Cytaty z książki "Śmierć na Zanzibarze"

Dodaj nowy cytat
Zastanowił się. Czy już teraz jej powiedzieć, że zamierza ją zabić, czy dopiero za chwilę?
Bogusław, właściciel wydawnictwa, w którym matka publikowała swoje książki, prywatnie był jej chłopakiem, choć to określenie w kontekście mężczyzny lat sześćdziesiąt osiem nie brzmiało adekwatnie. No ale Boguś był nieadekwatny.
Moja walizka kolorem i gabarytami przypominała słonia. Niestety, wagą również.
Dwa tygodnie wspólnego urlopu, czyli bycia ze sobą non stop, sprawiały, że nadawałam się wyłącznie do reanimacji.
Matka miała w sobie coś takiego, że niełatwo się było jej sprzeciwić.
Nie przepadałam za wakacjami z moim mężem, bo musiałam się do niego bez szemrania dostosowywać. Teraz czekały mnie dwa tygodnie dostosowywania się do mojej matki.
To dopiero będzie wyzwanie... .
Moja mama, która przez pół życia uczyła matematyki w szkole podstawowej, dyrygowanie miała we krwi.
Jej postawa nie powinna mnie dziwić. Przez lata nauki w szkole podstawowej odporność mojej matki na osoby poniżej osiemnastego roku życia drastycznie zmalała. Co zresztą dotyczyło również jej własnych wnuków.
<nav class="pagy-bootstrap-nav"><ul class="pagination"><li class="page-item prev disabled"><a href="#" class="page-link">&laquo;</a></li><li class="page-item active"><a href="/ksiazka/smierc-na-zanzibarze-894627/cytaty" class="page-link" >1</a></li><li class="page-item"><a href="/ksiazka/smierc-na-zanzibarze-894627/cytaty?strona=2" class="page-link" rel="next" >2</a></li><li class="page-item next"><a href="/ksiazka/smierc-na-zanzibarze-894627/cytaty?strona=2" class="page-link" rel="next" aria-label="next">&raquo;</a></li></ul></nav>
© 2007 - 2024 nakanapie.pl