Opinia na temat książki Styczniowa letnia noc

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy · 2023-01-24 21:16:58
Przeczytane
Dobry wieczór. 😉

W swoim życiu macie miejsce na chaos, nieprzewidywalność i szaleństwo czy żyjecie według reguł i zasad? 🤔
**
**
**
„Smutek zniknął z jego oczu, zamaskowany z wprawą osoby, która nie od dziś grzebie uczucia na dnie duszy, mając nadzieję, że nie wybuchną”. 🥺

Drogi czytelniku!
Dziś zabiorę cię do Nowej Zelandii, to właśnie tam będziemy uczyć się być kimś przebojowym, niebojącym się zaszaleć.

Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia co do książki „Styczniowa letnia noc”. 🙈 Mimo cudnej okładki, nie dostałam tutaj tego, czego oczekiwałam.

Główna bohaterka niekiedy działała mi na nerwy swoim zachowaniem. Co więcej, była dziwna, a wręcz zdziwiona, że zostawił ją facet, którego tak naprawdę nie lubiła. 🤭 Jej wybory pozostawiały wiele do życzenia.

Chemia między bohaterami była namacalna, niekiedy śmiałam się w głos podczas ich przepychanek. Innym razem się wkurzałam, ale zabrakło mi tutaj większych i przede wszystkim głębszych emocji.

Natomiast jeśli chodzi o kraj, o którym wspominam wyżej, to niestety mogę tylko powiedzieć, że liznęłam nieco tamtej kultury, jednakże było tego zdecydowanie za mało. Nie mniej jednak kilka opisów pozwoliło mi osądzić, iż jest to wspaniałe miejsce warte zobaczenia. 🥰 Niebywałym odkryciem były dla mnie zwierzęta zwane Pukeko.

Tylko Simon i przyjaciele głównej bohaterki byli ciekawi. Zapisałam też całkiem sporo fajnych cytatów. Był potencjał oraz szybko się czyta. Lecz to zdecydowanie za mało. Dla mnie ta historia była po prostu dobra, na jeden raz. Niestety szybko o niej zapomnę, a szkoda. 😞
Ocena:
Data przeczytania: 2023-01-24
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Styczniowa letnia noc
2 wydania
Styczniowa letnia noc
Mika Modrzyńska
7.2/10
Seria: Gorzka Czekolada

Co zrobić, gdy nagle rzuci cię chłopak, z którym rok temu się zaręczyłaś? Płakać? A może przyjąć zaproszenie przyjaciółki i polecieć do… Nowej Zelandii? Sylwester – dobry początek. Zuza błyskawicznie...

Komentarze

Pozostałe opinie

O tym jak rzucić wszystko i zacząć żyć na nowo, bez ram i oceniania się zbyt surowo. Przecież każdy ma prawo do miłości i chwili zapomnienia. Fajna lektura o poszukiwaniu lepszej wersji siebie.

DO
@czytnienta

Nie tak Zuza wyobrażała sobie przyszłość. Była pewna, że ma poukładane życie, a przecież niczego jej więcej nie trzeba. Co z tego, że jej związek nie należał do romantycznych? Mikołaj był dla niej d...

AG
@agnieszkawa1

A może by tak rzucić wszystko i polecieć do Nowej Zelandii? Zuza żyje w wieloletnim, wypalonym związku, pracuje w korpo i wynajmuje małe mieszkanko w szarym Wrocławiu. Gdy narzeczony zrywa zaręczyny...

Każdy z nas miewa takie dni, gdy ma wszystkiego dość. Nasza pierwsza myśl, pakuję się i jadę, najlepiej na drugi koniec świata! Tak też zrobiła Zuza, po zerwanych zaręczynach spontanicznie przyjmuje...

@mol.nad.molami@mol.nad.molami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl