Opinia na temat książki Układ z milionerem

Na samym początku chcę Wam powiedzieć że czytając książkę wiele razy w moich oczach pojawiały się łzy, na pewno dłuuugo będę o niej pamiętać 💔😢💔

Cała akcja rozgrywa się w Brazylii. Ivon to młodziutka dziewczyna, która razem z ojcem i rodzeństwem mieszka w dzielnicy biedy - slamsach. To ona musi się martwić o jedzenie dla siebie i rodzeństwa. Ojciec dostaje rentę, która przepija. Żyją w warunkach koszmarnych, mieszkają w izbie. Ivon codziennie rano wstaje, żeby iść pozbierać śmieci, które później może odsprzedać w skupie i zarobić marny grosz, za który kupuje ryż i gotuje rodzeństwu. Dzieci czasem proszą ją o większą porcję, więc często jest tak, że oddaje swoją. Ona wraz z rodzeństwem jest bardzo wychudzona, chodzą w brudnych ubraniach.

Pewnego dnia Marry dostaje wysokiej gorączki. Jak się okazuje potrzebna jest natychmiastowa operacja i inaczej umrze. Ivon jest przerażona. Nie jest w stanie uzbierać odpowiedniej kwoty. Postanawia, że pójdzie do Olivera, bogatego człowieka, który mieszka obok slamsow i poprosi go o pomoc. Gdy zostaje wpuszczona na posesję mężczyzny, waha się.. Oliver ma jednak warunek, musi mu się oddać.. Czy Ivon się zgodzi?

Po spotkaniu u Olivera do ich izby codziennie trafiają paczki z jedzeniem. Inni zaczynają krzywo patrzeć na dziewczynę. Wypisują brzydkie słowa na jej domku. Ivon jest załamana. A ojciec jest tak wkurzony, że wyzywa ją od najgorszych, policzkuje i mówi, że od tej chwili będzie pracować w burdelu, którym zarządza Danny..

Czy uda się jej wyrwać ze szponów mężczyzny? Czy ktoś ją uratuje?

Ivon spotka zarówno dużo szczęścia ale też bardzo wiele złego..

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jakim trzeba być człowiekiem żeby sprzedać swoją córkę do burdelu? Wstrzymywałam oddech podczas niektórych scen. Dla mnie książka jest niesamowicie pełna emocji.

Bardzo Wam polecam.