„Był sobie raz pewien człowiek, który bardzo dużo i bardzo szybko pracował i już dawno zostawił swoją duszę gdzieś daleko za sobą. Bez duszy żyło mu się nawet dobrze – spał, jadł, pracował, prowadził...
Książka liczy sobie niecałe pięćdziesiąt stron, tekstu jest w niej niewiele, za to mamy masę rysunków Joanny Concejo. Można by pomyśleć: nic nie warte bo krótkie i mało treściwe. I ja tak myślałam. J...
Piękna, prosta, trafiająca w samo sedno. Książka doskonała dla zabieganych dorosłych i dla dzieci, wszak o duszę trzeba dbać niezależnie od wieku.
Przecudna, nostalgiczna, dająca do myślenie nie tylko treścią, ale również ilustracjami, które są magiczne. Książka przypomniała mi o twórczości Tokarczuk, do której muszę wrócić.