Apaszka w kwiaty jabłoni recenzja

"Często marzenia trzeba odłożyć na później, czasami w ogóle o nich zapomnieć. Życie to nie koncert życzeń. Życie to przypadłość pełna niespodzianek i zaskakujących zwrotów. Nawet nieciekawa i nudna egzystencja jest zaskoczeniem, bo człowiek zawsze pragnie dla siebie czegoś wyjątkowego."

Dzięki współpracy recenzenckiej z LUCKY Wydawnictwo po raz kolejny miałam okazję przeżyć pasjonującą literacką przygodę i odkryć kolejną autorkę, z której twórczością będę musiała zapoznać się bliżej.
Pani Anna Wojtkowska-Witala - strona autorska z całą pewnością na to zasługuje, ponieważ jej powieść "Apaszka w kwiaty jabłoni" wręcz mnie zachwyciła i oczarowała.

Książka przedstawia historię trzech kobiet. Matki i dwóch córek, z których pierwsze skrzypce w opowieści zdecydowanie gra Teresa najmłodsza z kobiet. Skromna, nieco wycofana dziewczyna, której wielkim marzeniem jest praca w bibliotece.
Kasia, niewiele starsza siostra Teresy ułożyła sobie szczęśliwie życie u boku zamożnego męża. Stara się wspierać i wspomagać młodszą siostrę lecz ta niechętnie przyjmuje jakąkolwiek pomoc. Dziewczyny wychowywały się bez ojca, który według opowiadań mamy nie żyje.
Jakie tajemnice skrywa matka dziewczyn, Beata, która nieoczekiwanie i bez żadnych wyjaśnień z dnia na dzień postanawia wyjechać i praktycznie zerwać kontakt z córkami? Czego dowiedzą się siostry, kiedy dostaną niespodziewaną wiadomość od ludzi, którzy zamieszkali w dawnym mieszkaniu ich dziadków?

Historia skreślona przez panią Annę, to pełna rodzinnych sekretów i zawiłych losów bohaterów piękna opowieść dająca nadzieję na to, że każde choćby najbardziej bolesne i traumatyczne przeżycia mogą zakończyć się szczęśliwie i przynieść lepsze jutro. Opowieść traktująca o trudnych życiowych wyborach, zawiedzionym zaufaniu, decyzjach, które zamiast szczęścia przynoszą ból i rozczarowanie. Ale również opowieść pięknie ukazująca siłę miłości, tej wystawionej na nie jedną próbę i tej dopiero co rodzącej się.

Autorka choć dotyka w swojej powieści trudnych tematów, pisze między innymi o bezdomności, alkoholizmie czy wykorzystywaniu seksualnym czyni to w sposób niezwykle przystępny i delikatny, przez co jeszcze bardziej oczarowuje czytelnika nietuzinkową i wielopłaszczyznową fabułą.

Powieść "Apaszka w kwiaty jabłoni" zdecydowanie warta jest przeczytania i polecenia, bo to naprawdę dobra historia! Czytajcie, polecam!

Trzy słowa o książce:
Wartościowa, Wielopłaszczyznowa, Piękna...

Książka wydana w okładce miękkiej bez skrzydełek z delikatnie uwypuklonym tytułem i nazwiskiem autorki. Duże litery i odpowiednia interlina, przejrzyste strony. Idealna na prezent dzięki pięknej, klimatycznej okładce idealnie oddającej treść książki.