Zagadki bez niewiadomych czyli kto i dlaczego zamordował polską powieść kryminalną

Nigdy bym nie podejrzewał, że powieścią kryminalną można się zająć z taką pasją, jak to robi Autor. Znam większość analizowanych przez Wojciecha Kwiatka polskich utworów z tej dziedziny, czytałem je jednak z musu, nie przyszłoby mi do głowy, żeby zaangażować w opis, analizę i ocenę tego zjawiska (...) tyle intelektualnych namiętności. Można niemal zażartować, że powojenna beletrystyka sensacyjno - kryminalna znalazła swego Arystotelesa właśnie w autorze tego studium. (...) Dla wszystkich zainteresowanych (dla twórców i odbiorców tej dziedziny piśmiennictwa) propozycje Wojciecha Kwiatka powinny być punktem wyjścia dla zasadniczych przemyśleń nad tym, co z tych propozycji realnie wykorzystać można.(...) (z recenkji wydawniczej dla P.W. ?Iskry")