Zaczynając pamiętnik, trzynastoletnia Ania obawia się, że nie będzie miała o czym pisać, jednak kolejne strony dziennika zapełniają się w zaskakującym tempie. Niby nic się nie dzieje, a jednak... Mama...
Przeczytałam kilka lat temu i to właśnie ona była jedną z książek, które zachęciły mnie do czytania. Do tej pory dobrze wspominam ciocię Biustynę ;)
Przeczytałam w jeden dzień. Podobały mi się bohateki, mimo to denerwowało mnie kilka rzeczy... 1.Jak można tak ignorowaćswoje dziecko?! Rozumiem, że rodzice nie mają czasu. Rozumiem, że czasami plecie...
Mi się podobała. Bardzo. Przeczytałam w dwa dni. Będę ją mile wspominać, szczególnie dlatego, że to prezent od mojej już byłej wychowawczyni;*
Fajna, chyba trzy dni mi zajęła. Taka o życiu, przyjemna. :)