Kultowe teleturnieje recenzja

Ach te teleturnieje!

Autor: @maciejek7 ·3 minuty
2022-01-29
1 komentarz
25 Polubień
Wiele razy się zastanawiałem, co takiego wyjątkowego jest w teleturniejach. Co sprawia, że przyciągają miliony widzów przed ekrany telewizorów?

Myślę, że każdy z nas ma jakiś swój ulubiony teleturniej. Ja również wspominam niejako z sentymentem te, które oglądałam jeszcze jako małe dziecko i już wtedy w domach urządzaliśmy swoje własne konkursy trochę oparte na tych znanych z telewizji. A teraz siedząc wygodnie w domu na kanapie, całkiem na luzie i bez żadnego stresu, też lubię odpowiadać na pytania konkursowe i cieszyć się jak dziecko z prawidłowych odpowiedzi. Wiem, że będąc na miejscu tych graczy z drugiej strony ekranu na pewno nie byłabym tak odstresowana.
Gdy wpadła mi w ręce ta książka, to od razu chciałam się z nią zapoznać, wierząc że Roman Czejarek z pewnością zna temat teleturniejów oraz osoby je prowadzące niemal od podszewki, gdyż w 1 Programie Polskiego Radia i w telewizji, gdzie sam również prowadził teleturnieje. Nie zawiodłam się w sumie, chociaż nieco inaczej wyobrażałam sobie zarys tej książki. Jednym z najstarszych z teleturniejów jest oczywiście "Wielka Gra", ja zawsze podziwiałam wiedzę uczestników tego programu i prowadzącą Stanisławę Ryster, wcześniejszych osób nie pamiętam a w "Kultowych teleturniejach" miałam okazję poznać ich nazwiska oraz przyczyny odejścia.

Dla wielu ludzi w Polsce "Wielka Gra" to pierwszy i najważniejszy w ich życiu teleturniej. To nic, że wcześniej były już inne.

W poniedziałek był teatr, w czwartek leciała "Kobra", w niedzielę "Wielka Gra".
Ten schemat również pamiętam, i nawet to było bardzo dobre, gdyż wiadomo było czego się spodziewać w telewizji i chociaż to może było takie można by powiedzieć nudne, lecz w tamtych czasach wszyscy jakoś inaczej do tego podchodzili.
Roman Czejarek zrobił przegląd niemal wszystkich teleturniejów i okazuje się, że zdecydowana większość z nich to zagraniczne licencje. Stacje telewizyjne nie chcą lub nie mogą sami wyprodukować typowo naszego teleturnieju i chociaż nawet w nazwie jest nasz kraj, to i tak zerżnięty z innego, oczywiście zakupiony i przystosowany do naszych warunków. Możemy się dowiedzieć w jaki sposób zdobywano niektóre licencje oraz o zakulisowych historiach, które niekiedy są dość humorystyczne. Znajdziemy tu również ciekawostki oraz wpadki prowadzących i uczestników jak również anegdoty a nawet słynne suchary Karola Strasburgera z "Familiady". Może jedynym minusem była ilość przytoczonych żartów w tej książce. To było lekkie przegięcie autora.
Dla mnie idealnym prezenterem w teleturnieju jest Tadeusz Sznuk, jego spokojny głos jest tak niesamowity, że gdyby teleturniej "Jeden z dziesięciu" prowadził ktoś inny to nie byłoby to już to samo. Myślę, że już po tylu latach, jest on niezastąpiony w tym programie. Z wcześniejszych osób prowadzących teleturnieje pamiętam oczywiście Wojciecha Pijanowskiego, on nie tylko prowadził programy, był również pomysłodawcą wielu z nich, szkoda że odszedł z telewizji, chociaż może mu to jednak wyszło na dobre. Jednak najbardziej znanym, poza Chajzerem jest oczywiście Ibisz.

... bo Ibisz to rekordzista także pod względem poprowadzonych teleturniejów. Co więcej, w tej konkurencji chyba już nikt nigdy go nie przegoni, zwłaszcza że, jak wszyscy wiemy, wraz z upływem czasu Ibisz staje się coraz młodszy, więc inni nie mają szans.
Pamiętam, gdy prowadził teleturniej "Czar par", to faktycznie, po tylu latach Krzysztof Ibisz wygląda teraz zdecydowanie młodziej.
Przeczytałam tę książkę nawet z ciekawością i przyjemnie było wrócić do dawnych teleturniejów. Czyta się lekko a zamieszczone w niej zdjęcia umilały czas spędzony nad lekturą i jednocześnie pozwalały na przypomnienie sobie jak zmieniały się scenografie i prowadzący.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-29
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kultowe teleturnieje
Kultowe teleturnieje
Roman Czejarek
7.4/10

Nieznane fakty, sekrety i rekordowe wygrane! Poznaj kulisy najpopularniejszych teleturniejów i przekonaj się, jak zmieniły oblicze polskiej telewizji. Kilkadziesiąt lat historii, tysiące odcinków,...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · prawie 3 lata temu
Ibisz jest z dnia na dzień jest młodszy :D, ale jeden teleturniej zapadł mi w pamięci - Awantura o kasę. No może dwa - Gra w ciemno :).
× 1
Kultowe teleturnieje
Kultowe teleturnieje
Roman Czejarek
7.4/10
Nieznane fakty, sekrety i rekordowe wygrane! Poznaj kulisy najpopularniejszych teleturniejów i przekonaj się, jak zmieniły oblicze polskiej telewizji. Kilkadziesiąt lat historii, tysiące odcinków,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam teleturnieje, jestem ich entuzjastką od najmłodszych lat; zresztą do tej pory śledzę zmagania zawodników np. .Jednego z dziesięciu. Pośród wszystkich programów, niedoścignionym wzorem jest ...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @maciejek7

Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna
Moc słabości
Słowa mają moc.

Świat ciągle się zmienia i komplikuje, każde pokolenie uważa, że ma gorzej niż poprzednicy, lecz oni zazwyczaj twierdzą, że młodym jest lepiej. Trudno jest stwierdzić kt...

Recenzja książki Moc słabości

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie