Kilka dni po urodzeniu Rafał zostaje zarażony gronkowcem, który w przeciągu krótkiego czasu robi czystki w jego organizmie. Cudem udaje się pokonać chorobę. Mijają lata, a jej skutki nie dają o sobie zapomnieć. Zaczyna się ponowna walka o życie. Postanowiłem opisać swoją historię, aby przeciwstawić się chorobie, żyć każdego dnia z nadzieją i wiarą, spełniać marzenia i nigdy się nie poddawać - mimo wszelkich przeciwności. Rafał Gierchatowski