~Na tym polega dorastanie- na podejmowaniu decyzji, których nikt nie chce podejmować, na decydowaniu o tym, co dla nas cenne, na ciągłej nadziei, że tym razem nie popełnimy błędu, że tym razem się uda, że w końcu kiedyś musi się udać.~
Powieść o dojrzewaniu i próbach odnalezienia siebie. Historia, która angażuje, która łamie serce, ale i tak sprawia, że wciąż masz ochotę do niej wracać.
~Mój ulubiony kolor to żółty, wiesz, czasami, gdy mam zły humor, patrzę na żółty i mi lepiej.~
Jest to chyba najbardziej emocjonalna książka, jaką było mi dane do tej pory przeczytać. Może też do mnie tak mocno przemówiła, ze względu na to, że z każdym bohaterem potrafiłam się w jakimś stopniu utożsamić. Rozumiałam ich problemy, błędy i pomyłki, ich nieustanną walkę o lepsze jutro. A po przeczytaniu jednej sceny dosłownie czułam ciarki na ciele i miałam łzy w oczach.
Chase, Simon, Chloe, Alison, Josh i Avy, z pozoru zwykli uczniowie, którzy już niedługo wejdą w dorosłe życie, jednak mierzą się z wieloma trudnościami, które noszą w sercu.
Rozdziały są pisane w trzeciej osobie, a historia każdego z bohaterów przeplata się między sobą, przez co na początku w mojej głowie panował mały chaos, gdy próbowałam to wszystko jakoś połączyć i zapamiętać wszystkie imiona.
~Jest mi zimno przez całe życie. Czy nawet na pięć minut nie może zrobić mi się ciepło?~
W książce pojawiają się wątki miłosne, pierwsze zaur...