Opinia na temat książki Układ z milionerem

JA
@jadzkaa444 · 2020-12-10 07:54:46
▪ Recenzja Patronacka ▪

,, Stałaś się moją latarnią. Wszystko z powrotem nabrało kolorów i czuje, że wróciłem na dobrą ścieżkę. Myśl, że mógłbym Cię już więcej nie zobaczyć, jest dla mnie największym koszmarem. "

W ostatnim czasie przedpremierowo miałam okazję czytać debiut @polakraucz pt. "Układ z milionerem". Już po pierwszych rozdziałach wiedziałam, że to będzie ciężka lektura i wcale nie chodzi tu o to, że wieje nudą. Bo to nie prawda! Ta książka to taki emocjonalny rollercoaster.

Życie często bywa przewrotne, a jedna sytuacja potrafi obrócić je do góry nogami. Tak było w przypadku Iv, do pewnego momentu jej życie było wręcz idealne. Żyła w szczęściu, radości, a przede wszystkim miała dach nad głową. Do czasu pewnej sytuacji, podczas której życie zadrwiło z niej, a ona w końcu została bez dachu nad głową, w dodatku z trójką rodzeństwa i ojcem, który z czasem zaczął sięgać po alkohol. Zamieszkali w dzielnicy, w której nikt z nas nie chciałby zamieszkać — slumsy, od tamtej pory stały się jej miejscem, w którym musiała zarobić na jedzenie dla siebie i rodzeństwa. Pewnego dnia przez chorobę jednej z sióstr zostaje zmuszona do błagania pewnego milionera o pomoc w opłaceniu operacji Marry.

Olivera życie również nie oszczędziło, pewne wydarzenia z przeszłości odcisnęły na nim piętno, ukształtowały go na stanowczego i władczego. Kobiety zmieniał szybciej niż rękawiczki. Dodatkowo jest obrzydliwie bogaty, a pośród ludzi wzbudza obawę i strach.

Pewnego dnia losy bogacza i biednej, szarej dziewczyny się łączą, ale czy Ivon mimo wszystko postępuje słusznie? Czy będzie w stanie uratować siostrę i przede wszystkim, czy Oliver okaże, choć odrobinę empatii i opłaci leczenie Marry? Czy ktoś, kto mieszka w takiej dzielnicy, ma szanse ma miłość? Spokój? Kim tak naprawdę jest Olivier oraz co spotkało go w przeszłości? Czy jeśli jesteś " gorszego sortu" mimo wszystko masz szanse na miłość?

"Układ z milionerem " to bardzo emocjonująca książka, więc przygotujcie się na taki rollercoaster, że po wszystkim nie będziecie w stanie się otrząsnąć. Ten grubasek tak mocno wbije się wam w głowę, że przez dłuższy czas nie będziecie mogli go wyrzucić ze swojej pamięci. To pozycja, która wywołuje ogrom emocji, począwszy od nienawiści po złość i łzy strumieniem spływające po policzkach. Bieda, walka o każdy dzień, każdy posiłek, brud i slumsy — w takich warunkach nasza główna bohaterka żyła na co dzień. Poświęcała całą siebie, by jej rodzeństwo miało co jeść, nie raz oddawała im posiłek,nie dbając przy tym o swoje zdrowie. Niby dzielnica, w której wszyscy powinni trzymać się razem, ale to nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Gdy zaczyna Ci się wieść lepiej, potrafią wytykać palcami przy tym wbijać nóż w serce..
A kawałek dalej dzielnica bogaczy, imprezy, alkohol, kobiety, a pieniędzy multum.. Czytałam tę książkę z jednym wielkim bólem serca, momentami nie mogłam po hamować łez. I to nie przez to, w jakich warunkach żyła Iv, ale przez to, co ją spotkało, a życie nadal nie było dla niej sprawiedliwe,co chwile podkładając jej kłody pod nogi.. Marzyłam tylko o tym, by ta książka nie zakończyła się jeszcze większą tragedią, która ponownie spotkałaby Ivon. Na uznanie zasługuje intryga, którą zaserwowała autorka, normalnie wbiła mnie w fotel, powodując szybsze bicie serca, które jednoczenie rozpadało się na milion małych kawałków.. Do samego końca nie byłam pewna, jak potoczą się dalsze losy tej dwójki. Bardzo podobał mi się sposób wykreowania bohaterów, a przede wszystkim głównej bohaterki. Świetnie pokazana przemiana Oliviera, to jak otwierał się na nowe, tak samo zresztą, jak Iv. Byli tacy realni, tak samo, jak świat jakim się otaczali. Wszystko tu było dopięte na ostatni guzik. Nic nie było wymuszone, a książka toczyła się własnym tempem. Dodatkowo przystępny styl sprawia, że czyta się ją bardzo szybko i bardzo dobrze. Bardzo dobrze napisane dialogi, które tak samo, jak opisy kompletnie nie przytłaczały. Kręta i zawiła intryga, ale nie chaotyczna. Naprawdę świetny pomysł na fabułę. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Książka, choć porusza ciężkie tematy, tj. Bieda, slumsy, poniżanie i bicie kobiet to napisana jest z taką lekkością. Tak jak wspominałam, jest tu masa bólu, cierpienia, ale są i chwile szczęścia.

"Układ z milionerem" to powieść, w której rządzą uczucia, ból i cierpienie, to także historia dwojga młodych ludzi, którzy mimo przeciwności losu próbują poskładać wszystko od nowa. I choć nie jest to proste, to z każdym kolejnym potknięciem odbijają się od dna po to, by na nowo poczuć się szczęśliwym. To książka, która pokazuje, że prawdziwej miłości nie przelicza się na banknoty, a liczy się tylko to prawdziwe uczucie.

Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Układ z milionerem
Układ z milionerem
Pola Kraucz
7/10

Dziewiętnastoletnia Ivon dobrze wie, czym jest bieda i co naprawdę można kupić za pieniądze. Gdyby musiała się martwić tylko o siebie, z pewnością jakoś poradziłaby sobie w świecie, w którym głód jes...

Komentarze

Pozostałe opinie

Na samym początku chcę Wam powiedzieć że czytając książkę wiele razy w moich oczach pojawiały się łzy, na pewno dłuuugo będę o niej pamiętać 💔😢💔 Cała akcja rozgrywa się w Brazylii. Ivon to młodziutk...

„Układ z milionerem” to nie jest kolejny romans, który przeczytamy, a po chwili zapomnimy. To książka wywołująca wiele emocji, z historią, którą zapamięta się na długi czas, która zmusza do przemyśle...

19letnia Ivon z bogatej rodziny nagle trafiają do slamsow i największej biedy . Ojciec alkoholik i jedynie ona musi zadbać o siebie i o rodzeństwo. Codziennie zbiera śmieci by mieć co zjeść. Pewnego ...

Uwielbiam takie romanse. Bohaterka potrzebuje pieniędzy. Co się robi w takiej sytuacji? Idzie do normalnej pracy. Ale nie w romansach pań autorek idzie się do bogatego nieznajomego, który prawdopodob...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl