Recenzje książki "Wszystko, co lśni"

Dodaj swoją recenzję

Cenniejsze niż złoto

14.04.2021

Leżało na półce (czyli tak naprawdę Hałdzie Hańby) od dawna, jako coś, na co powinnam przeznaczyć trochę czasu. Albowiem spaślak z tej książki jest znamienity i chętny czytelnik powinien zawczasu bicepsa do lektury przygotować, ażeby zakwasów nie dostać od samego kartkowania. 900 stron, mili moi. 900 stron ze sporym hakiem. Przebóg. W swoim czasie... Recenzja książki Wszystko, co lśni

@Airain@Airain × 11

Co tak lśni?

10.06.2020

Spojrzałam, wielkość cegły, oprócz czytania będę mieć ćwiczenia w wyciskaniu. Przez pierwsze trzydzieści stron zastanawiałam się nad swoim stosunkiem do powieści wiktoriańskiej. A później nagle stwierdziłam, że mam już przeczytane 500 stron. Mamy koniec XIX wieku, w Nowej Zelandii środek gorączki złota. Ze wszystkich stron świata przybywają ludzie... Recenzja książki Wszystko, co lśni

@jatymyoni@jatymyoni × 9

Paląc fajkę z poszukiwaczami złota

25.02.2015

Lata 60. XIX wieku. Dwudziestoośmioletni Szkot Walter Moody przybywa do miasteczka Hokitika w Nowej Zelandii, by szukać upragnionego złota. Nie ma kontaktów, rodziny i wielkich środków. Należy do grupy śmiałków, którzy chcą w szybki sposób się wzbogacić. Jak chyba każdy młody mężczyzna mimo głosów powątpiewających w jego sukces ma nadzieję na wielk... Recenzja książki Wszystko, co lśni

@natalia23@natalia23 × 1

Tajemnice miasteczka Hokitika

24.11.2014

Miłość i seks, bogactwo i niedola, spisek i intryga, oszustwo i zadośćuczynienie, nienawiść i zemsta, morderstwo i..., a wszystko to w jednej powieści - "Wszystko, co lśni"! Historia opowiedziana w powieści "Wszystko, co lśni" Eleanor Catton rozgrywa się w latach sześćdziesiątych XIX wieku w Nowej Zelandii, która wówczas była ogarnięta gorączką zł... Recenzja książki Wszystko, co lśni

@Amarisa@Amarisa × 1