Recenzja książki Anioł wyzwolenia

❄️ RECENZJA ❄️

Cześć, kochani dziś przychodzę tu do Was z piękną, a zarazem smutną pełną bólu książką, która skradła moje serce. Wiele dobrego o niej słyszałam, że jest niezwykła i nieszablonowa. Muszę przyznać, że tak jest.

Historia mocna, brutalna, wciągnęła mnie od samego początku do końca trzymała w napięciu. Powieść bardzo mnie wzruszyła i wzbudziła we mnie masę emocji.
Autorka w tej książce porusza świat sekty oraz ciężki i bolesny temat, jakim jest gwałt, ból, cierpienie oraz przemoc fizyczna, jak i psychiczna. Nie jest to tylko fabuła o bólu i cierpieniu, ale też o pięknej i prawdziwej miłości, która w dzisiejszych czasach jest bardzo cenna.

Naomi nie pamięta normalnego dzieciństwa, ponieważ od początku żyła w kręgu sekty rządzącej przez Carlosa Pine guru człowieka bezwzględnego z chorą psychiką, który nie uznaje sprzeciwów i nie ma litości dla nikogo. Naomi już w wieku siedmiu lat doświadczyła wielu okrucieństwa od swojego oprawcy, który się znęcał nad nią, poniżał, bił, zastraszał, gwałcił i zadawał rany, które będzie nosić do końca życia. Jednak w dziewczynie, która jest zastraszana tli się iskierka nadziei, że może poza sektą jest normalny świat i że uda się jej wyrwać z tego koszmaru, w jakim się znajduje. Przychodzi moment, że na farmie zjawiają się ludzie z zewnątrz, a w nim on urzędnik, Coby Bishop opiekuńczy, troskliwy, wyrozumiały, w którym Naomi widzi swojego anioła, nadzieję na lepsze jutro.
Ale czy uda się jej opuścić farmę i jakie życie będzie ją czekać poza nią? Czy Naomi w końcu zazna spokoju? Czy będzie potrafiła uporać się ze swoimi demonami z przeszłości? I czy zazna miłości u boku swojego anioła? Jak odnajdzie się w nowym świecie po dwudziestu latach izolacji?

Jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Tego wam nie mogę zdradzić koniecznie musicie przeczytać „Anioł wyzwolenia” i sami się dowiedzieć. Zdradzę Wam tylko, że naprawdę warto. Ja po przeczytaniu chwilę musiałam dojść do siebie. Na pewno długo zostanie w mojej pamięci, jak i w sercu.

Autorce gratuluję i dziękuję za stworzenie tak cudownej powieści. Czekam na kolejne. ❤️❤️. Wam gorąco polecam.