Złe kobiety

María Hesse
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Złe kobiety
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa książka Maríi Hesse, autorki bestsellerowych biografii Fridy Kahlo i Davida Bowiego.

Przenikliwa, miejscami ironiczna historia kobiet, które uosabiały zło.

Od czasu pojawienia się pierwszych mitów królowały opowieści snute z męskiego punktu widzenia, w których określano precyzyjnie, jaka powinna być kobieta: czysta, posłuszna, pełna miłości. Temu ideałowi przeciwstawiano świat „złych” kobiet – mściwych gorgon, okrutnych matron, nieostrożnych Pandor i Ew, które obciążano winą za marny człowieczy los.

W niezwykle osobistej wersji tych historii María Hesse przygląda się postaciom złośliwych wiedźm, złych matek, femme fatale, pełnych pasji „wariatek”. Od pani Bovary do Sarah Connor, od Joanny Szalonej do Yoko Ono, od Heleny Trojańskiej do Moniki Lewinsky – autorka nawołuje do znalezienia nowych wzorów do naśladowania i stworzenia świeżych interpretacji historii, aby kobiety mogły po prostu być kobietami.



Tytuł oryginalny: Malas mujeres
Data wydania: 2023-11-15
ISBN: 978-83-8057-772-5, 9788380577725
Wydawnictwo: Młody Book
Kategoria: Kultura
Stron: 160
dodana przez: Vernau

Autor

María Hesse María Hesse
Urodzona w 1982 roku w Hiszpanii (Huelva)
María Hesse została ilustratorką w wieku 6 lat, choć ona sama wówczas jeszcze o tym nie wiedziała, za to jej mama i nauczycielka tak. Wiele lat później, po ukończeniu pedagogiki specjalnej i tym razem świadomie, zajęła się ilustrowaniem zawodowo. P...

Pozostałe książki:

Frida Kahlo. Biografia Marilyn. Biografia Złe kobiety Bowie. Biografia Przyjemność
Wszystkie książki María Hesse

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Złe kobiety nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mewaczyta
2023-11-20
8 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃

ZŁE KOBIETY „to określenie dla kobiet, nawet dziewczynek, które przekraczają wyznaczone im granice“. Uważane za „mściwe i szalone, kłamliwe i ambitne, rozpustne i mordercze“, karane za ciekawość i piękno, za niewpasowanie się w normy określone przez mężczyzn, zniewolone przez datę przydatności, którą ma wyznaczać starzenie. Kobiety, które przez wieki odstawały od przyjętych norm i dzięki temu otworzyły szczelinę dla dzisiejszych Nas. Bo my już mamy w sobie więcej akceptacji i szacunku dla opowieści o macochach, zamkniętych na strychach „wariatek“ i żeńskich potworach z mitów, które ukaranie zostały za urodę, odrzucenie zalotów czy doświadczenie gwałtu na terenie świątyni. My wymagamy wielobarwnych ról kobiecych, obierania własnej drogi często niezgodnej z nakazami konserwatywnego patriarchatu czy wyłamywania się z szeregu. Złe kobiety swoimi często bolesnymi historiami otworzyły drogę dla zmian, dla odrzucenia roli biernej księżniczki, dla bycia nieidealnymi. Niegdyś pogardzane, dzisiaj w końcu doczekały się ponownego przyjrzenia ich historiom. Z większą wrażliwością i zrozumieniem. Z kobiecego punktu widzenia. W efekcie to właśnie te ZŁE KOBIETY zaczynają budzić coraz większą sympatię. Bo nie wiem, jak Wy, ale ja zdecydowanie jestem jedną z nich.

„Pożądanie“ Hesse mi się nie podobało, ale „Złe kobiety“ były dla mnie lekturą zupełnie innego rodzaju. Zebrane historie dały mi frustrację, ulgę i siłę, a to dobre połączenie. Tym bardziej, gdy występuje z szerokim wa...

× 5 | link |
@aniabex
2024-08-05
7 /10

„Wariatki, dziwki, wiedźmy, intrygantki, manipulantki.. po prostu ZŁE KOBIETY”.

Zachwycona pięknym wydaniem i co najmniej intrygującym opisem, bardziej chcąc niż nie chcąc, przywiozłam sobie z Targów Książki w Białymstoku – „Złe kobiety”. I tak sobie leżały („one”) na półce, aż się doczekały.. No i popłynęłam.

Z lampką wina w jednej dłoni i książką w drugiej, w wygodnym fotelu prywatnej biblioteczki – trafiłam na zacny „zlot czarownic”. I bawiłam się bodaj przednio.
„Złe kobiety” to fascynująca, pełna sarkazmu i ironii, mądrości i głupot, naszpikowana ciekawymi spostrzeżeniami i obnażająca kilka kłamstw – pouczająca rozprawa kobiety o kobietach. Tych:
💃oznaczonych „szkarłatną literą”,
💃wskazywanych palcem,
💃uznanych za winne,
💃napiętnowanych etykietami,
💃mściwych i szalonych,
💃kłamliwych i ambitnych,
💃rozpustnych i morderczych,
💃pełnych wad.. i zalet,
💃kapryśnych i histerycznych,
💃zdradzających własną naturę,
💃emocjonalnych,
💃nieracjonalnych,
💃pozbawionych rozsądku,
💃łamiących konwenanse,
💃o „konfliktowym” charakterze,
💃o destrukcyjnej naturze,
💃które przekraczają granice,
💃którym odebrano wolność i nie pozwolono czuć się dobrze we własnej skórze,
💃które zeszły na manowce.

Bo świat jest pełen takich kobiet. I nie można ich ignorować. Bo my mamy prawo do różnorodności fizycznej, intelektualnej, charakteru, wieku, rasy, orientacji, marzeń i ambicji. I chyba dziś warto...

| link |
@PannaIndyviduum
2024-02-26
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Złe kobiety. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat