Przeklęty metal recenzja

"Albo stanę się kimś, albo przepadnę. Żadnych pośrednich rozwiązań." - PRZEKLĘTY METAL

Autor: @read.my.heart ·2 minuty
2021-07-06
Skomentuj
3 Polubienia
Kim jest egzorcysta?
Myślę, że większość z nas jest w stanie bez najmniejszego problemu odpowiedzieć na to pytanie. Postać człowieka wypędzającego złe duchy czy też demony jest nam przede wszystkim znana z horrorów i opowiadań. Choć istnieją ludzie zajmujący się tą profesją, raczej nigdy nie było nam dane przyjrzeć się sprawie z bliska.

Paweł Kornew w swojej książce pod tytułem "Przeklęty metal" (Egzorcysta - tom I) przedstawia nam świat, w którym demony i wypędzający je egzorcyści występują nagminnie. Jednak to jeszcze nie koniec. Ludzie zajmujący się tą jakże wdzięczną profesją mają swoją konkurencję - egzekutorów.

Sebastian Mart to samozwańczy egzorcysta. Jak już wiadomo, z pewnością nie posiada on odpowiednich umiejętności do tego zawodu. Jedynym źródłem jego jakiejkolwiek wiedzy są książki. Nasuwa się więc pytanie: co może się wydarzyć, w momencie gdy do egzorcyzmów zabierze się zwyczajny, niewykwalifikowany człowiek? Jak się okazuje może stać się po prostu wszystko. Liczne problemy nie zniechęcają mężczyzny, który postanawia iść za ciosem...

Na samym początku muszę przyznać, że po przeczytaniu prologu spodziewałam się czegoś innego. Okładka książki, jak i jej blurb wskazywały na nieco inną treść. Historia człowieka zabierającego się za egzorcyzmy zdawała mi się być bardzo ciekawa. Jak się jednak okazało, większość rozdziałów została poświęcona całkiem innym bohaterom. Poczułam się przez to w pewien sposób oszukana.

Powieść jest wielowątkowa. Moim zdaniem lepiej byłoby jednak bardziej rozpisać się nad "główną postacią" - Sebastianem. Gdyby nie blurb, nie jestem pewna czy zorientowałabym się, że jest to pierwszoplanowy bohater. Inne postacie były również bardzo ciekawe, lecz mogły nieco przysłonić samego Sebastiana.

Zaczynając czytać tę książkę miałam nadzieję na więcej opisów dotyczących samego procesu egzorcyzmów. Jednak ze zdziwieniem muszę przyznać, że było ich naprawdę mało (choć były naprawdę ciekawe). Publikacja ta zawiera aż 500 stron i z pewnością ten temat mógłby być nieco bardziej rozwinięty.

Na końcu książki znajduje się aneks. Zawiera on kalendarz i opisy świętych. Są oni przyporządkowani do danych pór roku, którym patronują. Myślę, że jest to interesujący dodatek, który urozmaica czytanie.

Z pewnością jeszcze kiedyś zdecyduje się sięgnąć po kolejny tom tej powieści. Mimo kilku niedociągnięć wspomnianych wcześniej, bardzo interesuje mnie dalszy ciąg historii.

Dla fanów fantastyki z pewnością będzie to ciekawa propozycja.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl




Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-06
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęty metal
Przeklęty metal
Paweł Kornew
6.1/10
Cykl: Egzorcysta, tom 1

Dobrze wiemy, czym zajmuje się egzorcysta w naszym świecie – wypędzaniem demonów. Jednak czym może się parać w uniwersum, w którym diabły występują nagminnie i mocno dają się ludziom we znaki? Cóż, og...

Komentarze
Przeklęty metal
Przeklęty metal
Paweł Kornew
6.1/10
Cykl: Egzorcysta, tom 1
Dobrze wiemy, czym zajmuje się egzorcysta w naszym świecie – wypędzaniem demonów. Jednak czym może się parać w uniwersum, w którym diabły występują nagminnie i mocno dają się ludziom we znaki? Cóż, og...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@kazal_ka dał mi do wyboru parę tytułów, a mnie zaciekawiła rosyjska fantasy i to był bardzo dobry wybór. Moje pierwsze spotkanie z autorem i uniwersum, jakie stworzył, uważam za bardzo udane. Prz...

@jatymyoni @jatymyoni

Paweł Kornew to rosyjski pisarz fantasy i science fiction. Jest autorem m.in.. cykli “Przygranicze”, “Egzorcysta” i “Historie Norlingu”, “Imperium i Północnych Ziem”. Pierwszy tom “Egzorcysty” przyb...

@_sapphiresoul @_sapphiresoul

Pozostałe recenzje @read.my.heart

Jak przetrwać swoją śmierć
🤍 Jak przetrwać swoją śmierć 🤍

🤍 Q: Chodzicie na imprezy hallowenowe? Za co się przebieracie? 🤍 Co prawda, ja na takie imprezy nie chodzę, ale za wampira przebieram się bardzo często 😅 Dla mnie każd...

Recenzja książki Jak przetrwać swoją śmierć
A potem nie było już niczego
🤎 A potem nie było już niczego 🤎

💛 Q: Wierzyliście w magię, jako dzieci? 💛 "Jesteśmy jak słońce i księżyc. Stworzeni dla siebie i skazani na uwięzienie po dwóch stronach dnia, by przetrwać mógł świat."...

Recenzja książki A potem nie było już niczego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka