Człowiek, który ma chrześcijańskie poczucie grzechu, potrafi kochać wszystkich, mimo wszystko. W paradoksalny sposób wyznanie grzechów jest dla niego aktem radości i nadziei. "Spraw, bym usłyszał radość i wesele” — woła Psalmista (Ps 51,10). Skupiać się na swych grzechach i nie liczyć na przebaczenie to tak, jakby zatrzymać się na Wielkim Piątku i nie oczekiwać Zmartwychwstania. Bernard Marliangeas jest dominikaninem. W niniejszej książce stara się ukazać różnice istniejące między takimi pojęciami, jak: wina, grzech, przebaczenie. Autor wskazuje też na zależności zachodzące między mechanizmami poczucia winy, chrześcijańskiego poczucia grzechu oraz przebaczenia. Porusza także takie zagadnienia, jak: psychologiczne mechanizmy winy, nerwica religijna, wiara a moralność.