Zdradzę ci sekret

„Zdradzę ci sekret”, która nie jest idealna, ale według mnie jest dość udanym debiutem, po który warto sięgnąć. Polecam.

Każdy ma coś na sumieniu. Niekiedy z całych sił próbujemy, by nasze wstydliwe bądź przeraźliwie tajemnice nie wyszły na światło dzienne, bo przecież mogłyby zmienić sposób postrzegania nas przez bliskie osoby. Żyjemy w ciągłym niepokoju, ale zapominamy, że piętno, którym los nas obdarował, nigdy nie znika. Motyw tajemnic, brudnych sekretów i prawd jest ciągle poruszany przez autorów, którzy próbują nas ostrzec przed konsekwencjami utajania nieprzyjemnych wydarzeń. Podobnie było ze "Zdradzę ci sekret" autorstwa Agnieszki Stokłosej, gdzie jedna z głównych bohaterek – Julia, zmaga się z duchami przeszłości. Ile tajemnic można ukryć w latach milczenia?

Szczerze powiedziawszy, ostatnimi czasy brakowało mi lekkiej, przyjemnej i łatwej w odbiorze obyczajówki, przy której mogłabym się w pełni zrelaksować. Na szczęście trafiłam na Agnieszkę Stokłosę, która niewątpliwie ułatwiła mi to zadanie! "Zdradzę ci sekret" to urokliwa powieść, która w dużej mierze opiera się na przyjaźni i traumatycznej przeszłości, wracającej jak bumerang w najmniej oczekiwanym momencie. Przecież często prościej jest zakopać brudy w podświadomości, by już nigdy więcej nie przechodzić przez te bolesne doświadczenia. Autorka jednak w sposób moralizujący pokazuje oddziaływanie takich bolesnych wydarzeń na człowieka, który nieprzygotowany na powtórkę z rozrywki, zwyczajnie się rozpada. Julia przyjęła podobną postawę, choć dzięki swojej najlepszej przyjaciółce Laurze, na którą zawsze może liczyć, ma za...

Nie będę nikogo oszukiwać. Nie bardzo lubię się z wydawnictwem Novae Res. Nic mi nie zrobili, ale tych kilka razy, gdy czytałam książki przez nich wydane, no cóż, w większości nie powalały. Obyczajówkom mówię tak, ale niestety nie jest mi za bardzo po drodze z romansami, chyba że to klasyka. Czasami jednak trzeba wyjść ze strefy swojego komfortu i się przełamać. Na całe szczęście, wątek romantyczny jest, ale nie zajmuje dużo miejsca.

„Zdradzę Ci sekret” jest debiutem Agnieszki Stokłosy i wydaje mi się, że jak na debiut (a specjalistką w tym gatunku nie jestem) nie wypada najgorzej. Nie żebym od razu wyczekiwała kolejnych książek radomianki, ale być może przeczytam.

Bohaterkami tego debiutu są Laura i Julia, dwie przyjaciółki i jeśli to możliwe to faktycznie prawdziwe. Mimo iż każda z nich ma własne życie, to potrafią pielęgnować tę przyjaźń. Laura jest właścicielką niewielkiego pensjonatu na Wyspach Kanaryjskich. I choć spełniła częściowo swoje marzenia, to niestety nie udało jej się utrzymać małżeństwa. Laura jest rozwódką, ale potrafi cieszyć się życiem. Julia natomiast mieszka w Monachium razem z mężem i bliźniaczkami i jest szczęśliwa.

Najważniejsze jest jednak to, że mimo dzielących je kilometrów obie kobiety przez cały czas utrzymują kontakt. Przyznam, że dobrze mieć taką przyjaciółkę, na którą zawsze i w każdej sytuacji można liczyć. Zwłaszcza wtedy, gdy po latach do „drzwi” jednej z nich zapu...

„(…) trzeba otaczać się pięknem, ludźmi i rzeczami, które nas cieszą i sprawiają, że świat jest znośniejszy”.

Laura i Julia to prawdziwe przyjaciółki. Choć każda z nich jest absolutnie inna, a ich życiowe doświadczenia, tak zupełnie różne, to materiał na co najmniej dwie odrębne powieści - los sprawił, że dane było im się spotkać i stworzyć niezwykłą relację opartą na zaufaniu i zrozumieniu – autentyczną, szczerą przyjaźń. „Coś” co nie zdarza się często, a gdy już się przytrafi – trzeba to pielęgnować i doceniać.

Obie kobiety mają własne życie, osobiste problemy i prywatne sekrety, jednak łączy je porozumienie dusz i głębokie pragnienie szczęścia i miłości.

Dziś Laura mieszka na Wyspach Kanaryjskich, jest właścicielką małego pensjonatu z widokiem na ocean. To jej miejsce na ziemi, które stanowi spełnienie marzeń i owoc ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeń. Jeszcze niedawno miała ma męża i nieco inne plany na przyszłość. Życie jednak zweryfikowało jej pragnienia. Mimo wszystko żyje pełnią życia i nie ogląda się za siebie.. zbyt często.

Julia jest szczęśliwą mężatka i mamą dwóch uroczych bliźniaczek. Mieszka w Monachium i po bolesnych zawirowaniach cieszy się upragnionym macierzyństwem i rodzinną sielanką.

Kobiety pomimo dzielących je kilometrów utrzymują stały kontakt.

Pewnego dnia Julia otrzymuje wiadomość od znienawidzonego ojczyma. To zda...

Przychodzę do Was z książka "Zdradzę ci sekret" - powieść nie tylko o przyjaźni, ale także ogromnym poświęceniu.
Laura i Julia - dwie kobiety doświadczone przez los. Dwie kobiety z bagażem życiowych doświadczeń. Dwie kobiety, zmagające się z okrutną przeszłością.

Julia wydaje się szczęśliwą mężatką. Kiedy jednak otrzymuje wiadomość od swojego znienawidzonego ojczyma, okazuje się, że ma przed własnym mężem tajemnice. Za wszelką cenę pragnie, by te nie ujrzały światła dziennego. Julia wstydzi się swojej przeszłości. Wstydzi się głośno o niej mówić.
Laura, porusza niebo i ziemię, by pomóc przyjaciółce. Prosi poznanego w Internecie mężczyznę o wsparcie. Kiedy okazuje się, że ów "nieznajomy" jest jej byłym mężem, jest zaskoczona tym faktem. Jednak większy szok przeżywa, gdy zauważa, że po latach rozłąki, wciąż nie są dla siebie obojętni.
Czy jednak wejście poraz drugi do tej samej rzeki, nie wróży kłopotów i rozczarowania?
Czy Julii uda się uciec od przeszłości?

"Zdradzę ci sekret" to powieść owiana tajemniczością, która z każdą przewrócona stroną, się uzewnętrznia, wprawiając czytelnika w niemałe zaskoczenie. Momentami zabawna. Momentami nostalgiczna. Momentami wzruszająca. Przepełniona emocjami.

Polecam Wam z całego serca

Zdradzą Ci sekret to książka, która ma w sobie masę różnych wątków. Zaczynając od kryminału, pojawia się też romans, przygoda, thriller i zagadka. Jak ktoś lubi takie połączenie, nie będzie zawiedziony. Książkę czyta się szybko i jest mocno wciągająca już od pierwszych stron.

IG: Czytomanka

👉 Historia opowiada o dwóch kobietach Laury i Julii, które miały trudną przeszłość. Dziewczyny znają się od lat, jednak pewnego dnia Julita otrzymuje wiadomość od ojczyma, który w przeszłości zafundował jej traumę i w ciągu sekundy przeszłość ją dopada. Laura wspiera w tym przyjaciółkę, jednak też będzie musiała stanąć twarzą w twarz ze swoimi demonami....

👉 Uwielbiam motywy traum przeszłości i to co sprawia, że trzeba się z nią zmierzyć. To wątek, który nigdy mi się w książkach nie nudzi. Bohaterki są wyraziste, choć pewne rzeczy mnie irytowały w Julii, ale to bardziej detale. Całość wypada naprawdę dobrze i śmiało polecam, żeby sięgnąć po książkę, jeśli lubi się różnego typu połączenia różnych wątków w książce.

❗ Ocena: 7/10

Mam bardzo mieszane uczucia względem tej książki. Z jednej strony dużo się działo (choć momentami ciężko było nadążyć za historiami z przeszłości) i dzięki temu czytało się ją szybko, nie było nudno a ciekawie. Z drugiej strony jednak przeżyciami Laury i Julii można by obdarzyć z pięć innych głównych bohaterek. Nie zdążyłam się wczuć w jedną tragiczną historię, a za chwilę serwowana była kolejna. Jest w tej powieści trochę zbyt duży natłok emocjonalnych przeżyć, wszystko jest w lekkim nadmiarze. Może gdyby autorka nieco rozłożyła wszystko na trochę dłuższą powieść, bardziej zagłębiła się w pojedyncze przeżycia, na spokojnie i bez chaosu byłoby dla czytelnika to łatwiejsze. Dobrym zabiegiem było prowadzenie opowieści trochę przeplatanej – bieżące wydarzenia i przeplatanie przeszłości wyszło w ciekawy sposób, przyjemny do czytania. Język autorki niekiedy był troszeczkę dziwny i wprowadzał mnie w konsternację, ale ogólny odbiór był w porządku.

Ile tajemnic można ukryć w latach milczenia?