„Ten album byłby idealnym prezentem świątecznym, szkoda, że święta dopiero za pół roku. Muszę to gdzieś zapisać.”
„Ooo, tę książkę chcę dostać na urodziny. Muszę o tym powiedzieć znajomym przy najbliższej okazji.”
„Tę książkę mogę zdecydowanie polecić. Jest świetna!”
„Czy ja w końcu mam tę powieść czy nie?”
Brzmi znajomo? A potem w ruch idą karteczki, zdjęcia zrobione telefonem, aplikacje do notatek. I totalny bałagan, w
którym ciężko się odnaleźć. Na szczęście jako nałogowi książkoholicy, my również znamy ten problem. I mamy dla niego
rozwiązanie!