Znamię

Robert Szafraniec
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów
Znamię
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów

Opis

Prawdziwe piekło rozgrywa się na ziemi

Patrycja, nauczycielka ze Śląska, chciała jedynie zapewnić dzieciom interesującą, bezpieczną wycieczkę. Zamiast tego w Podziemiach Będzińskich trafia na zwłoki brutalnie zamordowanej osoby. Niedługo potem znika jedna z jej uczennic.

Wszystkie ślady na miejscu przestępstwa wskazują, że nauczycielka jest w jakiś sposób powiązana ze zbrodnią. Pozostawione przez mordercę napisy, świece i znajoma muzyka każą kobiecie wrócić do wydarzeń z dzieciństwa, o których zdążyła już zapomnieć. Skrawki zatrważających wspomnień są jednak jej jedyną szansą na odnalezienie zaginionej dziewczynki…

Z czasem Patrycja daje się wciągnąć w szaloną grę przebiegłego sprawcy. Szybko okazuje się, że pierwsze morderstwo nie było ostatnim. Szatan z Zagłębia dopiero się rozkręca – i nie spocznie, póki nie ściągnie wszystkich wybranych dusz do piekła.

Wydanie 1 - Wyd. Novae Res
Data wydania: 2025-01-13
ISBN: 978-83-8373-516-0, 9788383735160
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 388
dodana przez: NovaeRes

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

,, Prawdziwe piekło rozgrywa się na ziemi ".

12.04.2025

"Znamię" Roberta Szafrańca to kolejny debiut, który w tym miesiącu trafił w moje ręce. Bardzo intrygująca zagadka kryminalna, która wiąże się z wydarzeniami sprzed lat. Bardzo często wiele wydarzeń mających miejsce w dzieciństwie ucieka nam, zapominamy lub wypieramy je lub nawet często ktoś pomaga nam w tym, żebyśmy nie pamiętali... Zdarza się też... Recenzja książki Znamię

@maciejek7@maciejek7 × 30

W Zagłębiu Dąbrowskim

14.04.2025

Kolejny debiut literacki przeczytany. Tym razem miałem przyjemność przeczytać powieść kryminalną pana Roberta Szafrańca — Znamię. Chciałem, jak zawsze, dowiedzieć się coś więcej o autorze, ale niestety na książce nie ma żadnej informacji. Poszperałem w Internecie i znalazłem stronę autorską, ale tam pan Robert zamieścił tylko informację o swoim de... Recenzja książki Znamię

Jako człowiek, który określa siebie jako ateista, który nie uznaje żadnych bogów przyznam, że...

22.05.2025

Jako człowiek, który określa siebie jako ateista, który nie uznaje żadnych bogów przyznam, że książka odrobinę wywołała u mnie pewną refleksję. Co prawda nie samą teologiczną ale bardziej społeczną. @Obrazek Człowiek od pradawna szuka odpowiedzi na to kto stworzył świat. Jest bombardowany różnymi teoriami naukowymi, religijnymi, a mimo to c... Recenzja książki Znamię

@g.sekala@g.sekala × 6

Spotkanie z kryminałem

21.04.2025

Dzisiaj zapraszam na spotkanie z prozą, konkretnie z powieścią kryminalną zatytułowaną Znamię. To książka, którą napisał Robert Szafraniec. Znalazłam w niej wszystko, co lubię w powieściach kryminalnych: ciekawych bohaterów, zbrodnię, zagadkę. Już sam opis wydawcy zachęca do lektury: Patrycja, nauczycielka ze Śląska, chciała jedynie zapewnić dz... Recenzja książki Znamię

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2025-04-12
7 /10
Przeczytane kryminał z Biblioteki

"Znamię" Roberta Szafrańca to kolejny debiut, który w tym miesiącu trafił w moje ręce. Bardzo intrygująca zagadka kryminalna, która wiąże się z wydarzeniami sprzed lat.
Bardzo często wiele wydarzeń mających miejsce w dzieciństwie ucieka nam, zapominamy lub wypieramy je lub nawet często ktoś pomaga nam w tym, żebyśmy nie pamiętali...
Zdarza się też, że pod wpływem jakiegoś zdarzenia w przyszłości, wspomnienia nagle do nas wracają, lub chociaż ich fragmenty.
Fabuła tej książki umieszczona jest na Śląsku, w okolicach Będzina. Byłam kiedyś na szkolnej wycieczce w tamtych stronach, więc co nieco jeszcze pamiętam...

Patrycja jest nauczycielką w szkole podstawowej. Zorganizowała dla swojej klasy interesującą wycieczkę do Będzina, poza zwiedzaniem zamku, dzieci mają zejść również w podziemia pod Górą Zamkową. Patrycja niejako w genach otrzymała swój zawód, jej rodzice również byli nauczycielami. Mama zmarła, lecz ojciec do tej pory zajmuje się nauczaniem. Lubił też organizować różne wycieczki dla swoich uczniów.
W dzień wyjazdu Patrycja od rana czuła się jakoś niespokojnie i być może przez to zachowywała się zbyt nerwowo. Uwagę na jej odmienne zachowanie zwróciły jej koleżanki jadące z grupą uczniów na wycieczkę.

× 6 | link |
@czytam_book
2025-01-19
6 /10
Przeczytane


Cześć.
Lubicie czytać debiuty?
Powiem Wam, że lubię ze względu na to, że lubię poznawać nową twórczość.
Dziś chcę Wam przedstawić jeden z debiutów, które ostatnio miałam okazję czytać, a mianowicie „Znamię” Robert Szafraniec, wydawnictwo Novae Res.
Poznajemy tu Patrycję, młoda nauczycielkę, która zabiera swoich uczniów na wycieczkę. W Podziemiach Będzińskich trafiają na zwłoki brutalnie zamordowanej dziewczyny, a między czasem znika jedna z podopiecznych kobiety.
Czemu wszystkie ślady kierują się do Patrycji?
W jaki sposób powiązana jest przeszłość kobiety z zaginięciem oraz morderstwem?

Otrzymałam książkę z bardzo ciekawą fabułą, w której nic nie jest oczywiste, a śledztwo im dalej coraz bardziej skomplikowane. Bardzo dobrze mi się czytało tą książkę, w sumie gdyby nie prąca przeczytałabym ją w jeden wieczór, dzieje się sporo i z każdą stroną coraz ciekawiej. Oprócz zawiłego wątku kryminalnego, znajdziemy rodzące się uczucie i związek pomiędzy bohaterami. Polubiłam Patrycję pomimo trudnych wydarzeń, stara się pomóc w rozwiązaniu zagadki morderstw, a także zaginięcia dziewczynki. Trochę mi tu nie pasowało, że z podejrzanej nagle stała się konsultantem policyjnym. Maciej twardo stąpający na ziemi policjant, który dąży do rozwiązania śledztwa.
Zakończenie trochę mnie zawiodło, brakowało mi efektu zaskoczenia.
Polecam Wam książkę i czekam na kolejne auto...

× 2 | link |
@apo
2025-03-30
7 /10
Przeczytane

Patrycja jest młodą nauczycielką. Organizuje dla swych uczniów wycieczkę do Będzina. Dzieci zwiedzają XVIII wieczny pałac Mieroszewskich, średniowieczny zamek oraz podziemia pod Górą Zamkową. I to właśnie tam, podczas odkrywania historycznych ciekawostek znajdują ciało brutalnie zamordowanej osoby! Podczas szybkiej ewakuacji dzieci z miejsca zbrodni, ginie jedna z uczennic. Trwają poszukiwania.

Wychowawczyni przypomina sobie zdarzenia z przeszłości, w których brała udział jako dziewczynka. Czy Patrycja jest powiązana z tymi zbrodniami? Czy Mikołaj, policjant prowadzący sprawę odkryję zależności i da radę złapać mordercę?



"Znamię" jako debiut autora oceniam dobrze. Poprawiłabym w kilku miejscach konstrukcje zdań, ale uważam, że styl wyrabia się w miarę pisania... A tu widać potencjał. Robert Szafraniec z dużą uwagą o szczegóły buduje historię, stopniuje napięcie. Dba o detale, by czytelnik mógł wczuć się w snutą opowieść.

Bohaterowie są interesujący, barwni, żywi. Krótko mówiąc są dobrze wykreowani, można ich darzyć sympatią (lub nie), ale mają w sobie nutę realizmu. Takie osoby spotykamy w prawdziwym życiu. Autor świetnie połączył wątki kryminalne z obyczajowymi, ukazując bohaterów w różnych sytuacjach i nadając im tym samym wielowymiarowy, realny kształt.

Sama budowa tekstu jest przystępna dla czytelnika. Dość krótkie rozdziały powodują, że powieść czyta się wartko. Czyt...

× 1 | link |
@aleksisreading
@aleksisreading
2025-02-10
7 /10

Zwiedzaliście kiedyś Zamek w Będzinie? Uważajcie w jego podziemiach...

Patrycja jest nauczycielką. Wraz ze swoją klasą wybiera się na wycieczkę do Zamku w Będzinie. Podczas zwiedzania podziemi, w jednym z pomieszczeń odkrywają zwłoki młodej dziewczyny. Jednocześnie ginie bez śladu jedna z uczennic, ulubienica nauczycielki. Patrycja w jednej chwili przypomina sobie podobne zdarzenie z przeszłości, które odcisnęło na niej i jej ojcu piętno. Do sprawy zostaje przydzielony Mikołaj, policjant który szybko odkrywa, że Patrycja musi mieć jakieś powiązanie ze zbrodnią. Postanawia włączyć ją do śledztwa, również po to aby mieć ją na oku. Ona sama, w obliczu znaków jakie odkrywają, ma poczucie, że jest w niebezpieczeństwie. Obydwoje szukają powiązań, wracają do przeszłości, odkrywają coraz to nowe ślady. Jaki związek ze sprawą ma Patrycja? Jakiego odkrycia dokonają i czy uda im się schwytać mordercę?

"Znamię" to debiut, który w moim odczuciu wypada bardzo dobrze, a w piórze autora widzę duży potencjał.
To dobra książka dla osób chcących zapoznać się z gatunkiem, nie jest bowiem ani zbyt makabryczna, a i śledztwo nie jest jakoś mocno pogmatwane. Wprawdzie jest tu sporo różnych powiązań, ale akcja poprowadzona jest na tyle sprawnie, że nie ma chwili na zawahanie i dzięki temu czytelnik nie gubi się w rozwiązywaniu sprawy. Wielki plus za krótkie rozdziały! Było kilka momentów, które mnie zaskoczyły np. odkrycie kim jest chłopak ze zdjęć 🙂 Drażniło mnie imię Auro...

| link |
@sylwiak143
2025-05-13
7 /10
Przeczytane

Lubicie powieści, w których teraźniejszość łączy się z przeszłością, nieoczekiwanie przywołując dawne traumy?
Patrycja jako dziecko miała styczność z makabrycznymi wydarzeniami. Doszło do podwójnego morderstwa, na szczęście sprawców udało się pojmać i skazać, głównie dzięki zeznaniom jej ojca. Miało to miejsce dawno temu, ale Partycji nie udało się do końca wyrzucić tych wydarzeń z pamięci. Dorosla już Patrycja jest nauczycielką, która zabiera uczniów na wycieczkę do Będzina. Podczas zwiedzania podziemi dochodzi do wstrząsających wydarzeń, które przywołają makabryczne wspomnienia z dzieciństwa. Dlaczego miejsce zbrodni jest łudząco podobne do tego sprzed lat? I co oznacza pozostawiony przez mordercę napis "Pati", sugerujący jej powiązanie ze sprawą? Czyżby do więzienia trafiły niewinne osoby, a zbrodniarz dalej jest na wolności? Po odpowiedzi odsyłam do książki 🙂.
Powieść czyta się bardzo dobrze, ciekawa fabuła z nawiązaniami do okultyzmu to jej niewątpliwy plus. Bohaterowie są dobrze wykreowani, a opisy nie przytłaczają swoją długością. Tempo akcji jest nierówne, po świetnym początku zwalnia, by znowu przyspieszyć w końcówce. Jest trochę nieścisłości w tekście, na jednej stronie bohaterowie mówią do siebie "na ty", na kolejnej przechodzą na formalne "pan, pani", by za chwilę znowu mówić sobie po imieniu. Nie rozumiem również włączania do śledztwa osoby postronnej, która może być przecież zamieszana w zabójstwa. Poszlaki wskazują na to, że Patrycja ma coś wspólne...

| link |
@alolacja
@alolacja
2025-06-06
8 /10
Przeczytane
@g.sekala
2025-05-22
7 /10
Przeczytane
ZY
@ewus1703
2025-05-06
7 /10
@whitedove8
2025-04-16
5 /10
Przeczytane
@biegajacy_bibliotekarz
2025-04-02
7 /10
Przeczytane Kryminały

Cytaty z książki

Głowę zaprzątały jej myśli związane z pracą. Taka wycieczka - pomyślała. Jako wychowawca jestem zobowiązana do planowania i realizacji takich właśnie zadań. Nie mogę odmówić udziału w wycieczce. No chyba że miałabym małe dziecko.
Zakochana była kilka razy, ale nic z tego nie wyszło. Musiała się odkochać. Może kiedyś spotka kogoś sympatycznego, przystojnego, a nawet miłego. Faceta w sam raz dla siebie.
Z roku na rok na parkingu było coraz więcej samochodów. Niełatwo było znaleźć wolne miejsce. Spora część rodziców podjeżdża pod same drzwi szkoły i tam wysadzała swoje pociechy. Zapewne, gdyby się dało, to wjechaliby do środka.
Zosia była jej ulubioną uczennica. Jak tylko pojawiała się w pracy, Zosia była przy niej. Pytała o wszystko i wszystko ją interesowało.
Tego dnia czuła się niespokojnie i przez to zachowywała się jakoś nerwowo.
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl