Opinia na temat książki Urwisko

@maciejek7 @maciejek7 · 2023-07-23 19:03:21
Przeczytane z Biblioteki kryminał
Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce i pierwszym rozdziale, lecz ja te autorstwa Roberta Małeckiego biorę od jakiegoś czasu w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Wiem, że zawsze czeka na mnie spora "cegiełka", która wciągnie mnie od pierwszej strony i będzie trzymać w napięciu i ciekawości do samego końca. "Urwisko" mnie także nie zawiodło.
To druga część nowego cyklu "Komisarz Maria Herman", w którym Maria wraz z Olgierdem Borewiczem, rozwiązują nierozwiązane sprawy z Archiwum X.
Tym razem sprawa nie jest tak odległa w czasie, lecz za to bardziej zagmatwana.
Kilka lat temu na parkingu w zamkniętym, rozgrzanym samochodzie umiera Zuzia, której matka zapomniała odwieźć do żłobka... Jednak zrozpaczona matka twierdzi, że to nie ona miała zawieźć córkę do żłobka, lecz mąż. Oczywiście wszyscy są pewni, że trauma z powodu straty dziecka i obwinianie za to siebie odcisnęło się na jej świadomości i próbuje wyprzeć z siebie niektóre wydarzenia. Gdy po załamaniu nerwowym i pobycie w szpitalu a później u swojego ojca, Monika jakoś dochodzi do normalności, odzyskuje spokój i wraca do męża, nagle znika bez śladu...
Ocena:
Data przeczytania: 2023-07-15
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.7/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2

Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Urwisko" to drugi tom nowej serii autorstwa Roberta Małeckiegor . Po bardzo ciekawej historii w pierwszym tomie wiedziałem, że i tym razem się nie zawiodę. Otrzymałem tutaj historię osnutą gęstą i ...

"Deszcz zalewał ulice i chodniki. Z okna na piętrze, które wychodziło na drogę osiedlową, Herman bezradnie patrzyła na szalejący żywioł." Maria Herman wraz z Olgierdem Borewiczem z Archiwum X zajęła...

@n.czyta@n.czyta

Lektura "Urwiska" zaczęła się od łez, moich łez, która polały się, gdy przeczytałam pierwsze zdania, a opisują sytuację, gdy matka pozostawia na pewną śmierć swoje roczne dziecko w rozgrzanym od upał...

Słońce, upały, piękna pogoda to wszystko kojarzy nam się z wspaniałymi chwilami, ale to właśnie ten ciepły czas może przynieść również wiele tragedii… Maria Herman i Olgierd Borewicz działają w bydg...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl