Córeczki recenzja

Adrian Bednarek „Córeczki”

Autor: @nawysokimobcasie ·4 minuty
2020-07-08
Skomentuj
1 Polubienie
Majówka to wprost idealna okazja, aby zrelaksować się na świeżym powietrzu i zanurzyć w świat książkowych bohaterów. Zrobiło się ciepło i przyjemnie, więc mogłabym godzinami przesiadywać w ogrodzie z książką w ręku. Dziś chciałam Wam przedstawić moje nowe odkrycie, jakim są „Córeczki” i Adriana Bednarka. Jest to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem i już mogę powiedzieć, że bardzo udane. Autor w swojej powieści przedstawia losy dwóch kobiet, które połączyła wspólna tajemnica. Do tej pory pasjonowała mnie przede wszystkim literatura obyczajowa, a w tym przypadku sięgnęłam po dosyć trudny thriller psychologiczny. Jeżeli jesteście ciekawi co to za książka, koniecznie zostańcie ze mną!







Tytuł: „Córeczki”
Autor: Adrian Bednarek
Wydawnictwo Novae Res
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 614




Kim są główne bohaterki powieści Adriana Bednarka „Córeczki”?

Ewa jest właścicielką butiku sportowego w centrum Częstochowy. Zawsze pragnęła zostać policjantką, ale ze względu na matkę zrezygnowała ze swoich planów zawodowych. Jest niezależną, atrakcyjną i elegancką kobietą. Ma za sobą nieudany związek, który rozpadł się przez jej zdrady. Stara się pomagać swojej mamie, którą bardzo kocha, ale ma do niej wielki żal za to, że nie potrafi uporać się z przeszłością i zacząć żyć od nowa. Jej mama nie radzi sobie po śmierci męża i utracie córki. Nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Ewa stara się być dla niej wsparciem i na każde wezwanie matki, bardzo często zamyka sklep i do niej jedzie. Niestety, to wcale nie pomaga jej mamie, a ich relacje są ciągle napięte.

Pola jest dużo młodsza od Ewy. Z natury jest buntowniczką, co przysparza jej wiele kłopotów. Zrezygnowała ze studiów medycznych i zajęła się pracą jako instruktorka pole dance. Dawno zerwała kontakt z matką, której nienawidziła. Tak jak Ewa straciła ojca i siostrę. Miała trudny charakter. Była arogancką, rozkapryszoną i roszczeniową młodą kobietą. Można powiedzieć, że takich bohaterów się po prostu nie lubi.






O czym jest książka Adriana Bednarka „Córeczki”?

Te dwie kobiety dzieliło wszystko wiek, praca, plany na przyszłość, podejście do życia. Jednak łączyła je wspólna tajemnica, która jednoczyła bardziej niż więzy krwi. To ona towarzyszyła im i nie pozwalała na normalne życie. Pielęgnowały w sobie nienawiść do mężczyzny, który zamienił ich życie w piekło. „Strach na wróble”, bo tak go nazywały, wtargnął do ich domów i prowadząc swoją grę na własnych zasadach, zamordował z zimną krwią ich siostry. Ewa, prowadząc swoje prywatne śledztwo, dociera do Poli, która również w ten sam sposób straciła siostrę. W jej domu oprawca pojawił się 10 lat później, ale metody zbrodni były identyczne. Obydwie żyły nadzieją, że uda im się trafić na ślad zwyrodnialca. I tak się stało. Pewnego dnia Ewa, chcąc zrobić niespodziankę swojemu chłopakowi, przyjeżdża do jego zakładu fryzjerskiego. Czekając na Iwa w pokoju socjalnym, nagle usłyszał głos jego klienta. Krew w niej zamarła. To był głos „Stracha na wróble”, który zamordował jej siostrę. Wznawia swoje prywatne śledztwo i nie waha się prosić o pomoc Poli. Wspólnie postanawiają odnaleźć mordercę, którego tożsamość pozostaje zagadką od ponad 20 lat. Nie zdają sobie sprawy, jak niebezpiecznego człowieka szukają. Rozpoczynają własne śledztwo, które zmieni niejedno ludzkie życie. Ich determinacja i konsekwencja doprowadza je do mordercy. Poznają jego rodzinę, obyczaje, dom i odnajdują obciążające go dowody. Z pamiętnika, który odnajdują, poznają mroczną historię swojego oprawcy. Jego tragiczne dzieciństwo i motywy działania. W swoim pamiętniku opisuje swoje zbrodnie w najdrobniejszych szczegółach. Ewa ma nadzieję, że zakończy się jej koszmar z chwilą powiadomienie policji, ale Pola ma inny plan...





Rozpoczyna się szarańcza rozgrywka między kobietami i „Strachem na wróble”. Czy Ewa i Pola zdołają ukarać oprawcę? Kto zwycięży w tej nierównej walce? Kim jest okrutny morderca, który zabija dzieci na oczach siostry i matki? I czy uda się kobietom rozpocząć nowy etap życia? Odpowiedzi na te i inne pytania otrzymacie po przeczytaniu tego fascynującego thrillera!

„Córeczki” Adama Bednarka to jedna z lepszych książek, jakie do tej pory miałam okazję czytać. Już sama okładka daje zapowiedź pasjonującej lektury, która wprowadzi Was w zakamarki ludzkiej psychiki. Jest mroczna i tajemnicza, podobnie jak cała książka. Dla mnie to zaskakująca i intrygująca powieść, która wciąga od pierwszych stron. Akcje prowadzone jest perfekcyjnie i ani na chwilę nie pozwala przerwać czytania. Cały czas dużo się dzieje, a zaskakujące zwroty akcji jeszcze dodają tępa całej historii. Jestem przekonana, że ta książka na długo pozostanie w Waszej pamięci. Ja na pewno nie zapomnę tej historii do końca życia. Z całą pewnością warto przyjrzeć się bliżej innym jego powieściom. Są jedyne w swoim rodzaju. Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córeczki
Córeczki
Adrian Bednarek
7.1/10

Wspólna tajemnica jednoczy bardziej niż więzy krwi. Ewa jest niedoszłą policjantką, która prowadzi butik w centrum Częstochowy. Pola zrezygnowała ze studiów medycznych i ledwie wiąże koniec z koń...

Komentarze
Córeczki
Córeczki
Adrian Bednarek
7.1/10
Wspólna tajemnica jednoczy bardziej niż więzy krwi. Ewa jest niedoszłą policjantką, która prowadzi butik w centrum Częstochowy. Pola zrezygnowała ze studiów medycznych i ledwie wiąże koniec z koń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Córeczki” Adriana Bednarka wybraliśmy z mężem na synchroniczne czytanie w czasie urlopu. Dla mnie książki tego autora to nie pierwszyzna, mąż jest zdecydowanie początkujący. Tytułowe „Córeczki” ...

@landrynkowa @landrynkowa

Adrian ma nieprawdopodobną zdolność tworzenia historii kompletnie od siebie różnych, a jednocześnie czytelnik za każdym razem dostaje to, co w Bednarku lubi najbardziej. Mnie porwał, zachwycił i ocza...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @nawysokimobcasie

Słona wanilia. Tom 1
Artur Tojza „Słona wanilia” - recenzja ksiażki

Odkryj niezwykłą powieść, która przekracza granice typowej historii o miłości i dorastaniu, rzucając światło na trudności, z jakimi młodzi ludzie muszą zmierzyć się zaró...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 1
Bardziej kochać siebie
Trudna historia, która porusza nawet najgłębsze zakatki ludzkiego serca

Czasami nasze dzieciństwo wspominamy jako sielankowe, otoczone miłością rodziców, świetnymi zabawami i beztroską. Niestety nie wszyscy mają to szczęście. Każdego dnia sp...

Recenzja książki Bardziej kochać siebie

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl