Czekałam na tę książkę, uwielbiałam Pierścień, tę kupiłam i... kompletne załamanie. Lalkarz, który nazywał się w poprzednim tłumaczeniu Najlepiej Ukryty - teraz nazywa się ZATYLNY ( co może i oddaje ten sam sens, który był ale jak strasznie brzmi ) i stos tego typu poprawek i zmian. Po co poprawiać coś, co jest dobre ? Wcześniej - mimo, ze to SF, była w tym jakaś poezja, lekkość, to tłumaczenie jest toporne i zupełnie nie oddaje magii tej historii. Szkoda, bo bardzo na tę książkę czekałam.