Próba przedstawienia najważniejszych zjawisk zachodzących w ubiorze młodzieży polskiej w latach 1945–1989. Autorka opowiada nie tylko o trendach artystycznych w ubiorze, ale również wspomina o idolach kształtujących modę na estradzie Opola czy Jarocina, o możliwościach zakupu modnego „ciucha” w pewexach i komisach, o paczkach z Zachodu oraz własnej inicjatywie w kreowaniu ubrania ze zużytych już części garderoby. W publikacji wykorzystano materiały archiwalne, prasowe i muzealne, a także wspomnienia projektantów polskich i cytaty literackie i filmowe. Książka jest z pewnością unikalną pozycją na polskim rynku wydawniczym, nie tylko ze względu na swoją tematykę, ale również wysoką jakość opracowania i poziom edytorski. „Czasy to były takie, że nie wiadomo do dzisiaj, czy było strasznie, czy może bardziej śmiesznie. Moda prawdopodobnie była jednym obok kabaretów, teatrów i innych Bim-Bomów wentylem bezpieczeństwa. Pod czujnym i chytrym, ale też głupim i prostackim okiem władzy, na tle ówczesnej szarości robiliśmy różne kolorowe cuda.