Ta porywająca książka przenosi nas w trudno dostępne rejony Tybetu i prowadzi do świętego nurtu rzeki Cangpo, której katarakty wciąż opierają się człowiekowi. Bohaterowie książki wędrują tak, jak odkrywcy i szpiedzy, którzy przemierzali ten region w XIX wieku. To opowieść o kajakarstwie uprawianym jako sport ekstremalny i o tragedii - śmierci jednego z uczestników wyprawy.