We wspomnieniu
nie istnieją prawdziwe i nobliwe postacie.
Powiedzmy otwarcie, że proceder wywoływania wspomnień
jest procederem podejrzanym i niezbyt czystym.
Jest to po prostu zakład wynajmu.
Wspomnienie posługuje się postaciami „wynajętymi”.
Są to indywidua ciemne, mierne i podejrzane kreatury,
które czekają aby je „wynająć” jak „dochodzące” służące.
Jakieś pomięte, niemyte, źle ubrane, chorowite,
pokurczone, podle ucharakteryzowane na postacie często nam
drogie i bliskie.
nie istnieją prawdziwe i nobliwe postacie.
Powiedzmy otwarcie, że proceder wywoływania wspomnień
jest procederem podejrzanym i niezbyt czystym.
Jest to po prostu zakład wynajmu.
Wspomnienie posługuje się postaciami „wynajętymi”.
Są to indywidua ciemne, mierne i podejrzane kreatury,
które czekają aby je „wynająć” jak „dochodzące” służące.
Jakieś pomięte, niemyte, źle ubrane, chorowite,
pokurczone, podle ucharakteryzowane na postacie często nam
drogie i bliskie.
Wielopole, Wielopole, Partytura