Tym razem z serii „słucham audiobooków” padło na książkę B.A. Paris, bo już dawno chciałam przeczytać coś od tej autorki, ale jakoś nie wpadała mi w ręce żadna książka. A słyszałam wiele dobrego, więc stwierdziłam, że lecimy z tym tytułem 😉 Z początku troszkę nie przemawiał do mnie głos lektorki, ale przyzwyczaiłam się po kilku pierwszych rozdziałach, a nawet gdyby nie, to, cóż, fabuła rozwalała, więc i tak wysłuchałabym do końca.
Za zamkniętymi drzwiami to po prostu genialny thriller psychologiczny, dokładnie taki jak lubię, trzymający w napięciu od samego początku do końca. Idealnie poprowadzona historia, wymieszanie teraźniejszości i wspomnień, tworzące genialną całość. Do ostatnich stron naprawdę nie wiedziałam jak i czy główna bohaterka wybrnie z swojej, zdawałoby się, przegranej pozycji.
Grace to kobieta, która postanowiła poświęcić swoje życie dla upragnionej siostry, która urodziła się z zespołem Downa, a ich rodzice, po pierwsze nie chcieli, a po drugie, tym bardziej nie chcieli córki z zespołem Downa. Grace od swoich nastoletnich lat, robiła wszystko dla swojej siostry. Wszystko by była szczęśliwa i rozwijała się w możliwie najlepszy sposób. Pracowała, robiąc dość szybką karierę, by zarobić na szkołę z internatem dla siostry. Spędza z Millie możliwie najwięcej czasu i to właśnie dzięki niej Grace poznaje Jacka. Idealnego, przystojnego, wspaniałego Jacka. W mgnieniu oka zakochuje się w tym doskonałym mężczyźnie, który jest przy tym tak wspaniały dla Millie. Idealne małżeństwo, idealny dom, a już niedługo idealna rodzina, gdy Millie skończy szkołę i z nimi zamieszka. Perfekcyjne przyjęcia dla znajomym, perfekcyjna Grace, która jest piękną, elegancką panią domu. Jack, którym zachwycając się kobiety, w końcu nie dość, że przystojny, to nie widzi świata poza Grace i na każdym kroku pokazuje, jak wiele dla niego znaczy. No czego chcieć więcej? Ale czy ten idealny świat naprawdę istnieje? Czy Grace jest szczerze szczęśliwa? Jakie życie kryje się za zamkniętymi drzwiami ich wspaniałego domu?
Do ostatnich stron ta historia trzyma nas w niepewności, a zakończenie jest po prostu genialne. Po takie thrillery lubię sięgać.