Wstrząsające historie, nadające sens słowu "przemoc domowa" tym, którzy mieli szczęście jej nie doświadczyć. Są one zapisem słabości nie tylko ludzi - mężczyzn, kobiet - ale i słabości naszego społeczeństwa, a przede wszystkim jego instytucji, jak się okazuje, tylko pozornie stojących na straży bezpieczeństwa i praw człowieka.