziwnych snów i obrazem świata w którym żyje, co skutkowało tym że chciałam jak najszybciej ją skończyć. Dość ponury był to obraz. Warta przeczytania jeśli lubicie obraz gangsterki i życia na krawędzi.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-03-25
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ślepnąc od świateł
10 wydań
Ślepnąc od świateł
Jakub Żulczyk
7.4/10
Cykl: Ślepnąc od świateł, tom 1

Zawsze chodzi wyłącznie o pieniądze. O nic innego. Ktoś może powiedzieć ci, że to niska pobudka. To nieprawda – oświadcza bohater powieści Jakuba Żulczyka. Ten młody człowiek przyjechał z Olsztyna do ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Przeczytałem praktycznie w jeden dzień. Kilkadziesiąt stron zostawiłem sobie na "po pracy". Wciągnęła mnie. Mocno się wkręciłem. Inteligentny diler kokainy, który z Olsztyna przybył studiować na ASP...

MI
@miloslaw.jk

Powieść w formie pamiętnika dilera twardych używek, działającego w Warszawie. Sprzedawca na telefon, sprzedający towar dobrej jakości. Wyidealizowana postać w przeciwieństwie do pozostałych, które ma...

Krwista, dynamiczna, momentami jak Wściekłe psy Tarantino. Ale i tak najlepiej czytałem Sen głównego bohatera. Pewnie teraz oglądne serial.

Pierwsza połowa - wow, nie mogłam się oderwać, co za historia, mroczny świat Druga połowa niestety mocno mnie wymęczyła, dłużyła niesamowicie. Trochę za bardzo pokręcone, aż nierealne. Plus za język ...