Alert recenzja

Alert

Autor: @Morella ·1 minuta
2022-07-18
Skomentuj
8 Polubień

Robert Pruski ma talent. Potrafi dotrzeć do przestępstw dobrze chronionych na najwyższym szczeblu, po czym wywołuje afery na portalu informacyjnym, którego jest właścicielem. Talent pisarski i instynkt dziennikarza śledczego nie przysparzają redakcji przyjaciół, zatem i on i jego współpracownicy balansują codziennie na granicy aresztowania, a sprawy sądowe są praktycznie codziennością.

Tym razem Pruski i niemiecka reporterka Gelerda, próbują rozwiązać zagadkę zaginięcia nastolatki, córki podejrzanie bogatego Roma. W tym czasie znika syn marszałek Senatu... Dokąd zaprowadzi ich śledztwo? Jakie sekrety skrywają bohaterowie?


Dla mnie ta książka ma zalety, ale też niestety wady.
Zdecydowanie zaletą jest pomysł na fabułę. Wciągająca, szczegółowo i wnikliwie opisany każdy krok. Ponury, nieco mroczny i depresyjny nastrój opowiadania nadaje specyficznego klimatu. W tej powieści zapomina się, że Toruń kojarzony jest głównie z wielkim astronomem czy słynnymi piernikami. Idąc śladami Pruskiego i jego towarzyszy, widzimy brud, rozpustę i bezwzględność.
Początki lektury były dla mnie dość trudne. Nie czytałam poprzednich tomów i prawdopodobnie dlatego mój odbiór książki jest nieco zaburzony. Miałam wrażenie, że czegoś mi brakuje, nie rozumiałam niektórych aluzji i sposobu opisów sytuacji sprzed lat. Być może były to retrospekcje z poprzednich części i myślę, że jednak znajomość poprzednich tomów jest wskazana.


Wadą jest język opowiadania. Zdania są aż za krótkie a dialogi obcesowe. Przede wszystkim za dużo w nim było skrótów myślowych, wulgaryzmów i żargonu, który niestety nie pomagał w odbiorze. Przy tak zagmatwanym sposobie prowadzenia akcji, niestety często się gubiłam.
Poruszony problem porywania dzieci jest oczywiście ważny i cieszę się, że został tu przedstawiony. Niestety odniosłam wrażenie, że ten motyw nieco gubił się przy tym ogromie opisów z zakresu demonologii cygańskiej, a wewnętrzne rozmowy Roberta z Pranką zupełnie mnie nie przekonały.


Zapewne miłośnicy thrillerów inaczej odbiorą „Alert”, docenią wartości, których ja nie zauważyłam lub ich zwyczajnie nie czuję. Z thrillerami zawsze mam ten kłopot, że się ich obawiam. Nie twierdzę, że ta książka jest zła. Nie jest. Przeczytałam ją w jeden dzień, czyli dałam się porwać opowieści, ale nie poczułam, by między nami była chemia.








Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-16
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alert
Alert
Piotr Głuchowski
6.3/10
Cykl: Robert Pruski, tom 4

Nie ma przypadków, są tylko znaki Czy doświadczeni dziennikarze wzięli się za sprawę, która ich przerasta? Czy prawnicy zatrudnieni przez bywalców klubu nocnego zatopią lokalny serwis, którego dz...

Komentarze
Alert
Alert
Piotr Głuchowski
6.3/10
Cykl: Robert Pruski, tom 4
Nie ma przypadków, są tylko znaki Czy doświadczeni dziennikarze wzięli się za sprawę, która ich przerasta? Czy prawnicy zatrudnieni przez bywalców klubu nocnego zatopią lokalny serwis, którego dz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka „Alert” Piotra Głuchowskiego szczęśliwie trafiła do mnie poprzez klub recenzenta z serwisu nakanapie.pl. „Alert” opowiada niezwykle poruszającą i mocno wstrząsającą historie, seksualnego wyk...

@Utopia @Utopia

Alert to czwarta część cyklu o nazwie Robert Pruski, która wyszła spod pióra Piotra Głuchowskiego. Nie czytałam poprzednich części, więc nie jestem w stanie ocenić jak mocno są one ze sobą związane. ...

@Iwona_Nocon @Iwona_Nocon

Pozostałe recenzje @Morella

Aquila
Aquila

Tytułowy bohater Aquila samozwańczo określił siebie jako stróża prawa i niczym pomieszanie Robin Hooda, Zorro i muszkieterów pilnuje, by nikomu nie działa się krzywda. W...

Recenzja książki Aquila
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki,...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy

Nowe recenzje

Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
Oczy Mony
Dla pasjonatów sztuki.
@gosiaprive:

Zapowiadane jako światowy bestseller „Oczy Mony”, dedykowane wszystkim dziadkom i babciom na świecie – mimo, że niosą p...

Recenzja książki Oczy Mony
Cień przeszłości
Cień przeszłości
@magdalenagr...:

🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷 Weronika Tomala " Cień przeszłości " #3 @weronikatomalaautorka Cykl: Niebezpieczna miłość #3 Wyd...

Recenzja książki Cień przeszłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl