Książka jest świetna i bardzo wzruszająca - co drugą stronę miałam łzy w oczach. Naprawdę polecam! Warto zobaczyć jaki hart ducha może znaleźć w sobie matka opiekująca się chorym synem oraz ile siły w sobie może mieć chory człowiek. A także jak bardzo Ci ludzie potrafili wpłynąć na losy wielu innych.
Glenys Carl, matka trzech dorastających synów, dowiaduje się, że najmłodszy z nich, Scott, uległ poważnemu wypadkowi i w stanie śpiączki przebywa w szpitalu w Sydney, w Australii. Glenys opuszcza zimn...