Światło innych gwiazd

Nie można ingerować w czas.
Tego nie wiedział ojciec głównej bohaterki Neddy. Jedenastoletnia dziewczynka ma w ojcu swój autorytet i tak jak on na każdym kroku dąży do swojego celu, tylko że dziewczynka chce być astronautką. Natomiast mężczyzna chcąc zatrzymać czas, konstruuję samodzielnie wynalazek, który ma mu pomóc w zatrzymaniu chwil. Projekt jednak wymyka mu się spod kontroli powodując niebezpieczny chaos, który zmienia strukturę czasu wprowadzając niesprzyjające warunki.
Nedda musi stawić czoła powstałej sytuacji. Jako osoba bardzo ambitna, osiągnęła swój cel, natomiast sprawa z dzieciństwa w dalszym ciągu oczekuje na rozwiązanie, a przeszłość i przyszłość kobiety ma tutaj wiele do wyjaśnienia.

Szczerze powiedziawszy oczekiwałam zupełnie innej historii, kiedy zaznajomiłam się z opisem od wydawcy.

Styl autorki niestety okazał się dla mnie męczący, a tłumaczenie fizyki niekoniecznie sprawiało mi frajdę z czytania. Momentami opisy stworzone przez autorkę były dość chaotyczne, jakby zostały wyjęte z kontekstu i nic nie wnosiły do całej stworzonej historii.

Natomiast na plus jest wykreowana relacja między rodzicami, a dziećmi. W tym przypadku więź matki z córką pokazała jak kobiety, które poświęcają się w zupełności dla opieki nad pociechami, są później przez nie niedoceniane a dzieci wolą bardziej rozrywkowego rodzica.

"Światło innych gwiazd" jest lekturą zdecydowanie wymagającą i d...

"Światło innych gwiazd"

Moja naukowa część duszy jest usatysfakcjonowana. Nauka, kosmos, relacje rodzinne, ciekawa historia. No i piękna okładka.

Opowieść pełna siły, stworzona z rozmachem, ale i z dozą wrażliwości oraz pełna oczekiwań. Z jednej strony bolesna, łamie serca, wywołuje łzy a z drugiej jest pełna nadziei, podnosi na duchu i wywołuje uśmiech na twarzy.

Książka porusza też temat opuszczenia przez innych ludzi, często bardzo ważnych w naszym życiu. Ukazuje, w jaki sposób mimo ogromnego bólu rozstania pozostają oni z nami, nie znikają tak na zawsze.

Bardzo dobrze napisana jest również relacja i stosunki między dziećmi a rodzicami. Nie zawsze kolorowa, doceniona. Nie zawsze "lepszym" rodzicem jest ten, który stawia dziecko i opiekę nad nim na piedestale a ten, który każdą chwilę nudy zamienia w rozrywkę z kosmosu.

Temat relacji rodzinnych, bólu, marzeń, pasji, odkrywania nieznanego i miłości. A wszystko oprawione w sporą porcję naukowych faktów i opisów. Lektura wymagająca ale i wciągająca.

Pierwszy raz czytając opis książki "Światło innych gwiazd" byłam pewna, że dostanę powieść obyczajową. Kompletnie nie spodziewałam się tego, z czym się zetknęłam. Elementy science-fiction, nauka, a nawet ciut postapo. Ale to co najbardziej mnie zaskoczyło to te wszystkie uczucia, cała paleta uczuć które przeżywają bohaterzy. Bo Światło innych gwiazd to książka wypełniona marzeniami, pasją, wyzwaniami, empatią, żalem, miłością, stratą, gdzie samotność jest w pełni namacalna. Ta powieść jest cudowna, świeża, niezwykła i niesamowicie ambitna, tak ambitna jak jej bohaterka: Nedda Papas. I muszę się przyznać, że ostatnie kilkadziesiąt stron dosłownie przepłakałam, a samo zakończenie.. po prostu wow! Przez długi czas siedziałam jak wryta w fotel.⁣
Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie zachwyci ta książka, ba, może nawet jej nie polubią, bo jest dziwna i powolna i naukowy język jest czasem przytłaczający. Ale jest to książka, która na pewno z nami zostanie na dłużej, będziemy o niej myśleć. To jest książka która poszerza horyzonty, szczególnie te między ziemią a kosmosem. ⁣