Sekret mojego męża recenzja

Ach te tajemnice.

TYLKO U NAS
Autor: @Damka1988 ·1 minuta
2021-01-12
Skomentuj
2 Polubienia
W ramach przekonywania się do polskich autorów, sięgnęłam po Julię Furmaniak i "Sekret mojego męża". Mimo tego, że nie sięgałam po nią ze zbytnim entuzjazmem, wystarczyło 2 godz. 30 min nie przerwanego czytania by ją "skonsumować ze smakiem".
Historia małżeństwa Natalii i Adama to nie ckliwe opowiastki o idealnym świecie.... choć może trochę też. Mija 10 lat od dnia ich ślubu, biznesmen i kwiaciarka, zakochani w sobie równie mocno jak pierwszego dnia. Znają się jak łyse konie, choć czy do końca.....?
Resów poznajemy w dniu wyjazdu Adama z dziećmi nad morze. Natalia zostaje w Poznaniu by przypilnować swojej kwiaciarni. Ich idealny świat zaczyna się sypać jak domek z kart, wraz z powiewem wiatru wpuszczonym do lokalu, kiedy do jej teraźniejszości wkracza przeszłość. A ta przeszłość to pożądanie, miłość i tęsknota. Czy wspomnienia zagrożą małżeństwu Natalii? Czy riposta Adama będzie równie zwalająca z nóg? Tajemnice ujrzą światło dzienne i jedno jest pewne, nic nie będzie już takie samo.
Julia Furmaniak ma tak lekkie pióro, że nie orientujemy się, kiedy wir fabuły nas wciągnie. Pierwsze 98 stron poświęca ona Natalii i jej wspomnieniom. Czytelnik ma wrażenie, że wie do czego doprowadzi budowanie napięcia między dwojgiem, kiedyś sobie bliskich ludzi. I nagle do akcji wkracza Adam, on i jego prawdziwa natura. Z miejsca go pokochałam. Mężczyzna zaborczy, pełen namiętności, miłości do żony i dzieci, opiekuńczy i do tego z charakterem. Przystojniak jakich mało. od samego czytania o nim nogi mogą się ugiąć nie jednej kobiecie. Cieszę się, że pisarka z Natalii nie zrobiła nijakiej kury domowej bez swojego zdania, ale umiejącą postawić na swoim, silną i nie lękającą się kobietę.
Autorka pokazuje nam, że nic nie jest czarne i białe. Nic tu nie jest jednoznaczne ani wyjaśnione do końca. Złość miesza się z namiętnością. Kiedy już mamy nadzieję na słońce po burzy okazuje się, że to ułuda. Przy okazji lektury poznałam, wiele ciekawych roślin, niektóre z nich na pewno zakupię do swojego domu. Nie zdradzę wam zakończenia ale zdradzę tylko moją reakcję po przeczytaniu ostatniego zdania; pierwsza moja myśl to było Julio Furmaniak do chole.... jasnej, serio?
Zachęcam do przeczytania lektury "Sekretu mojego męża", wszystkie kobiety, które lubią adrenalinę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekret mojego męża
Sekret mojego męża
Julia Furmaniak
7.9/10

Żadna kobieta nie oprze się męskiej tajemnicy, jeśli tylko tajemnica jest odpowiednia. Kiedy w przykładnej żonie, matce dwójki dzieci i oddanej swojej pasji bizneswoman, budzą się dawno wygasłe żądz...

Komentarze
Sekret mojego męża
Sekret mojego męża
Julia Furmaniak
7.9/10
Żadna kobieta nie oprze się męskiej tajemnicy, jeśli tylko tajemnica jest odpowiednia. Kiedy w przykładnej żonie, matce dwójki dzieci i oddanej swojej pasji bizneswoman, budzą się dawno wygasłe żądz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mężczyzna, którego znała, z którym dzieliła ostatnie lata życia, był złudzeniem, a ona nie potrafiła się z tym pogodzić” Czy tak naprawdę jesteśmy wstanie do końca mieć pewność, że osoba którą koc...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

„Wiele razy wyobrażał sobie moment, w których jego żona poza prawdę o nim. Gdyby tylko chciała zrozumieć powody, które nim kierowały, gdy ukrywał tę mroczą część siebie. Myślał, że wyznanie prawdy bę...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

Pozostałe recenzje @Damka1988

Polanie i Leganie
Historia z potencjałem.

Wydawnictwo BookEdit wydało książkę Joanny Kasprzak pod tytułem "Polanie i Leganie". Ciężko znaleźć w internecie informację o gatunku literackim, do jakiego została zakw...

Recenzja książki Polanie i Leganie
Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
rozliczenie z przeszłością

Od dziecka jesteśmy uczeni na lekcjach historii o II Wojnie Światowej. W podręcznikach czytamy o okrucieństwie Hitlera, ludobójstwie dokonywanym przez niemieckich żołnie...

Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało