Zniszcz ten dziennik. Kreatywna destrukcja

Keri Smith
3.4 /10
Ocena 3.4 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Zniszcz ten dziennik. Kreatywna destrukcja
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
3.4 /10
Ocena 3.4 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów

Opis

Światowy beststeller, którego nakład przekroczył już ponad 2 mln egzemplarzy! To książka inna niż wszystkie, które dotąd widzieliście. To dziennik, który pozwala przekształcić destrukcję w kreację, uruchomić wyobraźnię i wyrazić swoje emocje! Wykorzystując pomysłowo, lecz osobliwie zilustrowane szablony, uznana artystka Keri Smith zachęca do dokonywania aktów destrukcji i eksperymentów w dzienniku, aby rozbudzić prawdziwy proces tworzenia. Ideą dziennika jest jego kreatywne „zniszczenie”, „pobrudzenie”, „postarzenie” poprzez dowolną, bardzo osobistą, czasem abstrakcyjną, ale zawsze twórczą interpretację zadań zaproponowanych na jego stronach. Polecenia te mogą wydawać się niekonwencjonalne: dziurawienie stron, malowanie dłońmi, zalewanie kawą, zgniatanie kartek czy zabranie dziennika pod prysznic – nie należy jednak rozumieć ich zbyt dosłownie, ale jedynie jako podpowiedzi mające na celu wykorzystanie własnej wyobraźni do różnych form artystycznego wyżycia się i utrwalenia swoich stanów ducha, wrażeń i obserwacji z otaczającego świata. Każdy dziennik jest niepowtarzalnym dziełem jego twórcy oddając jego osobowość i postrzeganie rzeczywistości. W trakcie tworzenia dziennika ubrudzisz się. Twoje ubranie pokryje się farbą albo innymi dziwnymi substancjami. Zamoczysz się. Będziesz proszony o zrobienie rzeczy, które będziesz poddawać w wątpliwość. Będziesz ubolewać, że książka znajduje się w opłakanym stanie. Zamienisz destrukcję, która cię otacza, w kreację i zaczniesz żyć twórczo!
Data wydania: 2014-09-10
ISBN: 978-83-64853-00-5, 9788364853005
Wydawnictwo: Liber
Stron: 224
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Keri Smith Keri Smith
Urodzona w 1973 roku w Kanadzie (Toronto)
Keri Smith - autorka i ilustratorka. Pisze książki dotyczące kreatywności i poznawania świata. Przekazuje w nich idee takie jak: wolność słowa, łamanie zasad, radość z wykonywanej czynności. Jej bestsellerowe książki to m.in.: „Wreck This Journal...

Pozostałe książki:

Zniszcz ten dziennik Wykończ tę książkę Zniszcz ten dziennik. Wszędzie Bałagan. Przewodnik po wypadkach i błędach To nie książka Chłopcologia Fantastyczny świat Nowy Zniszcz ten dziennik The Line. An Adventure into the Unknown Wreck This Journal. Now in Colour Zniszcz ten dziennik - czerwony. Edycja rozszerzona Łowca skarbów
Wszystkie książki Keri Smith

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Zniszcz ten dziennik. Kreatywna destrukcja? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2019-11-17
1 /10
Znienawidzone

Przeczytane (a właściwie przejrzane). Jestem w szoku, ja - bibliotekarka szkolna - miałam okazję obejrzeć to dzieło już po jego kreatywnym wyeksploatowaniu. Dzieci grały w piłkę tą książką na holu i zbulwersowany nauczyciel przyniósł nam ten twór, bo nie jest to książka, by upewnić się, że na pewno dobrze widzi i potrafi czytać. Te strzępy, które do nas trafiły zdołowały mnie totalnie. Przybiegła cała masa innych dzieci i uszczęśliwione wołały, że też zakupią to dzieło! Jak mamy zachęcać do czytania, jak promować książki, gdy dzieciom wpaja się, że książka to coś bezwartościowego. Nawet jeżeli założenia o kreatywnej twórczości były dobre, to do dzieci dotarła tylko informacja o możliwości niszczenia książek jako artystycznym heppeningu. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane i mam wrażenie, że właśnie w nim tkwię! Na samym dnie, w siódmym kręgu piekieł!

× 4 | link |
@denudatio_pulpae
2019-11-26
1 /10
Przeczytane

Dla mnie to to nawet koło książki nie leżało, ale skoro twórcy się uparli, że to książka, to proszę bardzo – otrzyma adekwatną do tego miana ocenę. Jedną gwiazdkę znaczy się, a gdyby było można dać ujemne, to bym się chyba tym razem skusiła. Wrzucenie na półkę „przeczytane” też pasuje jak świni siodło, bo już bardziej się człowiek naczyta etykietką produktu spożywczego lub składem domestosa.

Ja rozumiem, że w tych czasach żeby „przekształcić destrukcję w kreację, uruchomić wyobraźnię i wyrazić swoje emocje!” trzeba dzieciakom dać… gotowca. Przecież nic tak nie pobudzi ich kreatywności jak zbiór gotowych, podanych na tacy pomysłów. „Twórcza interpretacja zadań” – dla mnie brzmi to jak koszmar z czasów szkolnych, już samo słowo „zadanie” budzi sprzeciw twórczej części mojej mózgownicy.
Kiedyś wystarczyło mieć nożyczki, klej, stare gazety i blok z czystymi kartkami, może kolorową wycinankę jak rodzic kupił. I też była twórczość, była destrukcja. Ale książki były bezpieczne.
Ja jak byłam mała to nie potrzebowałam żadnych „książek do niszczenia”. Ludzie, to przecież boli na samą myśl! Czego to uczy dzieciarni? Poszanowania dla książek? A jak ktoś już zniszczy jeden dziennik, a rodzic jeszcze nie zdąży kupić kolejnego wydania to co? Za lektury się weźmie, za podręczniki? A ja swoje książki obkładałam, odkurzałam, sklejałam delikatnie jak się rozpadały ze starości… zgroza.
Tylko, że mi nikt nowych książek nie kupował. A o te, które dostawałam po starszych, dbała...

× 3 | link |
@Ewelina229
2019-11-14
1 /10
Przeczytane

Miałam dostęp do tej książki dzięki mojej siostrzenicy, która tak strasznie się nią zachwycała i kiedy tylko zaczęłam przekładać strony to zaczęłam się zastanawiać czy to ze mną jest coś nie tak? książka ma pobudzać kreatywność, ale ja tego nie kupuję, no bo chyba nie do końca rozumiem jak można rozwijać kreatywność depcząc po książce i plując na nią?? Jak dla mnie wyrzucone 30 zł w błoto, przereklamowany syf.

× 2 | link |
@Booka
2019-01-24
1 /10
Przeczytane

Bardziej przeglądnięta, niż przeczytana książka. Lektura zajęła mi niecałe dziesięć minut czasu spędzonego w księgarni. Z pewnością o wiele dłużej zajęłoby wykonanie zadań z każdej strony (czytaj: znęcanie się nad książką).

W opisie czytamy, że niekonwencjonalne zadania z tej książki mają na celu kreatywnie nas pobudzić poprzez destrukcyjne działania (wyżywanie się na owym dzienniku).

Moja miłość do książek wyraża się nie tylko poprzez namiętne ich czytanie, ale też poprzez traktowanie ich z szacunkiem. Dlatego większość zadań z tego dziennika jest dla mnie nie do przyjęcia. Oczywiście wiem, że destrukcyjne działania wcale nie muszą tutaj oznaczać wypełnienia planu stricte co do każdego punktu (tym bardziej, że niektóre z nich są absurdalne). Z drugiej strony właśnie po to ta książka powstała, żeby wykorzystać na niej te lub inne: wymyślone przez siebie (być może jeszcze gorsze) metody destrukcji.

Boli mnie fakt, iż ten eksperyment, który - jak mniemam - powstał w ramach psychoterapii (jako forma destrukcyjnego wyżycia się na jakiejś rzeczy w połączeniu z przemyśleniami nad sobą), w przypadku tytułu "Zniszcz ten dziennik" oznacza całkowite zniszczenie KSIĄŻKI.

Czy polecam "Zniszcz ten dziennik"?

Tak samo jak polecam wziąć odliczone 30zł, następnie podeptać je, pogryźć, energicznie porysować, opluć, "podziabać" ołówkiem bądź igłą, pomiąć, ponownie rozprostować, upaprać rozmaitymi substancjami (jedzeniem, wydzi...

× 1 | link |
@Paralumpa
@Paralumpa
2020-04-30
6 /10
@Megin
@Megin
2019-07-05
6 /10
Przeczytane Na Białym Regale
@Abigaila
2019-04-25
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Zniszcz ten dziennik. Kreatywna destrukcja. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat