Cytaty z książki "Żurawie rzężą żałośnie"

Do książki zostały dodane 32 cytaty przez:

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1 (20) @maciejek7 @maciejek7 (12)
Dodaj nowy cytat
Za późnego Gierka ruszyła prywatna inicjatywa, była tu, co prawda, od zawsze, ale troszkę za komuny onieśmielona.
Rzeka, lasy ciemne, potężne, truflowe (tresują nawet w okolicy świnie do tych celów), dęby, buki, sosny, świerki, jodły, modrzewie, jałowce wreszcie i jurajskie paprotki (w tym chroniona zanokcica) dają mikroklimat tak najodowany i specyficzny, że niemcy (celowo małą), obok doków dla u-botów, widzieli tu górskie uzdrowisko (prócz lodowatych są i gorące źródła) dla marynarki wojennej, ale po akcji z generałem przeprowadzili z Gestapo wywiady środowiskowe i przesłuchania terenowe, pokręcili głowami i zrezygnowali.
Mieszkańcy Baranowa są na ogół towarzyscy i życzliwi, ale przypadkiem, jak tam będziecie, nie poruszajcie tematu owiec, wełny i tym podobnych, bo są bardzo na tym punkcie wyczuleni, zamykają się w sobie, w skrajnych przypadkach reagują agresją.
Ponieważ ludzie mający koty zyskują na wizerunku (wiedzą o tym prezesi partii i czarne charaktery pokroju Ernsta Stavro Blofelda) , więc tuż po mnie, dla mnie, pojawił się (bardziej czarny niż biały, tak trzy czwarte do jednej czwartej) kot Palma.
Lepszy gram handlu niż kilo roboty.
Człowiek niewrażliwy nie wstydzi się bowiem niczego.
Banany i gorzka czekolada to to póki co jedna z najlepszych rzeczy na rower.
Za późno na czytanie nigdy nie jest, za wcześnie też, ale jak może być inaczej, kiedy matka, czyli Babcia pracowała w podstawówkowej bibliotece.