Alexander recenzja

Alexander

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2024-04-09
Skomentuj
6 Polubień
"Alexander" jest piątym tomem serii mafijnejBlakemore Family, który ostatecznie liczył będzie osiem. Jeśli nie znacie pierwszej części, musicie nadrobić, ponieważ są ze sobą ściśle powiązane. Jednocześnie kolejny raz jestem zaskoczona tym, że można napisać tak bardzo różne, a przy tym tak samo angażujące poszczególne części.

Poznajemy kolejnego z braci szalonej "rodzinki" Blakmore. Alexander wpuści do swojego domu... wroga! Jest nią tajna agentka Zoe. Piękna, bystra, odważna, ryzykująca swoim życiem kobieta. On, taki inteligentny, ostrożny, nieufny wobec obcych, sprytny, przebiegły, zawsze dwa kroki przed policją, teraz ma tak łatwo wpaść? On i cała rodzina? Co się stanie, gdy w grę zaczną wchodzić uczucia? Czy dalej będą dla siebie wrogami? Wobec kogo Zoe będzie lojalna - policji czy Alexandra? A może jest jeszcze inny zdrajca... który tylko czyha, aż któreś z "rodzinki" popełni błąd, a on zaatakuje?

"To był ten dzień. Dzień, w którym miałam ponownie zaryzykować. Bałam się, ale czułam, że dam radę. Musiałam tylko przestać wpadać w popłoch za każdym razem, gdy robiło się gorąco."

Kinga Litkowiec odkrywa przed nami jeszcze więcej na temat panujących struktur i układów rodziny Blakemore oraz bohaterów tej serii. To niezwykle silne i wyraziste postaci, zarówno męskie, jak i kobiece sylwetki. Autorka zadbała o to, by ukazać, jak silna więź łączy braci ze sobą, jak i z matką. Są dla siebie wsparciem i pomocą.

Akcja jest dynamiczna i zawiła. Nic nie jest ani pewne, ani oczywiste. I to jeszcze bardziej podsyca naszą ciekawość, jak to wszystko się skończy. A dzieje się dużo, pojawiają się nielegalne interesy, układy, mafijne porachunki, brutalność, jest niebezpiecznie, intrygująco i zaskakująco. Tajemnice, sekrety, spiski, kłamstwa, bezwzględność i strach to codzienność bohaterów. Poza tym coraz bardziej zaciera się granica pomiędzy dobrem a złem. Ta kwestia nabiera zupełnie innego znaczenia.

"Mogliśmy być postrzegani przez ludzi jako potwory, ale żaden z nas nie dopuściłby się takich czynów. Mieliśmy swój honor i granice, których za żadną cenę byśmy nie przekroczyli."

"Alexander" to pełen emocji romans mafijny o rodzinie, lojalności, zaufaniu, zazdrości, zemście oraz niebezpiecznej grze pozorów. Czy agentka Zoe zrealizuje powierzone jej zadanie? Jakie konsekwencje przyniesie działanie na dwa fronty? Jaką cenę trzeba będzie zapłacić za wybory? Sprawdźcie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-09
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.5/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5

Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Komentarze
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.5/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5
Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To już piąty tom serii Blakemore Family. Po słabszym tomie 4 przyszedł czas na kolejny. Muszę przyznać, że obwiałam się tego tomu. Po pierwszych dwóch miałam apetyt na więcej, potem trzeci był ciut...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Alexander od zawsze chciał mieć władzę w rodzinie.Kiedy po śmierci ojca obejmuje stanowisko głowy rodziny,nie spodziewał się,że zupełnie nie jest gotów na to czego się dowiaduje.Jednak nie zamierza s...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @iza.81

Spójrz na mnie
Spójrz na mnie

"Spójrz na mnie" to historia, w której przeplata się radość, złość, miłość i nienawiść. Emocje i uczucia, jakich doświadczają bohaterowie, są niezwykle silne i skrajne. ...

Recenzja książki Spójrz na mnie
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie zachęcają do sięgnięcia po tę książkę? Ach ten Cedr...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl