Opinia na temat książki Zaginiona księgarnia
Jakie to było dobre!!!
Wydarzenia momentami były wręcz drastyczne, a ja czułam się i tak, jakbym czytała baśń. Ten bajeczny klimat, ten zapach starych książek, który zdawał się mnie otaczać w czasie lektury.
Bohaterowie pełni życia, emocji. No i historia, która zapada w serce.
Czytałam opinie w których porównuje się tę książkę z ,,Cieniem wiatru" czy ,,Trzynastą opowieścią", ja o takie porównanie kompletnie bym się nie pokusiła. W ,,Zaginionej księgarni" panuje, jak dla mnie kompletnie inny klimat i nie ma co szukać tamtych powieści. Podejdźcie do tej książki jak do czegoś co ma swój własny urok, swoją własną magię.
Minęła chwila od czasu gdy ją czytałam, ale wciąż na myśl o niej czuję rozlewające się ciepło. Niezależnie od tego co niesie los, jeśli mamy w sobie dobro i pokłady miłości, to zawsze będziemy po tej dobrej stronie.
Mogę chyba tylko dodać #wartojakpieron
/6023bc28ee9048e302afd1cce19c8cf3/n/zaginiona-ksiegarnia)
Przy cichej ulicy w Dublinie zaginiona księgarnia czeka, by ją odnaleźć… Opalina, Martha i Henry zbyt długo godzili się na role drugoplanowych bohaterów. Kiedy w końcu postanawiają przejąć stery ...
Pozostałe opinie
"Irlandia byłaby przyjemnym krajem gdyby ją zadaszono." A w Anglii to niby mniej pada?
Dostajemy nierówną historię, której najjaśniejszymi punktami są Opalina oraz wątki zakładu psychiatrycznego i przemocy w rodzinie. „Zaginiona księgarnia” nie sprawiła, że zniechęciłam się do Evie Woo...
"Zaginiona księgarnia" to opowieść pisana z trzech perspektyw - Oplaniny, angielki szukającej swojego miejsca w latach 20.XX wieku, a także Marthy i Henry'ego, których połączyły poszukiwania pewnego ...
Mamy rok 1921, kiedy Opalina postanawia nie dać dłużej rządzić swoim życie. Jej brat za nic ma jej zdanie, chce koniecznie wydać ją za mąż i nie robi tego ani w miły, ani w delikatny sposób. Kobieta ...
