Opinia na temat książki Zjawa

MA
@Magnis · 2024-01-14 11:45:46
Przeczytane KRYMINAŁ
Zjawa jest moim kolejnym spotkaniem z komisarzem Erykiem Deryło i Tamarą Haler, które zapowiadało się dobrze. Byłem ciekawy co tym razem autor będzie miał do zaproponowania i jaki mroczny kryminał dostanę. Do tej pory nie zawiodłem się na książkach z tego cyklu i miałem wielką nadzieje, że tym razem też tak będzie. Na moje kolejne spotkanie z bohaterami czekałem z niecierpliwością chcąc poznać kolejne losy komisarza Deryło i Tamary Haler w nowej części ich przygód.

Książka Zjawa rozpoczyna się od makabrycznego morderstwa w jakie zostaje zaangażowana Haler, która musi sobie radzić bez komisarza pogrążonego w śpiączce po poprzednich wydarzeniach. Mając do pomocy Brzeskiego razem próbują zgłębić sprawę i powstrzymać szaleńca toczącego z nimi chorą grę. Już od pierwszych stron autor nie patyczkuje się z nikim i dostajemy mocny obraz z miejsca zbrodni, który może być wstrząsający dla niektórych. Takim uderzeniem rozpoczyna swój kolejny kryminał z naszymi bohaterami zapowiadający się świetnie jeśli chodzi o zagadkę jaką dostajemy. Tajemniczy i nieuchwytny morderca rozpoczynając swoją chorą grę, w którą zostaje wciągnięta Haler i pomagający jej Brzeski. Badając miejsce zbrodni i przesłuchując świadków zdarzenia. Sprawdzając w żmudnej pracy policyjnej ślady, poszlaki i uzyskane informacje prowadzą w różne kierunki jakie pozostają do zbadania. Autor prowadzi śledztwo w umiejętny sposób, gdzie nie odkrywa za szybko wszystkich asów jakie ma w kieszeni tylko podczas dochodzenia mamy możliwość poznać skrawki łamigłówki wychodzące w trakcie postępowania. Pojawiające się dowody niekiedy bywają zmyłką i prowadzą w ślepe zaułki. Dlatego nie zabrakło mylenia i podsuwania fałszywych tropów mogących przynieść zwrot akcji w kwestii naszych podejrzeń jakie mamy mogących nawet nas zaskoczyć twistem w czasie czytania. Tamara Haler wraz z Brzeskim starają się powstrzymać mordercę i poznać odpowiedzi dotyczące motywów jakimi kieruje się. Pozbawiona oparcia w komisarzu musi sobie dać sama radę i odkryć prawdę. Moje podejrzenia dotyczące tożsamości sprawcy nie potwierdziły się i dopiero w zakończeniu zostałem zaskoczony twistem jaki pojawia się w kwestii wyjaśniającej kim jest sprawca. Oprócz śledztwa autor również skupia się na leżącym w śpiączce Deryło przedstawiając jego marzenia senne w krótkich retrospekcjach jakie dostajemy. Przezywając razem z nim tragiczne wydarzenia z przeszłości i kibicując mu przez cały czas. Nie zabrakło również rozdziałów z mordercą w roli głównej, które są przerażające i makabryczne ze względu na działania jakie podejmuje sprawca. Nie bawiąc się w grzeczności autor opisuje szczegółowo i w sposób dosłowny wydarzenia z jego udziałem. Wzbudza strach swoją nieuchwytnością, próbą wciągnięcia bohaterów w makabryczną grę, gdzie właśnie on rozdaje karty od samego początku. Mroczny i makabryczny kryminał do jakich mnie przyzwyczaił autor od pierwszego tomu z komisarzem Deryło, który wciąga i przeraża podczas czytania.

Książka Zjawa posiada świetnie i bardzo dobrze wykreowanych bohaterów, którzy posiadają własne cechy charakteru, zachowania i dokonują wyborów. Główną postacią jest komisarz Deryło, który tym razem zostaje odstawiony na drugi plan ze względu na znajdowanie się w śpiączce. Pojawia się okazjonalnie w trakcie czytania nie biorąc za dużego udziału, chociaż retrospekcje z jego udziałem czyta się dobrze i dostajemy obraz kochającego męża nie mogącego pogodzić się ze śmiercią bliskich. Jednak autor stawia na Tamarę Haler próbującą poskładać elementy zagadki w całość i odkryć prawdę. Pozbawioną pomocy ze strony komisarza sama musi dać radę i rozwiązać sprawę. Jako bohaterka została przedstawiona ciekawie, z niezwykłym nosem do spraw, własnymi metodami jakimi posługuje się i wyrazistością od samego początku. Wzbudza naszą sympatie i polubić można ja z łatwością. Spokojna, opanowana, inteligentna, potrafiąca wysnuwać wnioski z uzyskanych poszlak i twarda jak zajdzie potrzeba. Zawsze kibicuje jej i komisarzowi Deryło w czasie czytania trzymając za nich kciuki. Kolejną osobą pomagającą bohaterom jest Brzeski, który w tym przypadku staje się dla Tamary dodatkowym wsparciem w toczącej się sprawie. Potrafi zdobywać informacje, wyciągać wnioski lub podsuwać podejrzenia jakie w nim wzbudzają poszczególne ślady. Ciekawa postać, sympatyczna, inteligentna i bardzo dobrze nakreślona, którą polubić można z łatwością. Autor uchyla w tym przypadku rąbek życia Brzeskiego przez co staje się ciekawym bohaterem. Oprócz nich nie mogło zabraknąć przeciwnika w postaci nieuchwytnego i tajemniczego mordercy wzbudzającego swoim działaniem przerażenie. Szaleńca wciągającego bohaterów w swoją makabryczną grę, która rozpoczyna się od pierwszej strony wraz ze znalezieniem pierwszej ofiary. Nie wahającego się przed niczym i dążącego do osiągnięcia upragnionego celu wzbudzając strach wśród mieszkańców. Autor na drugim i dalszym planie stworzył ciekawych bohaterów mających do odegrania rolę w sposób mniejszy lub większy w fabule. Niektóre dają się polubić od początku, a inne wzbudzają mieszane odczucia w czasie czytania. Jednak dostajemy wyrazistych bohaterów, mających własną głębie i czasami różne odcienie szarości w sobie. Nie pozbawionych problemów, dylematów, kłopotów i wyborów jakich niekiedy dokonują. Relacje pomiędzy nimi zostały przedstawione w sposób ciekawy i wciągający. Czasami nie brakuje w nich emocji, docinków i poważnych rozmów. Dialogi świetnie napisane, żywe, wciągające i nie pozbawione czasami ironii i humoru.

Książka Zjawa jest mocnym kryminałem z ciekawie poprowadzoną zagadką i ze zwrotami akcji jakie występują w fabule w czasie czytania. Początek jest bardzo mocny i makabryczny w sposób dosadny. Autor jak zwykle nie bawi się w łagodzenie odbioru poszczególnych scen, ale balansując nieraz na krawędzi dobrego smaku przedstawia krwawe lub makabryczne sceny. Można do nich zaliczyć mocny początek nie dla każdego i działania mordercy ukazane w rozdziałach poświęconych szaleńcowi. Śledztwo prowadzone przez bohaterów potrafi trzymać w napięciu, wciągnąć w wydarzenia i intryga jaką dostajemy jest pełna niewiadomych. Nie od razu odkrywamy poszczególne elementy łamigłówki i motywy działania mordercy. Wraz z postępami w dochodzeniu, pracy policji, badaniu poszlak i śladów z miejsc zbrodni pomału zostają ujawnione poszczególne tropy mogące przynieść cegiełkę w stronę rozwiązania zagadki. Mieszając, stosując zmyłki i podsuwania fałszywych tropów niczego nie jesteśmy pewni. Sam nie zdołałem odgadnąć kim jest sprawca i wpaść na jego trop. Jeżeli chodzi o jakieś mankamenty to jednak początek może być za mocny, bo autor pojechał po bandzie w zupełności i poruszył tematykę, którą miałem nadzieje u niego nie spotkać. W początkowych sytuacjach ze śpiączką Deryło i jego rozpaczy nad bliskimi zdawały się takim fantastycznymi marzeniami początkowo nie wnoszącymi niczego ciekawego do fabuły. Jednak po pewnym czasie znacznie później ładnie został dodany uzupełniając obraz z wyjaśnieniami o co chodziło z tym wszystkim. Może jakieś drobne niuanse pojawiły się, lecz to bardziej rzuciło mi się w oczy w czasie czytania. Pomimo tego dostałem mocny kryminał jaki oczekiwałem otrzymać od autora, który dotychczas nie zawiódł mnie. Nie pozbawiony zwrotów akcji, pościgów, tropów do sprawdzenia, strzelanin i makabry. Łączenia ze sobą poszczególnych poszlak przez bohaterów, które razem tworzą rozwiązanie zagadki. Zakończenie książki jest zaskakujące i nie brakuje w nim twistów jakich nie spodziewałem się dostać. Finał nie szybko poprowadzony i w dobrym tempie. Wyjaśniający wszystko z motywami sprawcy i jego tożsamością, która zaskoczyła mnie tym właśnie, bo nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Końcówka jak zwykle pozostawia pewną furtkę do kontynuacji przygód bohaterów.

Książka Zjawa jest kolejną częścią przygód bohaterów znanych z poprzednich tomów autora, który tym razem też serwuje nam makabryczny i mocny kryminał. Akcja została poprowadzona w szybkim tempie, ale czasami następuje jej spadek w pewnych sytuacjach na chwilę, aby później wrócić na właściwe tory. W czasie czytania wiele dzieje się i wydarzenia nie zwalniają tempa do samego końca. Nie pozbawiona zwrotów akcji i dozy makabry wciąga od pierwszych stron. Intryga jaką stworzył autor trzyma w napięciu i nie pozwalała się oderwać od lektury. Dlatego szybko czyta się i świetnie od początku do końca. Zjawa jest kolejnym tomem przygód komisarza Deryło i jego współpracowników jak Tamara i Brzeski dających sobie radę z najbardziej przerażającymi sprawami. Sięgając po kolejne części mam zawsze obawy czy autor poradzi sobie lub będzie czuć zmęczenie materiału w czasie czytania. W tym przypadku również nie zawiodłem się otrzymanym kryminałem, przy którym dobrze spędziłem czas i dostarczył nieraz emocji w czasie czytania. Zjawa jest kontynuacją poprzednich części i lepiej czytać po kolei, aby nic nie umknęło nikomu. Kolejna część przygód bohaterów za mną i jestem zadowolony z tego co otrzymałem. Mocny i makabryczny kryminał z nieuchwytnym szaleńcem zmuszającym Tamarę do rozpoczęcia gry z nim w roli głównej, od którego wyniku zależy ludzkie życie. Dlatego moja przygoda z autorem będzie trwała nadal i za jakiś czas chętnie sięgnę po kolejny tom lub inne książki jakie napisał.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-01-10
× 9 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zjawa
2 wydania
Zjawa
Max Czornyj
7.7/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 6

Czekałeś na śmierć? Właśnie po ciebie przyszłam. Podobno zdjęcia kradną dusze… Komisarz Eryk Deryło tkwi w śpiączce. W jego umyśle przewijają się poszarpane sceny. Tymczasem w Lublinie dochodzi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Długo nie mogłam zaprzyjaźnić się z prozą Maxa Czornyja ale jak już zajarzyło to symbioza nadal trwa. Początek był jak uderzenie obuchem w głowę. Źle, bardzo źle znoszę gdy krzywda dzieje się dziecio...

"Zjawę" Maxa Czornyja przeczytałam już jakiś czas temu, ale nadal nie wiem, co mogę o niej napisać. Czy okazała się najsłabszą częścią cyklu? Chyba tak i złożyło się na to wiele czynników. Fabuła mni...

Kolejny rewelacyjny kryminał, mroczny i brutalny, wyjątkowo, nawet jak na autora. Tym razem Deryło działa jakby zza kulis, natomiast główny ciężar śledztwa spoczywa na barkach Tamary Haler i Brzeskie...

„Zjawa” Maxa Czornyja to szósty tom cyklu kryminalnego o komisarzu Deryło. W nim czytelnik w końcu dowiaduje się nieco więcej o Tamarze Haler – Deryło tym razem nie bierze udziału, a przynajmniej nie...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl