Opinia na temat książki Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił

KA
@Kama_19 · 2021-04-06 16:33:53
Przeczytane
Pani Ałbena zachwyciła mnie cyklem „Stulecie Winnych” stąd też do przeczytania najnowszej książki autorki nikt nie musiał mnie przekonywać.
W książce mamy przedstawioną historię młodego lekarza, żyjącego pod koniec XIX wieku. Tytułowy Bogumił Korzyński kończy medycynę w Wilnie. Po przyjeździe do Warszawy żeni się z panną z lekarskiej rodziny Przybylskich. Wbrew pozorom małżeństwo zawarte z rozsądku jest bardzo udane. Bogumił ma trzy córki, lecz każdy poród jego żony stanowił zagrożenie dla jej życia. Stąd też Bogumił zamiast przyjmować w swoim gabinecie damy i przepisywać im laudanum, podejmuje pracę w szpitalu chcąc poznać wszelkie tajniki z zakresu anestezjologii, położnictwa czy neurologii.
Pomiędzy poszczególnymi rozdziałami wplecione są opowiadania o lekarzach z historii medycyny, którzy przyczynili się do jej rozwoju.

Po przeczytaniu książki mam trochę mieszane uczucia. Z jednej strony ciekawie czytało się o służbie zdrowia w XIX wieku, czy też o szwagierce Bogumiła – Auguście, która chcąc wykonywać zawód lekarza przebiera się za mężczyznę, z drugiej zaś strony niektóre wątki zupełnie nic nie wnosiły i były niepotrzebne a ja zaczynałam się nudzić. Jestem jednak ciekawa jak potoczą się dalsze losy Bogumiła i czym autorka zaskoczy mnie w kolejnej części cyklu.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-10-20
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
2 wydania
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
Ałbena Grabowska
8.2/10
Cykl: Uczniowie Hipokratesa, tom 1

Bogumił Korzyński, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Wilnie, rozpoczyna pracę na oddziale chorób wewnętrznych warszawskiego Szpitala im. Dzieciątka Jezus. Jest rok 1850. Siedem lat wcześniej świat ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bogumiłowi Korzyńskiemu przyszło uprawiać medycynę w niekoniecznie świetlanych czasach, jeżeli chodzi o tę dziedzinę. Sale operacyjne niczym nie przypominały dzisiejszych, aseptyka i antysteptyka nie...

Czytam entuzjastyczne opinie o książce i tak sobie myślę, że to fajnie, że każdemu podoba się co innego. Jednemu „Lalka” Prusa, innemu „Stulecie chirurgów”, komuś powieść łotrzykowska lub wielki roma...

EK
@EwaK.

Ach ta medycyna, a raczej jej dosyć odległe czasy. Tym razem tematem przeczytanej przez mnie powieści nie były obecne osiągnięcia, które są niesamowite, ale te sprzed wielu lat. To one stoją u podsta...

Przy niezliczonych komentarzach i dwudziestu recenzjach wydaje się, że wszystko zostało powiedziane. Ja również jestem pod wrażeniem przeczytanych historii, tym bardziej, że po raz pierwszy zetknęłam...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl