Opinia na temat książki Wszystko za życie

@Booka @Booka · 2022-02-21 21:56:03
Przeczytane
Bardzo się zawiodłam na tej książce. To jeden z nielicznych przykładów, w których książka jest o wiele gorsza od filmu. Bardzo się cieszę, że film widziałam przed przeczytaniem książki, bo gdyby było odwrotnie to pewnie nigdy nie zechciałabym zobaczyć filmu.

W książce jest sporo wspomnień osób, którzy zetknęli się z Chrisem McCandless'em. Opisują jaki był, kiedy się z nim widzieli i w jakich okolicznościach. Próbują też oceniać jego działania. Wszystko to jednak w taki sposób, że miałam ochotę zamknąć książkę, rzucić w diabły i zapomnieć. Ciężko mi się ją czytało i z wielką męką doczytałam do końca. Wiele razy odkładałam i wracałam po dłuższym czasie.
Dodatkowo zmęczył mnie wątek historii samego autora (nie wiem po co go dodawał, chyba, żeby sam się pochwalić. Przy historii McCandless'a te przechwałki wyszły autorowi słabo, tandetnie i wręcz nie na miejscu moim zdaniem). Autor w tych rozdziałach ocenia Chrisa, wytyka jego błędy i porównuje do swoich działań. I może dlatego odniosłam takie wrażenie.

Po przeczytaniu całości stwierdzam, że już nigdy nie pozwolę sobie do niej wrócić bo szkoda na nią czasu. I dziękuję tej sile, która powstrzymała mnie od jej zakupienia bo to by był nie do końca udany interes.
Dlatego jeśli mam polecać to tylko film, który jest bardzo dobry. Książkę można przeczytać dla uzupełnienia i własnego przekonania się co lepsze - czy film czy to "dzieło". Chociaż i tak uważam, że po obejrzeniu filmu książka Krakauera nie musi stać się lekturą obowiązkową.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/02/wszystko-za-zycie.html
Ocena:
Data przeczytania: 2011-05-05
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wszystko za życie
5 wydań
Wszystko za życie
Jon Krakauer
8/10

Chris McCandless porzucił wszystko. Zerwał wszelkie więzi, rozdał pieniądze przeznaczone na studia, by wyruszyć w drogę, która miała dać mu wolność. W swym poruszającym reportażu Jon Krakauer idzie śl...

Komentarze
@spirit
@spirit · około 2 lata temu
taka bezlitosna? Nie spodziewałam się, że do takiego stopnia...


× 2
@Booka
@Booka · około 2 lata temu
Tak, bezlitośnie. Widziałam film przed książką i film był bardzo dobry. A tu autor potraktował bohatera bardzo po macoszemu. To raz, a dwa: zmęczyła mnie ta książka. Skierowałam do końca i ucieszyłam się na widok ostatnich zdań. A mało kiedy mi się zdarza tak bardzo wyczekiwać końca książki
× 1

Pozostałe opinie

Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Jestem pewna, że wiele z was myślało o tym nie raz. By uciec od codzienności, od problemów, od siebie. A może właśnie po to, żeby siebie poznać, odkryć to co ...

@posrodkwiatowicieni@posrodkwiatowicieni

bardzo interesująca książka, którą doskonale czytało mi się jako uzupełnienie filmu, szczególnie że jest w niej sporo faktów których w filmie nie ujęto. i taki też zestaw polecam każdemu eskapiście po...

@BurntSnow@BurntSnow

Wcześniej czytałam debiut Tomasza Organka, w którym główny bohater to człowiek, który tkwi w martwym punkcie swojego życia i zupełnie nie wie co ze sobą zrobić. Jego życie to pusta egzystencja. Taka p...

Pierwszy raz przeczytałam książkę, której ekranizacja jest o wiele lepsza. Nie wiem, co sprawiło, że film stał się moim filmem numer jeden - może obrazy Alaski i genialna muzyka Eddiego Veddera? Bo sa...

@muriel@muriel
© 2007 - 2024 nakanapie.pl