Gdyby ktoś kiedyś zapytałby mnie, co wiem o Haiti, nie potrafiłabym nic więcej powiedzieć poza wskazaniem gdzie leży. Chociaż to i tak sukces patrząc, że ten kraj w zasadzie niczym się nie wyróżnia. Do czasu aż moim oczom ukazał się reportaż o tym kraju. Zachęcona pozytywnymi opiniami oraz chęcią odkrycia czegoś nieznanego wyruszyłam w bardzo kolo... Recenzja książki Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia na Haiti