Alicja recenzja

Alicja

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2020-09-23
Skomentuj
6 Polubień
Christina Henry " Alicja" .

Szesnastoletnia Alicja zostaje zamknięta w szpitalu psychiatrycznym w Starym Mieście po tym, jak została znaleziona cała we krwi, w poszarpanej sukience, z wielką raną na twarzy, otumaniona i krzycząca tylko jedno słowo. A mianowicie "Królik!".

W szpitalu nie ma dobrych warunków. Czy faktycznie dziewczyna postradała zmysły? Czy wymyśliła sobie Królika - oprawcę? Nie pamiętała bowiem dwóch tygodni swego życia. Nie pamiętała, co zrobiła, czemu była we krwi. Dręczyły ją za to koszmary...

W szpitalu poznaje Topornika. Stają się dla siebie bliscy, mimo, iż widzą sie tylko częściowo przez mysią dziurę w ścianie. Zaczyna ich łączyć więź. Topornik wierzy w jej opowieść o Króliku, natomiast Alicja próbuje wierzyć w Dżaberłaka, z którym jej nowy przyjaciel ma dziwną więź.

Po dziesięciu latach w niewoli, Dżaberłak ucieka, tym samym ze szpitala ucieka Alicja i Topornik. I wtedy zaczyna się ich przygoda. Przygoda pełna podróży, usłana krwią, strasznymi ludźmi, wieczną przemocą i zagadkami. Bowiem Alicja nie jest zwykłą dziewczyną, a Topornik pomimo swego szaleństwa jest w gruncie rzeczy dobrym człowiekiem, który także dużo przeszedł. Nasi bohaterowie nie tylko muszą dowiedzieć się, a właściwie przypomnieć sobie, co przeżyli, ale także muszą pokonać Dżaberłaka. A na ich drodze znajdą się i źli ludzie, i czarownicy, potwory i inne bajkowe istoty. Czy im się uda? Czy pogodzą się ze swoją przeszłością? Czy w ogóle czeka na nich jakaś przyszłość?

Bajka. Tak, to jest bajka. Bajka dla dorosłych ludzi o mocnych nerwach. Bajka pełna okropnych rzeczy. Opisów rzeźni tak realnych, że momentami nie trzeba było zamykać oczu, by to wszystko widzieć. Świat przedstawiony w sposób obrzydliwy, podły. Momentami dopadały mnie prawdziwe mdłości, dawno nie czytałam czegoś takiego... I pomijając fakt, że wszystko, ale naprawdę wszystko było pełne czarów, magii... niektóre postępowania Bossów są w dzisiejszych czasach dość powszechne. Tym bardziej przerażająca staje się ta historia.

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Tak, jest brutalna, mało tu szczęśliwych zakończeń. Mało współczucia, za to ogrom przemocy i krwi. Stare Miasto opisane barwnie, tak barwnie, że czułam ten smród unoszący się ponad ulicami. Czułam ciemność i zło, prawdziwe zło. Byłam tam, razem z Alicją i Topornikiem wędrowałam, szukałam, bałam się, złościłam, płakałam i znów szukałam. To była nie lada przygoda. Pełna okropności, ale jednocześnie ciekawa i zajmująca. Czy chciałabym więcej? Tak. Jestem bardzo ciekawa, czy Stare Miasto odżyło. Jestem ciekawa, czy Topornik i Alicja zostali ze sobą. I czy w końcu odnaleźli Jenny.

Na końcówkę nie mogę nie wspomnieć o przepięknym wydaniu. Okładka sama w sobie jest świetna, przyciąga wzrok. Cieszy oczy. Rysunki w środku także niezastąpione. I zakładka do kolekcji. Cud, miód i maliny!

Podsumowując. Książka nie jest dla każdego! Dlatego nie będę ani polecać, ani zniechęcać. Osobiście się nie zawiodłam, pomimo kilku wad. Ciągnęła mnie do siebie, dlatego, gdy w przyszłości będzie kontynuacja, na 100% kupię. Pomimo faktu, że uwielbiam horrory, wolę jednak mniej brutalne historie... "Alicja" dała mi morze emocji. I wiem, po prostu wiem, że musiała być w tak obrazowy sposób pokazana. Nie zapomnę o niej długo, to jest pewne.

Ps. Też bym podążała za białym królikiem 👌😉

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-23
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alicja
Alicja
Christina Henry
7.3/10
Cykl: Kroniki Alicji, tom 1

Stare Miasto to niepokojące miejsce, pełne wąskich, niebezpiecznych uliczek i rozpadających się budynków. Zamieszkują je tylko najbardziej zdesperowani, biedni, pozbawieni nadziei ludzie. W sercu sta...

Komentarze
Alicja
Alicja
Christina Henry
7.3/10
Cykl: Kroniki Alicji, tom 1
Stare Miasto to niepokojące miejsce, pełne wąskich, niebezpiecznych uliczek i rozpadających się budynków. Zamieszkują je tylko najbardziej zdesperowani, biedni, pozbawieni nadziei ludzie. W sercu sta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alicja w Krainie Czarów zawsze według mnie miała mroczną stronę, którą trzeba było uzewnętrznić. Po prostu do niej pasują mordercy, szaleństwo, dziwność i wszystkie inne najgorsze instynkty. Jak się...

@M_d_books @M_d_books

"Alicja w krainie czarów" nigdy nie należała do moich ulubionych historii. Było w niej za dużo irracjonalności, czułam się skołowana, miałam wrażenie, że pogoń za białym królikiem jest bardzo złym po...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz