Aż do tego kwietniowego wieczora nie miała pojęcia, że ona, dobiegająca pięćdziesiątki kobieta, może się zakochać.
Rowerowa wycieczka za miasto okazuje się dla Jesiennej momentem zwrotnym w jej spokojnym, małomiasteczkowym życiu. Nie mniej zdziwiony nagłym uczuciem jest Paweł, który już osiągnął w życiu wszystko, co zaplanował, i nagle musi zadać sobie pytanie: czy kiedykolwiek naprawdę kochał? Obydwoje mają własne rodziny, dzieci, pracę, dom. Czy są gotowi przyjąć tę późną miłość?
W swojej kolejnej niebanalnej powieści Anna Rychter na marginesie głównego wątku dokonuje życiowego bilansu generacji Polaków wchodzącej niezauważalnie w „smugę cienia”.
Rowerowa wycieczka za miasto okazuje się dla Jesiennej momentem zwrotnym w jej spokojnym, małomiasteczkowym życiu. Nie mniej zdziwiony nagłym uczuciem jest Paweł, który już osiągnął w życiu wszystko, co zaplanował, i nagle musi zadać sobie pytanie: czy kiedykolwiek naprawdę kochał? Obydwoje mają własne rodziny, dzieci, pracę, dom. Czy są gotowi przyjąć tę późną miłość?
W swojej kolejnej niebanalnej powieści Anna Rychter na marginesie głównego wątku dokonuje życiowego bilansu generacji Polaków wchodzącej niezauważalnie w „smugę cienia”.