Opinia na temat książki Trzewiczki Matki Boskiej

@Renax @Renax · 2020-05-18 03:34:45
Przeczytane Obyczajówki lepsze i gorsze
Książka jest w stylu Joanny Chmielewskiej, co oznacza, ze to 'gadanie' oscyluje pomiędzy śmiesznością a znudzeniem. Raz trafiała pani Joanna (ta pierwsza - Chmielewska), a innym razem szła w bełkot.
I tak też jest w przypadku 'Trzewiczków'. Zakręcona intryga, śmiesznostki i zabawa wynikająca z różnych nieporozumień dnia codziennego i z nietypowej pracy Fifi-ego, męża, który ubiera zmarłych w firmie pogrzebowej oraz żonę, która po wielu przejściach z ciążą wreszcie w ciążę zachodzi, oraz gadatliwą gosposię, która zna wszystkich i wszystko co się dzieje w mieście, wszystko to posuwa i gmatwa intrygę kryminalną. Zresztą, podobnie jak i u Chmielewskiej, intryga nie była w książce najważniejsza, była przyczynkiem do rozmaitych komedii omyłek.
Zabawne dialogi, śmieszne sceny i Polska sprzed ostatnich wyborów, gdy w mediach śledziliśmy dżichadystów i obce podwórka, bo u nas nie działo się nic. Inny świat. Strawna, jeśli ktoś lubi 'gadane' książki.
Ocena:
Data przeczytania: 2018-10-02
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Trzewiczki Matki Boskiej
Trzewiczki Matki Boskiej
Joanna Sokolińska
4.2/10

Zabawna i w pełni realistyczna powieść o przygodzie kryminalnej, w którą wplątuje się młode małżeństwo z warszawskiego Żoliborza. Dorota Sadowska, córka Ewy i Romana, żona Filipa, specjalistka od szyi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dziwna- pierwsze skojarzenie, które utrwaliło się do końca. Śmieszna- raczej nie.

@magdalela84@magdalela84

Świeży powiew w polskiej literaturze kryminalnej. Zabawne, ale nie głupkowate. Humor inteligentny, udało się Autorce nie przegiąć, choć umieszczenie jednego z bohaterów w zakładzie pogrzebowym stwarz...

Nie bardzo wiem, jaki był zamysł autorki pisząc tę książkę. Nie jest to kryminał, chyba że jego parodia, może miała to być komedia kryminalna? Może... Mnie nieszczególnie ubawiła. To jest książka typu...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl