Strażniczka wspomnień

Erin Litteken
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów
Strażniczka wspomnień
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów

Opis

Wiesz, że przeszłości nie ma i czas patrzeć przed siebie – zwykła mawiać Katia do swojej wnuczki Cassie.

Poruszająca historia o odwadze, człowieczeństwie i miłości, która trwa nawet w najmroczniejszych czasach

W 1929 roku Katia ma 16 lat, jest otoczona rodziną i zakochana w chłopcu z sąsiedztwa. Sielankę przerywają uzbrojeni funkcjonariusze stalinowskiej tajnej policji, którzy wkraczają do wioski, siejąc strach i spustoszenie. Wkrótce po tym w tajemniczych okolicznościach znikają sąsiedzi. Właśnie rozpoczyna się jeden z najtragiczniejszych okresów w historii ludzkości – Wielki Głód.

W 2004 roku w amerykańskim Illinois trzydziestokilkuletnia Cassie wychowuje córkę i próbuje poradzić sobie z żałobą po stracie ukochanego męża. Gdy jej babcia Katia podupada na zdrowiu, młoda wdowa postanawia z nią zamieszkać. Nikt w rodzinie nie zna skrupulatnie ukrywanej przeszłości dziewięćdziesięciodwulatki. Aż do dnia, gdy Cassie odkrywa jej pamiętnik i zaczyna poznawać krok po kroku bolesne losy swoich przodków.

Jak historia babci pomoże wnuczce spojrzeć przed siebie i ponownie uwierzyć w miłość? Czy Katia odnajdzie spokój i zdąży uporać się z poczuciem winy prześladującym ją całe życie?

Oparta na prawdziwych wydarzeniach i rodzinnej historii opowieść, która niesie nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień.
Tytuł oryginalny: The Memory Keeper of Kviv
Data wydania: 2022-11-23
ISBN: 978-83-287-2442-6, 9788328724426
Wydawnictwo: Muza
Stron: 448
dodana przez: ksiazkiagi

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Hołodomor.

24.12.2023

"Strażniczka wspomnień" autorstwa Erin Litteken to poruszająca podróż przez czas i przestrzeń, ukazująca odwagę, człowieczeństwo i trwałą siłę miłości. Akcja rozgrywa się między dwoma epokami – 1929-1931 rokiem w zmagającej się z Wielkim Głodem Rosji oraz 2004 rokiem w amerykańskim Illinois. Główną bohaterką jest Katia, która w młodości doświadcz... Recenzja książki Strażniczka wspomnień

@Malwi@Malwi × 26

"Strażniczka wspomnień"

23.11.2022

„Przebrnij przez dzisiaj i miej w sercu nadzieję, że jutro będzie lepiej.” Jest rok 1929, Katia jest pełną radości i energii młodą dziewczyną. Razem z rodzicami i siostrą wiodą spokojne, wypełnione pracą na roli życie. Dziewczyna kocha się ze wzajemnością w chłopaku z sąsiedztwa, młodzi planują wspólną przyszłość. Sielankę i spokój burzy poja... Recenzja książki Strażniczka wspomnień

Strażniczka wspomnień

19.04.2024

„ Kierowanie uwagi na przyszłość nie oznacza, że trzeba odcinać się od przeszłości. Można mieć jedno i drugie. Wtedy życie jest znacznie bogatsze.” (str.431) Do napisania powieści zainspirowały autorkę relacje usłyszane od prababci o okrutnych czasach Wielkiego Głodu na Ukrainie. Później rozpoczęła szeroko zakrojone badania na ten temat. Akcja ... Recenzja książki Strażniczka wspomnień

@asach1@asach1 × 9

Strażniczka wspomnień

10.11.2022

Ktoś ma ochotę na naleśniki? Pewnie lubicie takie z dżemem albo z Nutellą? A co powiecie na naleśniki z trawy i mielonej kory dębów? Spokojnie to nie będzie recenzja książki kucharskiej. Kolejna książka z historią w tle za mną. I cóż ja mogę napisać? Ja od początku wiedziałam, że nie będzie łatwo ją czytać. A teraz siedzę i zastanawiam się co o n... Recenzja książki Strażniczka wspomnień

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ogrod.ksiazek
2023-01-23
9 /10

Historie rodzinne, pokoleniowe zawsze mają dla mnie jakiś dodatkowy urok. Jeśli na dodatek opowieść jest oparta na prawdziwych wydarzeniach to przyciąganie jest tak silne, że nie potrafię sobie takiej książki odmówić.

Tym razem poznałam historię Katii/Bobby oraz jej wnuczki Cassie, która chce poznać przeszłość swojej babci oraz mieć siły by poukładać swoje własne życie po stracie jakiej doświadczyła.

Ta podróż była dla mnie niezwykle emocjonująca. Były momenty, że łzy nie pozwalały czytać. Realia życia Katii, jej walka o to by bliscy i ona przeżyli wyjątkowo mnie poruszyła.

Całość jest prowadzona w dwóch ramach czasowych i zgadzam się z @malyksiaze11 że fragmenty pamiętnika młodej Bobby były tym na co najbardziej czekałam. Gdy przenosiłam się w czasy obecne moje i serce były i tak z Katią.

Autorce udało się przenieść mnie w tamten czas, udało jej się oddać strach, bezsilność, miłość i rezygnację. Ja żyłam u boku tych ludzi i cierpiałam razem z nimi. Bolało mnie, że podwaliny tej opowieści to prawdziwa historia, cierpiałam na myśl, że takich historii mogło być wiele.....i było. Znany jest mi okres Wielkiego głodu, nie pierwszy raz o nim czytałam, jednak znaleźć się tam wraz z młodą, pełną życia dziewczyną i patrzeć jak na moich oczach rozpada się jej świat było porażającym doświadczeniem.

Dodatkowym atutem książki jest doskonały styl Autorki, płynny, lekki. Zbudowanie świetnej warstwy psychologicznej, pokazanie zmian jakie nast...

× 1 | link |
@Spizarnia_ksiazek
2022-12-01
9 /10
Przeczytane

Łatwo Was wzruszyć podczas lektury?

Cały świat Cassie legł w gruzach po tragicznej śmierci ukochanego męża. Stara się być silna dla córeczki, jednak nie potrafi uporać się z odczuwanym bólem. Każdy dzień przypomina jej o stracie i pogrąża w rozpaczy. Niespodziewana prośba matki o opiekę nad schorowaną babcią przerywa monotonię ostatnich miesięcy. Ciepło rodzinnego domu ogrzewa zranione serce, a rozmowy ze staruszką koją szarpane nerwy. Przypadkowo odkryty pamiętnik, przenosi nas na Ukrainę w przerażające czasy Wielkiego Głodu.

Rok 1929 szesnastoletnia Katia przeżywa właśnie pierwsza miłość. Otoczona miłością rodziny, beztrosko spędza czas pomagając w rodzinnym gospodarstwie. Szczęśliwe chwile zostają brutalnie przerwane przez przybycie uzbrojonych funkcjonariuszy stalinowskiej policji. W jednej chwili życie mieszkańców zmienia się koszmar. Nieustanny strach, głód, lęk o najbliższych, tęsknota. Stopniowe obdzieranie z człowieczeństwa, godności, poczucia bezpieczeństwa, gdzie każda forma buntu tłamszona jest w zarodku. Jednym słowem Hołodomor.

W trakcie lektury trudno było mi powstrzymać łzy. Płakałam, współczułam i wściekam się. Jak wiele cierpienia może znieść jeden człowiek? To powrót do dni, które w obecnych czasach wydają się nie do pomyślenia. Dramat jest doskonale przedstawiony dzięki dwóm płaszczyźnie czasowym, dzięki czemu mamy okazję trochę odetchnąć od okrucieństwa i bestialstwa. Książka niezwykle porusza i wywołuje wiele emocji. Autor...

× 1 | link |
@zetbasia27
2023-11-12
8 /10
Przeczytane

Katia ledwie wkraczała w dorosłość wychowywana na ukraińskiej wsi przez kochających rodziców, z siostrą u boku, gdy wkroczyli funkcjonariusze Stalina by zabrać plony, zniszczyć kułaków i zmusić wszystkich do zakładania kołchozów. To doprowadziło do klęski głodu, tysiące ludzi umierało z wyczerpania lub od kul żołnierzy Stalina. Życie ludzkie nic nie znaczyło. Ci, którzy cudem przetrwali, nigdy nie zapomnieli tych lat, nawet jeśli żyli w dobrobycie na innym kontynencie. Katia nigdy nie opowiadała o swojej młodości, dopiero jako staruszka przekazała wnuczce swój pamiętnik, aby pamięć o Wielkim Głodzie nie zaginęła.
Warto przeczytać, bo to historia naszych sąsiadów. Historia trudna, ciężka do przyjęcia, poruszająca serca i umysły.

× 1 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2022-11-24
8 /10

[współpraca reklamowa] Wydawnictwo Muza

„Przebrnij przez dzisiaj i miej w sercu nadzieję, że jutro będzie lepiej”.

„Strażniczka wspomnień” to poruszająca i po części sentymentalna podróż do przeszłości. Jest to powieść o człowieczeństwie, odwadze i miłości, która pomimo, że zrodziła w ciężkich czasach, była możliwa.

Akcja książki dzieje się dwutorowo. Jedna część to czasy współczesne a druga do lata 30 ubiegłego wieku.

Poznajemy Cassie, samotną matkę. Jej mąż niedawno zginął w wypadku samochodowym. Kobieta załamała się po śmierci ukochanego. Nie miała sił nawet zajmować się Birdie. Anna to matka Cassie, która chce by jej córka i wnuczka zamieszkały u Bobby- babci, która ma już 92 lata. Starsza kobieta potrzebuje pomocy i opieki. Anna pomyślała, że zarówno jej matce jak i córce wspólne przebywanie wyjdzie na dobre.

Bobby a właściwie Katie, pochodziła z Ukrainy i nigdy nie chciała rozmawiać o swojej przeszłości. Mawiała, że przeszłości już nie ma i należy patrzeć przed siebie. Pewnego dnia Cassy odkrywa pamiętnik pisany przez jej babcie. Pierwsze wpisy pochodzą z czasów, gdy Bobby była jeszcze młodą dziewczyną. Kobieta krok po kroku poznaje bolesne losy swojej rodziny. Dowiaduje się o pierwszej miłości babci, o przerwanej sielance przez wkroczenie Sowietów, o zniknięciu w tajemniczych okolicznościach sąsiadów.

Czy Cassie pogodzi się ze śmiercią męża i będ...

| link |
@izuu_i_ksiazki
2022-11-24
Przeczytane Recenzenckie

Fabuła "Strażniczki wspomnień " rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych- rok 1929 i kilka kolejnych lat, oraz rok 2004. Ogniwem łączącym te ponad 70 lat w jedną całość jest postać Katii, która jako 16 latka żyjąca na Ukrainie doświadczyła jednego z najtragicznijeszych okresów w dziejach świata- Wielkiego Głodu (zachęcam zapoznać się z tym tematem, bo naprawdę wydarzenia były tragiczne) . W ten sposób kilka milionów ludzi poniosło śmierć, a inni starając się przetrwać musieli uciekać z kraju. I w ten sposób nasza główna bohaterka wyjechała do Stanów i tu akcja powieści przenosi Nas do roku 2004. W tych rozdziałach jej wnuczka Cassie natrafia na pamiętnik pisany przez babkę i po mału poznaje jej wstrząsającą historię. Wyjaśnia się czemu babka chowa żywność w różnych dziwnych miejscach, kim jest wspominana przez nią bardzo często Alina, o której ani Cassie, ani jej matka nigdy wcześniej nie słyszały.

Drugą postacią ważną dla powieści jest właśnie Cassie, bowiem poznajemy też jej historię- stara się odnaleźć w życiu po stracie męża, z córką która w wyniku wypadku przestała mówić. Pojawia się tutaj też wątek romantyczny, bardziej delikatny i fajnie poprowadzony.

Historia przedstawiona w książce oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co potęgowało moje wzruszenie podczas czytania. Mnie się ta historia bardzo podobała, choć z jednej strony straszna, bo ukazuje okropną przeszłość, która jak wiemy, na kartach historii wielu krajów była fatalna, sami dośw...

| link |
@tomzynskak
2022-12-03
8 /10

(...) Jesteś moim życiem i nie potrafię wyobrazić sobie świata bez ciebie"

„Strażniczka wspomnień to książka bardzo wyjątkowa. Przesiąknięta traumami, ranami które nie potrafią się zabliźnić. Poczucie straty i żałoba wiodą ogromny prym. Dodatkowo zestawienie jej treści z wydarzeniami, które mają mają obecnie miejsce uwierzcie, że książka ta może stać się istnym roller coasterem emocjonalnym, który złamie serce, a po policzku pociekną łzy. Aż trudno uwierzyć, że została napisana jeszcze przed wybuchem wojny, a jej treść jest niezwykle aktualna i można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Zatrważające fakty o drastycznych wydarzeniach, które miały miejsce na Ukrainie w latach 1932-1933 potrafią wstrząsnąć. Czytanie o stalinowskich represjach w wyniku których życie straciło miliony było dla mnie ciężkim przeżyciem, a za chwilę przenosimy się w czasie do 2004 roku aby poznać historię wdowy, która próbuje poradzić sobie ze śmiercią co także nie było łatwe. Wszystko to ze sobą przeplata tworząc spójną i mądrą całość.

„Strażniczka wspomnień” to opowieść trudna, emocjonalna i na długo zapadająca w pamięci. Powoduje, że wyruszamy w emocjonującą podróż pełną trudnych wyborów i dylematów, aby koniec końcom zmusić nas do refleksji. Uświadamia nam, że niektóre czyny nie mogą nas definiować jako dobrego, czy złego człowieka i nic nie jest czarne bądź białe. W życiu występują także odcienie szarości. Zdecydowanie polecam!
...

| link |
@emilka1984
2022-12-27
10 /10

Mówi Wam coś Hołodomor? To Wielki Głód, który w 1929 roku dotknął Ukrainę. Nie była to jakaś klęska urodzaju, plaga, to spowodowały rządy Stalina. Na Ukrainę wkroczyła stalinowska policja i odbierała ludziom jedzenie, plony z gospodarstwa, trzodę chlewną. Na ulicach leżeli ludzie, dzieci, którzy umarli z głodu.

W tych czasach żyła szesnastoletnia Katia, ale w czasach współczesnych mieszka w Ameryce i nie chce opowiadać o swojej przeszłości. Wnuczka Cassie, która niedawno owdowiała znajduje jej pamiętnik, niestety pisany po ukraińsku. Z pomocą dobrego przyjaciela, próbuje odtworzyć życie babci, sprzed przyjazdu do Ameryki.

Powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, łapie za serce, wyciska łzy. Książka wyjątkowa ale bolesna, autorka opowiada historię swojej prababki, tym bardziej podziwiam, że potrafiła te trudne wspomnienia przelać na papier. Zmusza do refleksji, zastanowienia się, czy świat, a szczególnie wschód, nie podąża w tym samym kierunku. Takie wspomnienia powinny zmuszać do myślenia i pokazania do czego doprowadza wojna.

Cała historia toczy się dwutorowo, na Ukrainie od 1929 roku i w czasach współczesnych w Ameryce. Dzięki czemu możemy doskonale poznać uczucia Katii, jej ból aż wydziera się z kart książki. Dla mnie bardzo bolesna historia, ale nie potrafiłam jej odłożyć. Trafia do mojej topki książek tego roku

Polecam a za współpracę i egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Muza.

| link |
@marta582_82
2022-11-21
8 /10

" - Przebrnij przez dzisiaj i miej w sercu nadzieję, że jutro będzie lepiej."
◇◇
" - Nie mogę na to patrzeć. Próbowałam, ale za bardzo boli. Ale ty i twoja matka od dawna interesujecie się moją przeszłością. W tym pudełku znajdziecie wszystko."
▪︎▪︎
Są takie historie, o których trudno pisać, które poruszają tak trudne tematy i budzą tak wiele emocji, że najzwyczajniej w świecie brakuje słów. I właśnie taka jest "Strażniczka wspomnień".
Nie zrozumcie mnie źle, nie twierdzę, że jest to wybitna książka, gdyż z całą pewnością taka nie jest, chociaż biorąc pod uwagę, że jest to dopiero debiut autorki, to w swoim gatunku, klasyfikuje się ona naprawdę wysoko.
Erin Litteken oparła fabułę na jednym z najbardziej tragicznych okresów w dziejach ludzkości, na prawdziwym koszmarze, którym miał miejsce wcale nie tak odległej przeszłości, a o którym wielu ludzi nie ma pojęcia, albo wie niewiele. Jeżeli do tej pory nie słyszeliście o Wielkim Głodzie, to po tej lekturze już nigdy nie zapomnicie co to znaczy. Ostrzegam nie będzie łatwo, będzie cholernie trudno, nie raz i nie dwa będziecie odkładać tę historię, żeby odetchnąć, ale gwarantuję, że warto.
Zanacze jeszcze tylko, że powieść została napisana przed inwazją Rosji na Ukrainę.

| link |
@asach1
2024-04-19
7 /10
Przeczytane
@Malwi
2023-12-24
9 /10
Przeczytane
@paulina.orkisz
@paulina.orkisz
2023-10-14
9 /10
@ksiazka_w_kwiatach
2022-12-30
8 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2022-12-30
10 /10
Przeczytane
@papierowamagnoolia
2022-12-11
8 /10
Przeczytane
@jula7202
2022-11-30
8 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Przebrnij przez dzisiaj i miej w sercu nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Dodaj cytat