Wszystko, czego nie miała

Dawid Waszak
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów
Wszystko, czego nie miała
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów

Opis

Książka „Wszystko czego nie miała” jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Dwunastoletnia Ania wiodła spokojne życie. Uczęszczała ze starszą siostrą do tej samej szkoły, uczyła się pilnie, wracała do domu, gdzie spędzała czas z kochającymi rodzicami i wujkiem. W marcu 2020 roku jej życie jednak stanęło na głowie przez atak pandemii. Podczas drugiej fali jej rodzice i Natalia – starsza siostra – zostali hospitalizowani, a Ania trafiła pod opiekę wujka Romana.
Coraz większa liczba zakażeń i kwarantanna głównej bohaterki zmusiły Anię do odizolowania się od świata.
Od tego czasu mieszkająca w piwnicy dziewczynka pozostawiona jest na łasce odwiedzającego ją wujka. Wspomina swoje dawne życie, to czego nauczyli ją dorośli i jak jej sposób postrzegania świata zmienił się po ataku COVID.
Ania nie do końca rozumie dlaczego musi teraz żyć tak, jak to zaplanował wujek.

Data wydania: 2021-04-26
ISBN: 978-83-960843-0-9, 9788396084309
Wydawnictwo: WW
Stron: 256

Autor

Dawid Waszak Dawid Waszak
Urodzony 28 stycznia 1989 roku w Polsce
Urodzony w 1989 roku mieszkaniec Jarocina. Autor powieści: „Narodziny zła” ,„O Tym, który już raz umarł” i „Czerwień Obłędu”. Ta ostatnia zainaugurowała cykl „Jarocin”, w którym autor opisuje mroczne strony swojego rodzinnego miasta. „Mroczny układ” ...

Pozostałe książki:

Wszystko, czego nie miała Ciemność zła Czerwień Obłędu Mroczny układ Narodziny zła
Wszystkie książki Dawid Waszak

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Po najgorszej zimie przychodzi wiosna...

22.05.2021

Ponad rok temu wszystko dla nas się zmieniło. My dorośli musieliśmy się zmierzyć ze zmianą naszych planów zawodowych, wakacyjnych, osobistych, młodzież studiująca czy ucząca się zasiadła przed ekranami komputerów aby uczyć się zdalnie. Do sieci przeniosło się życie biznesowe i towarzyskie. Również najmłodsi musieli pogodzić się z tym, że babcia i ... Recenzja książki Wszystko, czego nie miała

@agulkag@agulkag × 14

"Wszystko, czego nie miała" - recenzja

7.06.2021

Dzień dobry Kochani :) Mam dla Was dzisiaj recenzję książki "Wszystko, czego nie miała" autorstwa Dawida Waszaka, za która bardzo serdecznie dziękuje. "Wszystko, czego nie miała" to książka, która nie należy do gatunku najlżejszych i najprzyjemniejszych. Nie mam tutaj na myśli stylu i języka autora. To książka , która porusza tak bardzo ciężkie t... Recenzja książki Wszystko, czego nie miała

@ksiazka_pachnie_kawa@ksiazka_pachnie_kawa × 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@miedzytytulami
@miedzytytulami
2021-05-30
10 /10
Przeczytane

"Wszystko czego nie miała" to trudna książka. I nie chodzi mi o styl, bo Dawid Waszak jak zawsze jest w rewelacyjnej formie, chodzi o emocje, które wyzwala. Jest w niej tyle cierpienia i niesprawiedliwości. Te odczucia pogłębia fakt, że główną bohaterką jest dwunastoletnia, bezbronna dziewczynka, zamknięta w piwnicy przez swojego wujka. Chciałabym wierzyć, że żyjemy w rzeczywistości, w której potwory można znaleźć jedynie w książkach, jednak byłaby to zwyczajna naiwność.
Czytając tę historię poczułam ogromny żal i bezsilność przeplataną wściekłością. Ale jak mogłabym inaczej, kiedy dorosły, który powinien być opoką, w perfidny sposób krzywdzi niewinne dziecko. Ten żal i beznadzieja przygniatają, stwarzają wrażenie klaustrofobii. Emocje duszą jak parne powietrze przed burzą. Czuję się jak przeciśnięta przez prasę.
.
Historia, która może wydarzyć się tuż za rogiem i przez to jeszcze bardziej dotykająca tej czułej struny jaką jest współczucie. Jesteśmy zamknięci w domach przez pandemię, a to niestety, w niektórych przypadkach, nakręca spiralę toksycznych zachowań. I o tym też, w pewien sposób, jest ta książka...
.
@dawid_waszak dziękuję. Tak po ludzku, po prostu, za te wszystkie emocje, które budzisz, tym bardziej, że dookoła beztrosko przetacza się znieczulica. W doskonały sposób oddałeś tę niewygodną rzeczywistość w jakiej przyszło nam w ostatnim czasie egzystować.

× 3 | link |
@czytanie.na.platanie
2021-07-12
8 /10
Przeczytane Przeczytane 2021 Posiadam

Pandemia zmieniła wiele w naszym życiu, poprzestawiała priorytety. Przyniosła też skutki, których się nie spodziewaliśmy, ale zmuszeni byliśmy zaakceptować. Wielu z nas musiało uporać się z własnym strachem, niepewnością, poczuciem zagrożenia. Ale również nauczyć się przebywać w zamknięciu wraz z bliskimi często na niewielkiej powierzchni. Taka sytuacja nie była łatwa dla nikogo, mogła stanowić zarzewie konfliktów. Trudno podejrzewać w ilu domach oprawcy zostali zamknięci wraz ze swoimi ofiarami. Trudno sobie wyobrazić do ilu tragedii mogło dojść w totalnej izolacji, pod wpływem emocji, za zamkniętymi drzwiami.
Książka Dawida Waszaka pokazuje dokładnie te emocje, które towarzyszyły każdemu z nas od początku pandemii. Panika, niepewność, strach przed tym co przyniesie jutro. Przeżywamy je tutaj ponownie za sprawą dwunastoletniej Ani, która zostaje na czas pandemii uwięziona wraz z wujkiem. Odseparowanie od najbliższych i obawa o ich zdrowie w połączeniu z poczuciem izolacji od kolegów i świata zewnętrznego prowadzą do zmęczenia i otępienia. Ale to nie jedyne zagrożenia, z którymi będzie musiała się zmierzyć, nie jedyna tragedia, która jej dotknie.
Przerażające zestawienie wcześniejszego, szczęśliwego życia Ani z obecnym więzieniem odbierającym jej poczucie bezpieczeństwa, normalność i beztroskę dzieciństwa, a w końcu i godność, budzi gniew i ogromny sprzeciw. Tu od początku zdajemy sobie sprawę, że coś jest nie tak, choć autor na ...

| link |
@eufemcia
@eufemcia
2021-07-06
7 /10

Jak mam napisać cokolwiek, gdy brakuje mi słów?
Jak mam napisać cokolwiek, gdy myśli krążą tam i tu... byleby tylko nie wracać do tej przerażającej historii. Do tego bólu. Do tego strachu. Do tego niesamowitego cierpienia. Do tej udręki ciągnącej się dzień za dniem.
Do ciemnych, obskurnych ścian piwnicy.
Do okrucieństw, które musiałaś przeżyć, Aniu. Do Twoich pełnych grozy i smutku poranków. Do Twoich samotnych wieczorów.

Do dni milczących ciszą najprawdziwszą.

Ale przede wszystkim do niego. Do Twojego wujka. Byleby tylko nie wrócić myślami do niego...

Krzyczę więc głuchą ciszą. Krzyczę ciszą o tym, jak bardzo zraniła mnie ta historia. Jak bardzo zniesmaczyła. Jak bardzo skrzywdziła. Jak bardzo przeraziła. Krzyczę ciszą o tym, jak bardzo Ci współczuję.

I krzyczę, i wołam.... Tym razem nie ciszą. Głośno, głośniej, bo tak właśnie powinnam. Wołam o Tobie i Twojej sile. Wołam o Tobie i Twojej walce. Wołam o Ani, która się nie poddała. O Ani, która żyje dalej. Która będzie dźwigać to brzemię już do końca życia.
Wołam o Ani, której historia rozerwała mi serce i jeden z kawałeczków ciągle nie został odnaleziony...

Więc jeszcze raz. Jak mam napisać cokolwiek, gdy brakuje mi słów? Nie wiem, po prostu nie wiem.

| link |
@teskonieczna
2022-02-17
8 /10
Przeczytane
@zaglebiam_sie
@zaglebiam_sie
2021-10-20
9 /10
Przeczytane
@sija002
2021-06-10
8 /10
Przeczytane
@ksiazka_pachnie_kawa
@ksiazka_pachnie_kawa
2021-06-07
10 /10
Przeczytane
@agulkag
2021-05-22
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Poczułam coś na udzie. Zerknęłam na dól . Po nodze ciekła mi krew. Stróżka powoli leciała w dół. On nie przestawał. Złapał mnie za włosy i pociągnął do siebie.
Choćby nie wiadomo, jak straszne było dzisiaj, pamiętaj, że nowy dzień przynosi nową nadzieję. Twoim zadaniem jest jedynie do niego dotrwać.
Dodaj cytat