Zbrodnia na blokowisku

Aleksandra Rumin
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów
Zbrodnia na blokowisku
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów

Opis

 Skompromitowany dziennikarz Piotr Kasztelan, który zasłynął (nieumyślnym!) przejechaniem gwiazdy muzyki pop Florelii, wraca do korzeni i podejmuje pracę w lokalnej gazecie – „Bielańczyku"". Czas upływa mu na tropieniu dzielnicowych sensacji, aż pewnego dnia na jego drodze staje właściciel wydawnictwa Złota Rybka. Ze znanych tylko sobie powodów Kasztelan morduje Dagmara Homoncika, spychając go z mostku nad Potokiem Bielańskim. Kiedy wydawca kona w potwornych męczarniach, mieszkańcy okolicznych bloków siedzą przed telewizorami, bo mecz z Somalią (ostatecznie przegrany 0:11) rozgrywa właśnie uwielbiana przez wszystkich reprezentacja Polski w piłce nożnej. Brak świadków, brak motywu, brak dowodów przestępstwa. Wydaje się, że tym razem potworna zbrodnia ujdzie Piotrowi na sucho, gdy pod drzwi redakcji zostaje podrzucony anonimowy list. Na kartce papieru ktoś nabazgrał tylko trzy słowa.
Trzy słowa i przecinek: „Wiem, co zrobiłeś”. 
Data wydania: 2020-02-14
ISBN: 978-83-66328-13-6, 9788366328136
Wydawnictwo: Initium
Kategoria: Komedia kryminalna
Stron: 320
dodana przez: Justyna_K

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

No to jadziem na Bielany

WYBÓR REDAKCJI
1.03.2020

Trzeba powiedzieć, że to moje trzecie spotkanie z Aleksandrą Rumin i z pewnością nie ostatnie. Przez wszystkie jej książki widać, że autorka znalazła swoją własną niszę w tym dość nowym, ale doskonale się rozwijającym podgatunku (chyba) jakim jest „komedia kryminalna”. Nikogo nie kopiuje, pisze inaczej niż wszyscy i jest niesamowicie zgryźliwa, ... Recenzja książki Zbrodnia na blokowisku

Blokowisko narodowe.

WYBÓR REDAKCJI
10.03.2020

Po drugiej przeczytanej książce Aleksandry Rumin, pozostaje mi tylko oświadczyc, że oficjalnie stałam się jej wielbicielką. Jest to bowiem jedyna znana mi polska twórczymi komedii kryminalnych, która autentycznie mnie bawi, zaspokajając jednocześnie moją intelektualna próżność. Pani Rumin nie buduje swych opowieści na prostych, drażniących powtar... Recenzja książki Zbrodnia na blokowisku

@Pani_Ka@Pani_Ka × 4

"Zbrodnia na blokowisku" Aleksandra Rumin

3.08.2023

Dziennikarz Piotr Kasztelan, który zasłynął (a raczej "zniesławił się") przejechaniem (nieumyślnym! całkowicie nieumyślnym) gwiazdy muzyki pop Florelii, po licznych nieudanych próbach pójścia inną niż dziennikarska drogą kariery, podejmuje pracę w lokalnej gazecie – „Bielańczyku"". Czas upływa mu na tropieniu dzielnicowych sensacji, aż pewnego dni... Recenzja książki Zbrodnia na blokowisku

@S.anna@S.anna × 12

„I niech to będzie nauczka dla wszystkich państwa [...], że z katarem się na SOR nie przyjeżd...

3.04.2020

Aleksandra Rumin powraca po raz trzeci z satyryczną i przezabawną powieścią. W tamtym roku czytałam Zbrodnię i Karaś oraz Zbrodnię po irlandzku. Obie książki mnie oczarowały i nie mogłam sobie odpuścić najnowszej powieści autorki. Skompromitowany dziennikarz Piotr Kasztelan, który zasłynął (nieumyślnym!) przejechaniem gwiazdy muzyki pop Florelii,... Recenzja książki Zbrodnia na blokowisku

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Vemona
2020-04-12
7 /10
Przeczytane 2020 Proza polska 2020 zakupy Mam Kryminał

Po raz kolejny, kiedy zaczynałam książkę autorki - musiałam się przez chwilę przestawiać na odbiór jej stylu. Jest niepowtarzalny, z tak wielką zawartością absurdu, że po prostu muszę mieć moment na ogarnięcie.
Po raz kolejny dostarczyła mi niezwykłej zabawy, przedstawiając życie blokowiska w sposób nieodparcie śmieszny, a zarazem przemycając pod spodem, jak to ma w zwyczaju, gorzkie obserwacje rzeczywistości.
Nie jestem z Bielan, nie znam Chomiczówki na tyle, żeby w jakiś bardziej szczegółowy sposób odebrać treść, ale chyba każdy mieszczuch umie sobie wyobrazić takie miejsca i takie zdarzenia.
Oczywiście - zakochałam się w jednym z bohaterów, Chrumczysław jest przecudowny, ale cała reszta daje świetną reprezentację postaw i zachowań.
Kiedy w 2018 roku ukazały się "Wiedźmy na gigancie" Małgorzaty Kursy, sporo osób z tzw. środowiska poczuło się urażonych, że jest to zbyt daleko idący opis współczesnych pisarzy - jestem bardzo ciekawa, co owo środowisko będzie miało do powiedzenia po lekturze "Zbrodni na blokowisku", w której dostaje się nie tylko autorom, ale i wydawcom.
Ja autorce dziękuję za doskonałą zabawę i - liczę na kolejne książki. ;)

× 9 | link |
@Bibliotecznie
2021-02-15
7 /10
Przeczytane

Czwarta powieść Aleksandry Rumin przeczytana. Nie trzeba ich czytać w kolejności wydawania, ponieważ nie łączą się fabularnie. Chociaż tom irlandzki trochę mnie rozczarował, blokowisko mogę polecić z czystym sumieniem. Jest śmiesznie i dynamicznie.

Kiedy Piotr Kasztelan, dziennikarz znany z rozjechania pewnej gwiazdy muzyki pop, rozpoczyna pracę w "Bielańczyku", gazecie lokalnej, nie ma pojęcia, co go wkrótce czeka i jakie będą tego konsekwencje. Pewnego wieczoru Kasztelan czeka na zwycięzcę konkursu, który ma odebrać wygrany sekator. Kiedy w drzwiach redakcji staje właściciel wydawnictwa Złota Rybka, Dagmar Homoncik, dziennikarzowi skacze ciśnienie. Mężczyzna odbiera nagrodę i wychodzi, a Kasztelan za nim. Tylko dziennikarz wie, z jakiego powodu spycha Homoncika z mostku prosto do płynącej pod nim rzeki. Wydawca upada tak nieszczęśliwie, że nabija się na wygrany sekator. Na szczęście nikt nie widział tej sceny, bo wszyscy oglądali mecz z Somalią. Ale czy dziennikarz na pewno może czuć się bezpiecznie? Kasztelan przestaje w to wierzyć, kiedy otwiera pierwszy anonim podrzucony do redakcji. Na kartce ktoś napisał tylko: "Wiem, co zrobiłeś".

Fabuła jest dynamiczna i pełna zabawnych sytuacji. Sporo wątków i sporo postaci może chwilami sprawiać wrażenie chaosu, ale książkę czyta się tak szybko, że wszystkie powiązania od razu układają się w głowie. Pomysł na intrygę kryminalną też jest ciekawy (rozwiązania możecie spodziewać się dopiero...

× 3 | link |
@Danuta_Chodkowska
2020-03-18
5 /10
Przeczytane Kryminał z przymrużeniem oka

Osobiście nie przepadam za takim stylem jakim pisze autorka, ale wysoko cenię jego niepowtarzalność i rozpoznawalność. I wprawdzie jak dla mnie jest za dużo absurdu i groteski, ale jest to świetnie napisane. Po prostu my w krzywym zwierciadle.
i znów zaskakujące zakończenie, gdzie po raz kolejny nic nie jest takie jak się wydaje, a pozory mylą (i to jak!) ...

× 2 | link |
@paula1456
@paula1456
2020-11-20
8 /10
Przeczytane

Aleksandra Rumin już zdążyła mnie przyzwyczaić do tego, że w jej powieściach jest i coś z kryminału i coś z komedii, a przy okazji, że będzie opisywać dobrze znane mi miejsce w Warszawie. Tak też było i w tym przypadku.
Piotr Kasztelan po niezbyt pochlebnych przygodach, kiedy to przejechał całkiem nieumyślnie gwiazdę pop Florellę, powraca do swych korzeni i decyduje się pracować w lokalnej gazecie, tj. “Bielańczyku”. szef jest z niego zadowolony, a i on nie może narzekać na nudę. Bo przecież na Bielanach ciągle wybuchają nowe afery i sensacje! Wszystko się zmienia, kiedy to na drodze dziennikarza staje znienawidzony właściciel wydawnictwa Złota Rybka, Dagmar Homoncik. Z tylko znanych sobie powodów Piotr morduje wroga, spychając go z mostku nad Potokiem Bielańskim. Nie ma świadków tego makabrycznego zdarzenia, bowiem wszyscy zaszyli się w domowych pieleszach, aby dopingować ulubioną drużynę piłkarską, która tym razem zmierzy się z Somalią. Wydaje się, że wszystko ujdzie Piotrowi na sucho, kiedy ten znajduje na wycieraczce kopertę z tajemniczym listem. Na kartce ktoś napisał tylko trzy słowa i przecinek, ale dziennikarzowi nie dadzą spać…
To jest właśnie dobra komedia kryminalna. Lekka historia, zabawni bohaterowie i przy okazji ukazanie ich zachowań w krzywym zwierciadle oraz ciekawa sprawa kryminalna - to wszystko sprawia, że tę powieść się wręcz pochłania. I chociaż prawie od początku sądziłam, że wiem o co tu chodzi, bo przecież wszystko autorka uka...

| link |
@Amarisa
2020-03-24
6 /10
Przeczytane

"Trzecie spotkanie z twórczością autorki uważam za całkiem udane. Naprawdę dobrze bawiłam się podczas lektury jej powieści i wierzę, że może ona spodobać się również innym czytelnikom – a przynajmniej takim, którzy będą potrafili podejść do niej z dystansem i którzy poszukiwać będą dla siebie lektury, która po prostu skutecznie poprawi im humor. Bo co jak co, ale przy tej książce można się pośmiać 😉 Pochrumkać ze śmiechu jak Chrumczysław 😉

Jeśli tego szukacie… nie wahajcie się sięgnąć po „Zbrodnię na blokowisku”!"

Cała recenzja dostępna na moim blogu: https://magicznyswiatksiazki.pl/zbrodnia-na-blokowisku-aleksandra-rumin/

| link |
@majuskula
2020-03-13
7 /10
Przeczytane

„Zbrodnia na blokowisku” to bardzo przyjemna propozycja na wolne popołudnie. Czyta się naprawdę szybko, a czasu spędzony nad lekturą zdecydowanie nie zostanie uznany za zmarnowany. Aleksandra Rumin posiada lekkie pióro i wyraźnie czuć, że pisanie sprawia jej dużą radość. Wypatruję kolejnych publikacji sygnowanych tym nazwiskiem, świetna odskocznia od „cięższych” fabuł, gdy chcemy odpocząć, odprężyć się, a przy okazji troszkę pogłówkować. Trzymam kciuki za dalszy rozwój, mając nadzieję, iż twórczość autorki trafi do większej rzeszy ludzi.

| link |
@nanettenika
2022-07-14
5 /10
Przeczytane

Dziwna sprawa, jak styl i humor w jednej książce (tego samego autora) bawią, a w drugiej irytują. Zbrodnia po irlandzku bardzo mi się podobała, natomiast tutaj czuję przesyt wszystkiego: humoru, zbiegów okoliczności, samego zła i beznadziei. I tylko Chrumczysław był fajny.

| link |
@S.anna
2023-08-03
5 /10
Przeczytane Kryminał, chociaż niezupełnie Literatura polska Niekoniecznie Pożyczone
TO
@tobiaszp18
2022-01-04
8 /10
Przeczytane
@dorotab
@dorotab
2021-09-20
6 /10
Przeczytane
@haudek
2020-07-02
6 /10
Przeczytane Ein 2020-Książki
RE
@Renatka
2020-06-19
6 /10
Przeczytane
@ReniBook
@ReniBook
2021-02-23
4 /10
Przeczytane
BT
@Bozena_T
2020-05-16
6 /10
Przeczytane
@withwords_alexx
2020-04-03
8 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Zbrodnia na blokowisku. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl