Teraz albo nigdy

"Teraz albo nigdy" to opowieść o zakazanej miłości, która narodziła się dawno temu. Mimo głębokiego uczucia, absolutnie nikt nie może się o nim dowiedzieć, a na pewno nie rodzina!

Na pewno bardzo trudno jest mieć aż trzech starszych braci. Szczególnie, kiedy troszczą się o swoją siostrę i chcą dla niej jak najlepiej. Tylko czy na pewno wiedzą oni, co jest dobre dla dorosłej kobiety? "Teraz albo nigdy" to opowieść o zakazanej, ale i namiętnej miłości.

Morgan Wright jest kobietą sukcesu. Osiągnęła znaczący sukces, znajduje się u szczytu kariery i stała się prezesem rodzinnej formy. Stanowi wzór dla wszystkich kobiet: właśnie tak powinno się wykorzystywać swój potencjał!

Patrick przyjaźni się z wszystkimi trzema braćmi Morgan. Co prawda nie odniósł aż takiego sukcesu, ale na pewno nie można nazwać go nieudacznikiem.Dziewczyna wzdycha do niego już od kilkunastu lat. Niestety, jej bracia wyraźnie zaznaczają, że nie jest to mężczyzna dla niej. Powinna znaleźć kogoś z zewnątrz bardziej ambitnego i oczywiście spokojniejszego. Dla Morgan jednak nie ma nikogo "innego": kiedy jest w pobliżu, liczy się tylko Patrick. Postanawia pewnego dnia postawić wszystko na jedną kartę i zaryzykować.

Kto mógłby się spodziewać, że Patrick okaże się prawdziwym dżentelmenem? On również uważa, że nie jest mężczyzną dla niej, ambitnej i pracowitej pani prezes. Szybko zmienia zdanie, gdyż jego serce również bije od dłuższego czasu mocniej w jej obecności. Przede wszystkim muszą utrzymać w tajemnicy swoje spotkania i uczucia. Na pewno gdyby ich tajemnica wyszła na jaw, w rodzinie rozpętałoby się piekło! A co na to starsi bracia? Niestety, nie tak łatwo jest udawać przed wszystkimi namiętność, jaka wybuchła pomiędzy bohaterami.

"Teraz albo nigdy" to powieść, która daje nadzieję na to, że czasem warto zaryzykować. Mimo kilkunastu lat w milczeniu, Morgan przełamała się w końcu i postanowiła powiedzieć Patrickowi, co tak naprawdę do niego czuje. A kiedy okazało się że i ona nie jest mu obojętna? Czy mogło wydarzyć się coś piękniejszego? Jak jednak poradzić sobie teraz z poinformowaniem rodziny?!