Ukłon świata

Hanka Saqib
8.8 /10
Ocena 8.8 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów
Ukłon świata
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.8 /10
Ocena 8.8 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów

Opis

Ukłon świata to opowieść o odwadze bycia sobą, miłości i odkrywaniu sensu życia. Co sprawiło, że młoda, pełna perspektyw studentka opuściła ojczyznę i wyruszyła w świat? Czego szukała? O czym marzyła? Co przypieczętowało jej decyzję? Niemcy, Wielka Brytania, Indie i Wietnam będą cichymi świadkami historii, którą zapoczątkowała odwaga, a dopełniła potęga prawdziwej miłości. W pogoni za upragnionym ukłonem świata bohaterka poznaje wartość uważnego życia tu i teraz, a także siłę płynącą ze znajomości samej siebie. Tłem pełnej humoru, wzruszeń i zwrotów akcji powieści jest toksyczny związek, a momentem przełomowym pojawienie się urokliwego Pakistańczyka uwikłanego w aranżowane małżeństwo. Czy szalona miłość będzie w stanie przezwyciężyć wielowiekową tradycję? Jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić, by osiągnąć szczęście?

Debiutancka powieść Hanki Saqib to inspirująca historia o poszukiwaniu szczęścia, która skłoni Cię do refleksji i rozważań nad własnym życiem. Nim wyruszysz w stronę swojego ukłonu świata, zastanowisz się,czym on dla Ciebie jest i dlaczego warto go odnaleźć.
Data wydania: 2024-05-21
ISBN: 978-83-969434-0-8, 9788396943408
Wydawnictwo: Hanka Saqib
Stron: 386
dodana przez: kazal_ka

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Podróż o wielu znaczeniach

9.08.2024

"Bez­wa­run­ko­wą ra­dość życia mo­żesz od­na­leźć tylko we wła­snym wnę­trzu, lecz ty zupo­rem ma­nia­ka szu­kasz jej wświe­cie ma­te­rial­nym. Nowy etap po­szu­ki­wań mu­sisz roz­po­cząć od od­po­wie­dzi na fun­da­men­tal­ne py­ta­nie: kim je­steś?" "Ukłon świata" to debiut, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. To jedna z tych powieści, któr... Recenzja książki Ukłon świata

BA
@anianiezgodka
× 2

Ukłon świata

7.05.2024

marzenia odwagą napędzane rozpostarły swoje ramiona pragnienia miłością dojrzewane ukazały świata imiona radości życia poszukiwane odkryły sensu znamiona nadzieje uczuciem utkane sprawiły że dusza spełniona miejsca i chwile ludzie i marzenia w pięknie świata i sile w odwadze sensu istnienia i choć pląta się świat zawile otwórz się na pragnienia w... Recenzja książki Ukłon świata

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@gdzie_ja_tam_ksiazka
2024-05-28
8 /10

"Zamiast wierzyć w istnienie wyimaginowanych przeszkód, odważ się pójść za głosem serca i po prostu spróbuj."
Od zawsze fascynowały mnie podróże i mimo że nie miałam okazji wyruszyć gdzieś daleko poza granice naszego kraju, to podziwiałam ludzi, którzy decydowali się na egzotyczne wakacje lub zamieszkanie w kraju, który całkowicie różni się od rodzimego.
"Ukłon świata" to niekończąca się opowieść o podróżowaniu. Owa podróż ma nie tylko wydźwięk fizyczny, mając możliwość odwiedzania wielu wspaniałych miejsc. To także wewnętrzne wędrówki w głąb siebie w celu poszukiwania równowagi i sensu życia. Uwierzcie, bohaterka książki nie miała łatwej przeprawy.
Hanka Saqib stworzyła bohaterkę silną, choć nie bez wad. Odważna młoda kobieta, można nawet powiedzieć "światowa", żyje z uzależnionym, apodyktycznym mężczyzną. Wydaje mi się, że to adrenalina silnie trzymała ją przy tym człowieku, ale wszystko się zmienia, gdy wyruszają w podróż do Indii.
Przyznaję, że nie jestem fanką wschodu i nie ciągnie mnie w tę stronę świata. Natomiast z ciekawością zgłębiałam obyczaje i opisy przyrody zawarte w "Ukłonie świata". Czułam się tak, jakby moja dobra koleżanka opowiadała mi wakacje życia, które nie były obfite w same pozytywne strony podróży. Przyjemność z czytania płynęła z lekkiego pióra i humoru autorki, dzięki czemu "Ukłon świata" pochłaniało się bardzo szybko. Myślałam, że akcja książki będzie wolna i pełna rozmyśleń. Nie pomyliłam się co do tego...

× 1 | link |
@krzychu_and_buk
2024-05-29
Przeczytane

Mój dobry duch bookstagrama Bartosz Bliskiespotkania tak pięknie napisał o tej książce, że zapragnąłem wyruszyć w tę osobistą podróż, gdzieś pomiędzy światy.

"Żyjemy na pozór razem, lecz w rzeczywistości osobno". Zatopieni we własnych myślach, uczuciach i światach. I tak przemierzamy to nasze ziemskie życie.

Autorka zaprosiła mnie do innego świata. Pokazała jak go doświadczać: pełniej, szczerzej, w zgodzie ze sobą...

To nie była łatwa lektura. Ja podchodziłem do niej dwa razy. Pierwsze podejście było nieudane nie ze względu na treść, lecz na brak gotowości z mojej strony. Bo tutaj trzeba się otworzyć; trzeba znaleźć w sobie gotowość na przyjęcie tej opowieści – opowieści pięknej, budującej, choć pełnej gorzkich doświadczeń. Bez cukierkowatości i pudrowania autorka porusza tutaj trudne tematy jak przemoc w związku czy toksyczne w nim relacje.

Zaciekawiłem się. A im głębiej zanurzałem się w tej czytelniczej podróży, tym bardziej i więcej jej chciałem. Pragnąłem smakować, doświadczać, podążać... Być!

Książka "Ukłon świata" zostaje ze mną na dłużej. Zdecydowanie chcę jej kosztować – wracać do zaznaczonych fragmentów i delektować się nimi.

"– Zamiast wierzyć w istnienie wyimaginowanych przeszkód, odważ się pójść za głosem serca i po prostu spróbuj!" - ta myśl jest ze mną dziś i z nią pozostaję planując najbliższy czas.

A ciebie zapraszam. Sięgnij po tę książkę i daj się porwać gorzko - słodkiej podróży w poszukiwa...

× 1 | link |
@milosnaglobalizacja
@milosnaglobalizacja
2024-10-28
8 /10

Ogromną sztuką jest napisać książkę o własnym życiu tak, żeby inni chcieli ją czytać, zwłaszcza, jeśli nie jest się tzw. celebrytą.

Od razu napiszę, że Hance Saqib to się zdecydowanie udało, na pewno po części dlatego, że swoimi przygodami i doświadczeniem mogłaby obdzielić tuzin "przeciętnych Kowalskich". Jeśli dodać do tego naprawdę dobre pióro, mamy spore szanse na sukces.

A jednak do lektury "Ukłonu świata" podchodziłam z mieszanymi uczuciami - byłam bardzo ciekawa barwnego życiorysu autorki i zwyczajnie, po ludzku, chciałam, żeby mi się ta książka spodobała. Z drugiej strony, tytuł, okładka, blurb i niektóre recenzje straszyły mnie wizją drugiego "Jedz, módl się, kochaj", jednej z najbardziej wg mnie przereklamowanych książek, która wymęczyła mnie okrutnie.

Bałam się, że zostanę zasypana złotymi myślami i mądrościami o "uważności i samorozwoju". I przyznaję, w "Ukłonie świata" to wszystko jest, ale zaserwowane tak nienachalnie, że nie wpływało na komfort czytania i ani razu nie miałam ochoty przez to przerwać lektury. Czy jednak uważam, że książka byłaby bez tego lepsza? Szczerze mówiąc, naprawdę nie wiem! Mam wrażenie, że to właśnie te fragmenty, choć nie do końca przypadły mi do gustu, decydują o wyjątkowości "Ukłonu świata" i tworzą niepowtarzalną oprawę dla przeżyć i refleksji autorki.

Jeśli ktoś lubi taką "inspirującą" literaturę, wydaje mi się, że na lepszą ...

| link |
MO
@mocneksiazki
2024-07-15
10 /10

Kłaniamy się światu, czy świat się kłania nam?

Nasza znajomość z Hanką Saqib nie była od początku usłana różami. Delikatne spięcie, które między nami powstało, ma jednak swoje konsekwencje. Obie podeszłyśmy do tej znajomości na nowo i o rany, jak miło jest ją znać. Ciężko bowiem spotkać kogoś, kto miałby w sobie więcej spokoju i doświadczeń życiowych, niż ona.
Kiedy dostałam jej książkę "Ukłon świata", to trochę przepadłam i niech Was nie zmyli kolorowa okładka, która wskazuje wyłącznie na piękną opowieść o podróżach, bo różnie z tym bywa. Hanka pokazuje nam z różnych stron, jak wyglądają obce dla nas kultury. Nie zawsze jest to historia wypełniona szczęściem.
Zastanawiam się, czy byłabym na tyle odważna, by porzucić swoje dotychczasowe życie i kupić bilet w jedną stronę. Ta myśl towarzyszyła mi właściwie przez całą książkę. Raz już byłam prawie jak główna bohaterka, ale to był zaledwie ułamek tego, co ona doświadczyła. Jej siła i wewnętrzna ciekawość świata daje mi motywację, by znowu spróbować. Chociaż teraz byłoby to o wiele trudniejsze. Główna bohaterka bowiem zaczyna swoją podróż w wieku 22 lat. Ona dalej trwa i po zakończeniu możemy się spodziewać czegoś nowego.
Hanka Saqib zabierze Was w podróż przez świat i swoje życie, ale ciężko stwierdzić ile jest w tym wszystkim samej autorki, czy to mogło wydarzyć się naprawdę? Dojrzewamy razem z nią i przeżywamy. Dla mnie to drugie "Jedz, módl się, kochaj", a to jedna z moich ulubionych książek.
Pol...

| link |
@alina.zawadzka94
@alina.zawadzka94
2024-08-02
8 /10

Zazwyczaj czytam kryminały, jednak dzisiaj będzie o literaturze obyczajowej. Och jeju, jaka to była świetna lektura! „Ukłon świata” od Hanki to była świetna przygoda!

Bartek Soczówka (bliskiespotkania( mówi, że tę książkę czyta się jak pamiętnik najlepszej przyjaciółki, i zdecydowanie nie kłamie! Od pierwszych stron czułam, jakby to właśnie bliska przyjaciółka opowiadała mi historię swojego życia – historię fascynującą, ale jednocześnie pełną wyzwań i trudnych momentów.

Autorka zabiera nas w podróż po różnych zakątkach świata, od uliczek europejskich miast po egzotyczne krajobrazy odległych kontynentów. Jednak prawdziwą wartość książki stanowi podróż po zakamarkach duszy głównej bohaterki, bo to właśnie razem z nią stawiamy czoła losowi, rozważamy życie i podejmujemy trudne decyzje.

Styl pisania autorki jest lekki i przyjemny, a do tego „z pazurem”, co sprawia, że książkę czyta się z ogromną przyjemnością. Jednocześnie lekkość narracji nie odbiera wagi trudnym wydarzeniom przedstawionym w historii.

W książce nie brakuje również nawiązań do sztuki i nauki, które dodają jej wyjątkowego charakteru. Bardzo podobało mi się wprowadzenie elementu surrealistycznego w postaci rozmów z samym Witkacym czy Einsteinem. A personifikacja Cannabis - majstersztyk!

Całość tworzy spójną, fascynującą opowieść, w mojej opinii jest to literatura obyczajowa w najlepszym wydaniu – pełna emocji, refleksji i niezwykłych spotkań.

„Ukłon świata”...

| link |
@emilka1984
2024-06-30
8 /10
Przeczytane

Lubię książki inne niż wszystkie, takie nieoczywiste, zaskakujące, piękne, niezwykłe? Do takich historii należy "Ukłon świata"

Piosenka "Dwudziestolatki" to im się kłania w pas cały świat, młoda studentka opuszcza Polskę, właśnie w celu znalezienia tego ukłonu świata. Mając niewiele ponad 20 lat podróżuje przez Niemcy, Wielką Brytanię by znaleźć swoje miejsce w Indiach a później w Wietnamie. To nie tak, że to podróże usłane różami, są tu chwilę trudne, bolesne ale i te piękne, wesołe, tłem tej historii jest toksyczny związek od którego trudno się uwolnić. Dobrze, że szczęście i miłość jednak czeka, przyczajona gdzieś tam za rogiem.

To, że przeczytałam tak cudowną książkę nie było kwestią przypadku, po raz kolejny maczał w tym palce Bartek @bliskiespotania to on dał moje namiary Hani, za co jestem mu przeogromnie wdzięczna. Muszę zgodzić się z jego słowami, tę książkę faktycznie czyta się jak osobisty pamiętnik najlepszej przyjaciółki. Autorka zabrała mnie do świata którego nie znam, podróży do Indii i nie do tych turystycznych miejsc czy Wietnam ze swoimi tradycjami odnośnie psów.

Książka cudowna, napisana lekkim językiem lecz nie jest lekka, nie brakuje tu wzruszeń ale też i wesołych momentów. Podziwiam odwagę autorki, tak po prostu wyruszyć z nieznane, w poszukiwaniu siebie, szczęścia, miłości.

Haniu mam nadzieję, że "Ukłon świata" to tylko dobry zaczątek tego co jeszcze dla nas masz, dziękuję Ci za książkę.

| link |
@poligondomowy
2024-06-13

To z jednej strony piękna historia o podróży, odkryciach, możliwościach, a równocześnie w pewnym sensie rozliczenie z samym sobą. Autorka nie tylko pokazuje nam niezwykłe miejsca, opisuje je w sposób niezwykle obrazowy, pozwala nam znaleźć się w danym kraju, na tej ulicy, w tym mieście i poczuć tę wyjątkowość. Dla niektórych będzie to wyjątkowa okazja by poznać tradycje, przekonania, nowe kultury, ale także do zmierzenia się z tym, co gorsze, ze stereotypami, z uprzedzeniami. Nie wszystko jest łatwe dla młodej dziewczyny na drugim końcu świata. A równocześnie mamy tu próbę zrozumienia siebie, odkrycia swojej drogi. To niełatwe.
Podziwiam bohaterkę. Jej odwagę. Jej siłę. Ale też wiarę i zaufanie samej sobie.
Myślę, że to właśnie ona, oraz prosty język jakim książka została napisana sprawiają, że przez tekst po prostu się płynie. Czytanie „Ukłonu świata” to jak podróż ramię w ramię z przyjaciółką.
Miej odwagę w tę podróż wyruszyć!

| link |
AL
@alicjathiziri
2024-09-29
10 /10
BA
@anianiezgodka
2024-08-09
9 /10
Przeczytane
@Olga_Majerska
2024-05-07
9 /10

Cytaty z książki

O nie! Książka Ukłon świata. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat